jejku jak wy szybko tutaj piszecie. ja mam jeszcze na drugiej linii ploty z koleżanką i smsy z chłopakiem to jak odświeżyłam stronę to się połapać nie...
Ponieważ znam dobrze obie strony barykady, wiem, jak łatwo o nieporozumienie czy zranienie wrażliwych autorskich uczuć.
Rozrastał się wzdłuż Śródlądowej Linii Celnej, lecz tylko częściowo powstrzymywał przemytników.
Źle sklejone fragmenty (niezamierzenie dziwna chronologia), w konsekwencji partaczona linia fabularna.
Lecę wzdłuż niewidzialnej linii, a moje oczy są zamknięte, więc spowija mnie całkowita i bezgraniczna ciemność.
W końcu pośpiesznie wstał otrzepując ubranie z pyłu i szybkim krokiem pognał w stronę swego domu.