a ja poszłam sobie na spacer, bo pogoda była cudowna ciepło i lekki przyjemny wiatr... idę, idę, idę i nagle sobie kropi, cieszę się bo lubię jak sobi...
Tych zapowiedzi, które mnie na prawdę zainteresowały było ponad 20.
" i czując Cię obok opowiem o wszystkim jak często się boję i czuję się nikim " Myslovitz - W deszczu maleńkich żółtych kwiatów " każdy z nas kryje g...
Złowrogi hrabia de Saint Germain jest bardzo bliski swego celu: Gwendolyn musi stanąć do walki o prawdę, miłość i własne życie.
Raz pożyczyłam ją koleżance z liceum i tak jakoś wyszła, że jak tylko ktoś mi ją oddawał, to zaraz trafiała do kogoś innego (no nawet do plecaka nie z...
Co jednak nie zmienia faktu ,że w tym tygodniu bardzo ciężko mi wybrać; tak z zamkniętymi oczami przywołać te, które staną na podium.
Złowrogi hrabia de Saint Germain jest bardzo bliski swego celu: Gwendolyn musi stanąć do walki o prawdę, miłość i własne życie.
Zawierają wszystko, co niezbędne od A aż do Z: A jak ambitni autorzy; B jak bohaterowie, którzy zostali świetnie skonstruowani, których kochamy albo ...
Lubię tę prawdę.
Stanęłam przed zapierającym dech w piersiach domem państwa Rosińskich.
Stanąłem i po chwili też to usłyszałem, jakieś jęki w oddali. - Sprawdźmy to, idź za mną tylko nie hałasuj - wiedźmiak pobiegł przodem kryjąc się za d...
tekst napisany spontanicznie po zobaczeniu tematu konkursu o tych Aniołach. 1.Mówią bądź aniołem ja mówię będę tylko dajcie mi czas żeby ogarnąć tą...
Fritz to zrobił.
Pragnienie to okazało się silniejsze niż strach – Lysandra wyszła z ciemności lochów, by stanąć w jaskrawym świetle areny.
Płakała siedząca nieco z tyłu kobieta.
Imieniny obchodzą: Aretas, Ariadna, Baltazar, Dobrowit, Fereol, Irena, Józef, Metody, Ryszarda, Sobierad, Stanisław, Stefania, Tytus,Zachariasz i Zofi...
Jana został pochowany Henryk Sienkiewicz. 1968 – Uchwalono przekształcenie Czechosłowacji w federację z dniem 1 stycznia 1969. 1981 – James Hetfiel...
– Crane aż do znudzenia poznał metody działania stanowej policji - Niech mi Pan da dwie minuty, zaraz będę gotowy.
Tomek stanął w progu wejścia spowity lękiem przed czymś, co w normalnym domu nie miało prawa zaistnieć.
W rezultacie większość okien straciła ołowiane oprawy, a ciemne niegdyś galerie rozjaśniał intensywny blask.
Bywały dni, kiedy po prostu musiałam gdzieś wyjść i zaszaleć.