oj uciekłam na chwilę:) ale już jestem:) Marysia dostała od dziadków sanki i z mężem jeździła w nich po salonie u teściów a później bawili się że to s...
Usłyszałem huk i poczułem zapach palonego mięsa.
Ostatnie zaspy śniegu roztapiały się z każdą minutą.
Doszły w tym do perfekcji, umiały nawet ukrywać swój zapach, chyba że nie było potrzeby.
Ostry zapach soli metalu wdarł się do moich nozdrzy.
– Boże, co za zapach.
CAPS LOCK CZASEM PRZESZKADZA 4.
Myślał i myślał, podczas gdy ciepłe promyki słońca ogrzewały mu twarz, pot spływał po czole i skroni, w powietrzu z pobliskiego ogrodu sąsiadki unosił...
CAPS LOCK CZASEM PRZESZKADZA 4.
Kiedy przyjdzie do nas prawdziwa zima, z mrozami i białym puchem, który malowniczą czapą spowije nasz kraj?