Mój ukochany smok to jasnozielony Wincenty, bohater niezapomnienych "Scen z Życia Smoków", zawsze z ujmującym uśmiechem na szerokim pysku, z termosem...
Miałam w domu króliczka, co miał być słodki.
1/3 - przeczytałam, więcej niż 70 książek ;) o ocenie z maty mogę pomarzyć na rozszerzeniu z moim lenistwem ;) , a do misiów nigdy się nie przywiązywa...
Ale żeby nie było słodko to do czegoś się przyczepię. ;) "Jego, mimo solidnego wykształcenia i umiejętności, dokonania solidnej oceny "Kodu", nie możn...
Ze sceny dobiegała do naszych uszu słodka muzyka reggae, wykonywana przez Całą Górę Barwinków.
Wpadłam do gabinetu Chrisa po to moje słodkie cielątko, potem pojawili się Ci panowie tutaj.