Czekam na: - drugie wydanie "Poczekajki" Katarzyny Michalak.
Ha, ja dziękuję TVP i całej tej aferze , bo z ciekawości kupiłam "Poczekajkę " , gdyby nie oskarżenia itp. pewnie nadal nie miałabym pojęcia o świetne...
Niby łatwe, ale miałam zaćmienie mózgu, co chwilę coś skreślałam i w gruncie rzeczy robiłam je 20 minut.
nie gniewam się za zdrobnienie nick'a, bo dlaczegóżbym miała ;-) co do Fuerteventury to słyszałam, że faktycznie tam jest pięknie, no i klienci z biur...
To historia dochodzenia do władzy niemieckiej kiężniczki która zostanie Katarzyną Wielką widziana oczyma Polki --szpiega na petersburskim dworze.
W tym tygodniu z zaproponowanej listy przeczytałam @Link, subiektywny przewodnik po mieście Polki mieszkającej tam na stałe (punkt 3) i @Link, stylizo...
Archie... pytanie, które zadałaś jest bardzo trudne (przypominam: jak zdobyć Poczekajkę), ale ale, mam na nie odpowiedź: pojedyncze egzemplarze widzia...
Miałam 6 lat, gdy napisałam pierwszą "książkę" i od tamtej pory zawsze coś pisałam, rodzina miała więc czas, by się przyzwyczaić, że "Kasia pisze".
Któregoś dnia wyciągnęłam to coś (a były to pierwsze rozdziały "Poczekajki"), zaczęłam z rosnącym zdumieniem czytać ("to naprawdę ja pisałam?!")
Wtedy - jeszcze nie będąc młodą pisarką i pamiętając 3- od polonistki - uważałam, że to co piszę nie nadaje się do druku, Gra więc i połowa Poczekajki...
Muszę przynajmniej mieć przedsmak, namiastkę, zarodek dla imaginacji i wtedy dopiero mogę rozwinąć skrzydła.
Jestem za spotkaniem Ludzi z Przystani, nie muszą być wszyscy przecież, ostatecznie można spotkać się u mnie (Black, wariacie, książek ci dużo pożyczę...
Czytałem dzienniki, znam całą twórczość Cobain`a, kilka lat temu słuchałem jego muzyki namiętnie.