Avatar @ISIA

Kobieta na krawędzi regału

@ISIA
21 obserwujących.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 2 miesiące temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
21 obserwujących.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 2 miesiące temu.
poniedziałek, 13 maja 2024

Nowe zakładki do książek

W charakterze zakładki do właśnie czytanej książki używam wszystkiego — ołówka, biletu, żółtej karteczki samoprzylepnej, chusteczki do nosa (czystej!), łyżeczki do kawy, wszystkiego, co mi w rękę wpadnie.

Zakładek do książek najrzadziej... 🙃

Ale na ostatnich warsztatach z kolażu padł temat "Książka twoim przyjacielem" i jakoś tak mi wyszło niechcący, że zrobiłam takie trzy zakładki z motywami książkowymi 📚
Może nawet ich kiedyś użyję, jeśli akurat będą pod ręką? 🤪

 

[Książki do czytania. Bo bezpieczniej mieć dwa domy niż jeden]

 

[Omam - wielbłąd na latającym dywanie wychodzi  z półki z książkami]

 

[Książki wszystkich krajów, łączcie się!]

 

Dwie ostatnie zakładki są zrobione na bazie upcyklingowych kopert, więc mają nawet kieszonkę, do której można coś włożyć. Na przykład karteczki do notatek albo znaczniki do cytatów.

Albo łyżeczkę do herbaty... 😆

× 10
Komentarze
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 6 miesięcy temu
Ja za to uwielbiam notować w książkach myśli, które nasuwają mi się podczas czytania. Ale tylko ołówkiem. No chyba, że wiem, że książka na bank zostanie ze mną i w zasadzie stanie się rodzajem pamiętnika ;) Ale to tylko w tych wyjątkowych dla mnie książkach. A zakładki piękne, tym bardziej, że własnoręcznie robione, a co za tym idzie unikatowe :D
× 4
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Książki z domu wyrzuca, ołówkiem po kartkach pisze... no co za bestia jakaś barbarzyńska, nie człowiek ;P

Ja piszę po książkach tylko wtedy, gdy autorzy piszą nieprawdę. Znaczy poprawiam, jak już nie mogę wytrzymać, żeby nie wprowadzały kolejnych czytelników w błąd. Ale na szczęście dzieje się to bardzo bardzo rzadko :)))
× 3
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 6 miesięcy temu
@ISIA, ale że od razu: "bestia jakaś barbarzyńska"? Ja nie wyrzucam książek, tylko oddaje w inne (mam nadzieję kochające) ręce. A poza tym wygląda na to, że kocham pisać, a że po książkach... Dodam pisać, nie bazgrolić 😉
× 1
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
No, taka rozwinięta wersja "potwory nie ludzie" ;P

Ja miałam od maleńkości jakąś wewnętrzną blokadę na takie rzeczy, ogromny szacunek do drukowanych książek, tak że moje książki sprzed kilkunastu lat wyglądają, jakby wczoraj opuściły księgarnię, a takie z dzieciństwa też mają wyłącznie ślady starzenia się papieru, ale żadnych mechanicznych uszkodzeń czy braków.
Dopiero teraz, jak korzystam więcej z e-booków, to przekonuję się, że fajnie jest zaznaczać fragmenty tekstu albo dodawać notatki, ale w drukowanej książce jednak bym nie mogła się przełamać.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · 6 miesięcy temu
Ja często używam biletów do różnych muzeów i innych atrakcji turystycznych. Bilety do Narodowego Muzeum w Krakowie to reprodukcje obrazów. Podobają mi się zakładki z kieszonką, gdyż często używam karteczek samoprzylepnych, które ciągle szukam. Twoje zakładki są wesołe, chyba wypróbuję Twój pomysł.
× 4
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Model nie jest opatentowany, więc zachęcam do wykorzystania :)
× 2
@anna117
@anna117 · 6 miesięcy temu
A ja zawsze używam zakładek. Kupuję je w różnych miejscach. Często są jako pamiątki z miejsc atrakcyjnych turystyczne. Zbieram zakładki w bibliotekach i księgarniach. Mam niezłą kolekcję.
Twoje zakładki są świetne!
× 3
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
A dziękuję bardzo :)))
Pokażesz swoją kolekcję? Z chęcią bym obejrzała :)

Też mam dosyć sporo zakładek, ale nie nazwałabym ich kolekcją... Raczej kupką nieszczęśników przetrzymywanych w szufladzie ;)
× 2
@Asamitt
@Asamitt · 6 miesięcy temu
Dobry pomysł! moze kiedyś sama cos podobnego zmontuję;)
× 1
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Pewnie :) To naprawdę fajna zabawa jest :)))