Ostanie pytanie cudne: tak, masz rację, zawsze proszę o pokój z widokiem na zieleń i dopytuję też o to, czy jest w pokoju telewizor.
. :-) Właśnie przyszedł do mnie ktoś i mówi: - Miałem super dzień.
Krzyżują się pytania, złorzeczenia na los....
Zacząłem biec, żeby nie stracić go z oczu.
Łukasz z Jackiem biegli korytarzem, aż natrafili na lobby czegoś co musiało być gabinetem prezesa.
-Miała tyle planów, marzeń.
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
-Miała tyle planów, marzeń.
-Miała tyle planów, marzeń.
-Miała tyle planów, marzeń.
– Niech pan przestanie się na mnie gapić, panie Stern, nie jestem małpą – upomniał go starzec. – Niech pan wreszcie pomyśli to swoje pytanie
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
-Miała tyle planów, marzeń.
-Miała tyle planów, marzeń.
-Miała tyle planów, marzeń.
-Miała tyle planów, marzeń.
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
Nie miałem wyboru!
-Miała tyle planów, marzeń.
-Miała tyle planów, marzeń.