Zastanawiam sie wlasnie czy czegos w swoim rodzinnym miescie nie zrobic.
Dla niektórych kanapowiczów to zamierzchłe czasy :) Mnie jednak ujął Draco nie swoja typowo smoczą powierzchownością, ale cechami charakteru, które ch...
Jaka jest twoja recepta na to, aby nabrać dystansu do swoich problemów?
Trochę się wpięłam ze swoją zagadką, ale Twoja idzie pierwsza.
Twoja córka ma koszmary, wciągające ją w tajemniczy świat.
Zostajesz wilkołakiem, ale twoja rodzina/znajomi/dziewczyna o tym nie wiedzą.
Swoja droga darmowe ksiazki nie istnieja..."
Patrząc na tytuł książki, jakie obrazy podsuwa Ci Twoja wybujała wyobraźnia?
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
@secretelle nie wiem, ja na swoim blogu kosmetycznym nie rozdawałabym książek, a na książkowym kosmetyków ;) Ale to też zależy jak odbiega od tematyki...
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Jeżeli brałaś udział w konkursie to Twoja wypowiedź, nawet nienagrodzona, ma szansę znaleźć się w książce.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Każdy ma swoje zdanie i swoją interpretację, ale chyba mało kto jest szczęśliwy widząc, że jego rady/prezenty nie cieszą obdarowanego.. mnie osobiście...
A ja miałem jeszcze to szczęście, że trafiłem na odcinek, w którym Blair zaprasza Chucka Bassa do swojej sypialni.
Swojej wiadomosci nie odniosłam do swojego wczesniejszego pytania a jedynie do twoich poprzednich wiadomosci ;] Ty chyba tu szukasz sobie wrogow..
;) To ani Twoja wina, ani zasługa.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.