Same ciekawe tytuły: jeśli nie oglądałaś filmu to od Zielonej mili.
Środa, moi mili!
Tego samego dnia Rosjanka również wysyła depeszę: - Zabierzcie mnie stąd towarzysze.
Dziś środa, moi mili, więc wracamy na chwilę do hien!
Też nie mam rekordów, bo raczej nie czytam dwa razy tych samych książek.
O „Zielonej Mili” słyszałam, ale o tym nie ..