💚💛💜 Od razu mi się moje koteczki przypomniały jak spały wtulone w moją szyję, a ja się ruszyć bałam, żeby tych szkrabów nie obudzić.
Zwykle najtrudniej jest przebrnąć przez początek ;P Kolejną książką jest "Wróg" - zacząłem czytać, skończyłem na 2 rozdziałach, dalej bałem się ruszyć...
Nasze wierzchowce co j rusz potykały się ze zmęczenia, a i my nie byliśmy w lepszym stanie.
Pośpiesznie ruszyła w stronę wyjścia w rogu sali.
A dokładniej rzecz ujmując, trzynaście dni.
Korek na trasie wylotowej z miasta, którą w końcu ruszył załadowany aż po dach samochodzik, także był zasługą siły, podobnie jak atrakcje uprzyjemniaj...