I to lewa.
Pewnego dnia, kiedy papuga wstała lewą nogą i była wyjątkowo niegrzeczna, opryskliwa i obrażała go na każdym kroku, coś w nim pękło.
Ja zaczęłam dość osobliwie, bo od książek Tolkiena.
O nie, mam takiego kaca że jak patrzę w lewo to mi bomby koło brwi wybuchają a w prawo to się boję spojrzeć.
Skręciłem znowu w lewo i wypadłem za drugi zakręt.
- Trzeba było se uprać w cocolino tą czapkę - mruknęła kobieta zza kierownicy mając już najwyraźniej dość marudzenia
. – Będzie miał dość czasu na cioteczki, partnerki i cały ten kram, kiedy sam zacznie o tym myśleć
Jednakże treningi organizowane przez miejscowy ośrodek sportowy, kosztowały dość duże sumy pieniężne, a pokazanie swoich umiejętności na treningach, d...