@Link Otoczył go szerokimi ramionami i ścisnął, aż zatrzymał mu [Piotrusiowi] dopływ tlenu.
Wreszcie po tylu latach zbierania po dupie, karta się odwróciła.
Fritz wzruszył ramionami
Zmysł wzroku przekazał lotem błyskawicy do centrum dowodzenia znajdującego się gdzieś w plątaninie zwojów mózgowych informację o zadaniu do wykonania....
Wiatr cicho poruszał koronami drzew, ostatnie słońce tej jesieni migotało w ciszy na szarych marmurach, na imionach i nazwiskach, na datach, na epitaf...
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.