Avatar @ISIA

Kobieta na krawędzi regału

@ISIA
21 obserwujących.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 2 miesiące temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
21 obserwujących.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 2 miesiące temu.
wtorek, 28 maja 2024

Syndrom przeksiążkowania

 

Latem czytam mniej, wakacyjne wyjazdy, pogoda sprzyjająca spacerom, więcej atrakcji na mieście, wiadomo, ale w tym roku ten czytelniczy kryzys przyszedł szybciej i jest bardziej intensywny niż zwykle. Może to przez te temperatury sięgające już 30 stopni Celsjusza? 😎

 

Maj się zbliża ku końcowi, a ja mam przeczytane zaledwie 8 książek (przy dotychczasowej miesięcznej normie 26). Przy czym nawet nie była to beletrystyka a.k.a prawdziwe książki — same komiksy, bajki dla dzieci albo albumy z obrazkami, poza jedną pozycją cyberpunkowego science fiction, czyli zasadniczo też bajką, tylko dla dorosłych. Powiedziałabym, że mało ambitnie 🤓

 

Ale jak mam teraz chwilę czasu i przychodzi mi do głowy: "A może by tak książkę poczytać?", to pojawia się od razu takie wewnętrzne: "Błeeee... książkeeee... nieeee...". Chyba mi się zwoje przegrzały od upału 🤯

 

Czasem się na taki stan mówi blokada czytelnicza, na wzór blokady pisarskiej, ale ja to wolę sobie nazywać "syndromem przeksiążkowania", takie zaburzenie w spektrum książkoholizmu. A w tym roku dopadła mnie widocznie jakaś wybitnie złośliwa odmiana... 🤪

 

Miewacie tak czasem? Macie na to jakiś sposób?

Pomocy! 🙃

 

PS. Wczoraj zaczęłam oglądać serial "Outlander", 7 sezonów, 101 odcinków, na jakiś czas wystarczy, ale co potem??? 😅

#life_of_bookaholic
× 11
Komentarze
@Lorian
@Lorian · 6 miesięcy temu
W tym roku - przeczytałem tylko trzy książki. Zdecydowanie przeksiążkowany jestem ;)
Za to piszę. Być może zbyt się ekscytuję własną powieścią.
× 7
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 6 miesięcy temu
Czyżby szykował się jakiś bestseller? Powodzenia :))
× 4
@Lorian
@Lorian · 6 miesięcy temu
Dziękuję :) Piszę mroczne fantasy o fae. Na razie mam 250 stron, ale entuzjazm nie gaśnie, więc w tym roku może skończę.
× 2
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 6 miesięcy temu
@Lorian, i tak trzymaj. Ja za to trzymam kciuki :)
× 2
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
@Lorian w tym roku wydałeś tomik poezji po angielsku, w opracowaniu tomik poezji po polsku, teraz piszesz powieść, i ty się dziwisz, człowieku, że nie masz czasu na czytanie?! :)))
Na pewno można się "przeksiążkować" własnymi książkami też ;)
× 3
@Lorian
@Lorian · 6 miesięcy temu
Teraz właściwie czytam książkę Agi Mieli, więc jestem na dobrej drodze, żeby zacząć czytać na nowo :> Ale fakt, własne książki zabierają cały wolny czas.
× 1
@Proteus
@Proteus · 6 miesięcy temu
@ISIA "No stress", "Andrzeju nie denerwuj się!, przemontujemy z mojego czołgu" - czyli na spokojnie :)
Normalne odczucie przegrzanej mózgownicy, od nadmiaru "chcenia mocnego wytrwania w tych ambitniejszych seriach" (ot, taki przedchwilowy neologizm).
Pogoda zewnętrzna sprzyja czemuś "luźniejszemu" i dziwić się temu nie należy wcale.
Komiksowa przeplatanka też jest świetnym rozwiązaniem, bo przeca nie samymi Dostojewskimi człowiek żyje.
Człowiek poczeka, samo najdzie - jak mawiajo Starożytni Belizeńczycy (chyba!)

A co do "Obcej/Outlandera" namówiony, zassałem serial, w trakcie wielce przyspieszonych procesów organoleptycznych, kupiłem książki serii wraz z tomem opowiadań... (nawet uskuteczniając chyba tutaj jakąś opinię)
O sam serial też strachu nie ma - na jesień roku tego część 2, 7 sezonu, a potem jeszcze niby ósmy, też podzielony na 2 części, no i w bliży nieokreślonej jeszcze przyszłości "ostatnia książka" od pani Gabaldon.
(oby nie w takim tempie jak od pana "Dżordża Ar. Ar. Martina" :) )
× 5
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Och, skarbnico mądrości wszelakich! :)))
Wzięłabym sobie któreś z twoich haseł na motto nadchodzących miesięcy, tylko nie mogę się zdecydować pomiędzy
"przeca nie samymi Dostojewskimi człowiek żyje" a "Człowiek poczeka, samo najdzie"...
Kusi mnie też "nie denerwuj się!, przemontujemy z mojego czołgu", ale trochę się boję, bo nie wiem z czego to (a poza tym nie posiadam czołgu) ;P

Ojej, to będzie jeszcze więcej Outlandera?! Super!!! :)))
Na razie wciągnęłam 8 odcinków w trzy dni i nie powiedziałam ostatniego słowa, noc jeszcze młoda ;)
Faktycznie zasysa bardzo :)

A jak się mają książki do serialu? Warto przeczytać, jak już serial będę miała zaliczony?
@Proteus
@Proteus · 6 miesięcy temu
@ISIA Do Skarbnicy mnie daleko, tym bardziej mądrej, bardziej bym optował za "Siwiejącymi, post-studenckimi radami powiatowo-nisko-budżetowymi." ;)
A jeśli chodzi o Outlanderowe książki, to są one dokładniejsze, rozbudowane nie tylko wątkowo i fabularnie, ale też z mnóstwem szczegółów (także tych historycznych), a co więcej (i na szczęście) sama Autorka nie szczędzi słów wyjaśnień, w postaci różnorakich not, posłowi, czy drzewek genealogicznych nawet,
(Choć znajdą się pewnie i opinie o dłużyznach i przynudzaniu) ale...
...ale jeśliś fanka kolumbryn wielgachnych, z mnóstwem opisów, to jak najbardziej sięgnąć warto!
× 1
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
@Proteus, "albowiem nikt nie jest prorokiem we własnej głowie" ;)
Pozostawiam do przemyślenia :)))

O, to brzmi ciekawie :)
Może sięgnę, jak już mi "syndrom" minie.
Bo właśnie to tło historyczne, o którym zupełnie nic nie wiedziałam do tej pory, mnie bardzo zaciekawiło, cały ten proces angielskiej kolonizacji Szkocji. Bo mam wrażenie, że to się też jakoś odbija na współczesnych tendencjach w UK, choćby w napięciach w różnych debatach wokół Brexitu.
Ale jakoś w mojej głowie ten okres angielskiej okupacji był umiejscowiony gdzieś tam w zamierzchłych czasach, w średniowieczu czy coś, nie w XVIII wieku, czyli w sumie całkiem niedawno.
My wtedy mieliśmy rozbiory i do dzisiaj przeżywamy...
× 2
@AnnaKatarzyna
@AnnaKatarzyna · 6 miesięcy temu
Zawsze pozostaje kostka Rubika. Nie zastąpi co prawda książki, ale jakieś tam zwoje rozrusza. Co do przeksiążkowania to ponoć należy słuchać swojego ciała i umysłu, może Twoje Ja chce odpocząć od literatury
Tak po prostu ;)
× 5
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Na to wygląda... :/
Na razie w czasie przeznaczonym zazwyczaj na czytanie poza oglądaniem serialu, porządkuję materiały plastyczne i robię więcej ćwiczeń na Duolingo, ale nie jest mi z tym całkiem dobrze, lubię siebie czytającą :)
× 1
@anna117
@anna117 · 6 miesięcy temu
Też tak czasem mam, że nie chce mi się czytać. U mnie to jednak szybko mija. Samo. Wystarczy przeczekać.

Może potrzebna jest taka naprawdę dobra suprerksiążka z gatunku, który lubisz najbardziej. Mnie ostatnio urzekło "Gorzko, gorzko" Joanny Bator słuchane w audiobooku. Polecam.


× 4
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
No to czekam :) Chyba i tak nie mam innego wyjścia :)

Dzięki za polecenie książki, podobały mi się wcześniejsze Joanny Bator, ale tę jakoś ominęłam.
Jak mówisz, że dobra, to może się jakoś skuszę :)
Na pewno okładka prześliczna :)))
× 2
@karolak.iwona1
@karolak.iwona1 · 6 miesięcy temu
U mnie nie ma żadnego marazmu książkowego. Czytam codziennie po średnio 3 godziny, same powieści i dobrze mi z tym. 😀
Nie mam niestety żadnej rady na przeksiążkowanie… ale jestem pewna, że przyjdzie taki czas, że zatęsknisz za szelestem kartek i przyjemnością będziesz znów czytać, czytać i czytać 📚😉
× 3
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Brawo ty, tak trzymać! :)))
Dzięki za dobre słowo :)
Zawsze po wakacjach mi wraca chęć na czytanie, ale teraz się wakacje nawet jeszcze nie zaczęły ;)
Nie wiem jak wytrzymam tyle miesięcy bez czytania...
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 6 miesięcy temu
Należy przeczekać i poszukać książki, która zaskoczy. Trzeba było pojechać do Tyrolu, dwa tygodnie w których tylko parę dni nie padało i temperatura przekraczała 20 stopni.
× 2
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Do Tyrolu się w najbliższym czasie nie wybieram, a pada u mnie ostatnio codziennie ;) ale masz rację :)
Chyba się z przyzwyczajenia rozglądam na "za wysokich półkach", jak teraz potrzebuję pewnie jakichś lekkich czytadeł.
Może jakiś kryminał? Albo romans?
× 4
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 6 miesięcy temu
Też mnie dopadło! Tegoroczny maj czytelniczo był najgorszym miesiącem od lat, bo w podsumowaniu przeczytanych książek zanosiło się na okrąglutkie '0'. Na szczęście wczoraj dokończyłam książkę rozpoczętą w kwietniu i w statystykach będzie figurowała '1' 🫣. Teraz muszę napisać opinię , bo lektura na to zasługuje, ale jeśli z pisaniem będzie tak jak z czytaniem, to... 🤕
× 1
@ISIA
@ISIA · 6 miesięcy temu
Łączę się w bólu <3
I jak, udało ci się napisać opinię?

Ja na razie postanowiłam się pogodzić z moim obecnym stanem, oddałam mądre książki do biblioteki i wypożyczyłam same wakacyjne czytadełka :)
I chyba ta metoda skutkuje, bo wczoraj przeczytałam książkę (pierwszą w czerwcu!) i nawet zdążyłam już recenzję napisać :) Tak że ducha nie gaście, dla ciebie też jest pewnie nadzieja :)))
× 1
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 5 miesięcy temu
Napisałam, ale muszę usiąść do sklecenia kolejnej, no i czytam, tym razem o duchach/duszach. 😱