Całe szczęście, że nie mogłem zasnąć ( z powodu strusi które mnie podszczypywały co jakiś czas w tyłek ) i byłem na tyle rozbudzony by usłyszeć głosy....
Przychodzę prosić cię o mapę do skarbu.
Podeszliśmy pod drzwi karczmy, było cicho i pusto.
. - Wała chciała mapy, to nawet logiczne, być może jest na niej droga do miejsca, gdzie to jajo aktualnie jest.
. - A wracamy po mapę - domyśliłem się. - Tak, i nie tylko my chcemy ją odzyskać. - Wała ją chce... - moje serce żywiej zabiło na wspomnienie pięknej ...
I tak, jeśli w kolejnym odcinku szwedzkiego serialu było coś o szukaniu skarbów - całe podwórko bawiło się w mapy i wykopaliska.
Mapa, jedna z tych niemożliwych do złożenia, twierdziła, że najbliższa miejscowość znajduje się o szerokość kciuka na północny wschód.