Ja ostatnio spisałam na straty 3 książki pod rząd wystawiając im naprawdę złą opinię, ponieważ były beznadziejne.
No i bądźmy szczerzy - kto jest takim... dziwnym człowiekiem, żeby prosić o książkę, której tematyka znacznie odbiega od własnych upodobań i nie ma si...
Lubi się popisywać w towarzystwie znajomością np. twierdzenia Pitagorasa, że "ciało wrzucone do wody traci tyle na wartości, ile wypiera".
Piszesz niewiele i słabo, szczerze mówiąć. 99,9% Twoich "recenzji" to opis fabuły i do tego jedno zdanie oceniające.
Ale często po ich śmierci masowo egzaltujemy się swoim przezywaniem rzekomej straty, a w przypadku Szymborskiej na przykład - powiedzmy sobie szczerze...
I to się tylko tak zdaje, że to 5 zł, ale na 2 mam już dychę straty, więc uważam, że z cenami książek nie dzieje się dobrze.
Szczerze mówiąc, nie zgadzam się z Twoimi poglądami.