Strasznie dziurawa ta lista.
haha A u mnie pani w gimnazjum, która uczyła geografii zawsze mówiła, że nauczyciel nie jest po to, aby nauczyć ucznia, ale żeby przypilnować w nauc...
Jakie jest Pani zdanie na ten temat?
Dobry wieczór, panie Piotrze, jak przystało na rzemieślnika uwielbiam pytania techniczne (i mówię to serio!!)
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
- rzekł. - Otrzymałem dziwny list, w którym napisane było, że jeżeli nie zniknę - zginiesz!
Yu-jeong ma również ciotkę - siostrę zakonną Monikę, która od 30 lat odwiedza skazańców, rozmawia z nimi i próbuje resocjalizować.
Niestety, podczas wojny listy docierały rzadko, raz na kilka miesięcy.
Bezskutecznie. – Panie!