Kobieta na krawędzi regału
@ISIA
21 obserwujących.
Kanapowicz od roku.
Ostatnio tutaj 1 dzień temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
21 obserwujących.
Kanapowicz od roku.
Ostatnio tutaj 1 dzień temu.
sobota, 15 czerwca 2024
Lekkie letnie lektury
U mnie nadal czytelnicza blokada 😒
I chociaż w wakacje zazwyczaj czytam mniej, to w tym roku wygląda na to, że "wakacje" zaczęły się wyjątkowo wcześnie 😎
Ale próbuję walczyć z tym kryzysem. Ratuję się trochę audiobookami, bo wtedy książka "sama się" czyta, choćby przy sprzątaniu.
A najnowszy pomysł to oddanie do biblioteki wszystkich mądrych książek i wypożyczenie tylko lekkich czytadeł, do tego poleconych przez niezawodne panie bibliotekarki (w liczbie trzech) i zaprzyjaźnione czytelniczki, które się napatoczyły przy okazji 😃
To moje zdobycze z tego tygodnia.
Coś z tego znacie, czytacie, polecacie na początek? 🤔
#life_of_bookaholic#library#teraz_czytam
× 9
Komentarze
"Witajcie w księgarni...", no i "Bob" wyglądają zachęcająco!
× 4
Komentarze (6)
Drugi głos na kotka, to chyba musi być następny w kolejce :)))
"Witajcie w księgarni..." zaczęłam, ale na razie po trzech rozdziałach mnie nie wciągnęło i waham się, czy dać jeszcze jedną szansę, czy odpuścić...
"Witajcie w księgarni..." zaczęłam, ale na razie po trzech rozdziałach mnie nie wciągnęło i waham się, czy dać jeszcze jedną szansę, czy odpuścić...
× 3
Ostatnio moda jest chyba w krajach azjatyckich na pisanie powieści, które są składanką różnych opowieści.
× 2
No ja już tak na ten przykład mam, że jak coś zacznę ,to nie porzucam, choćbym i wlazł na tęgą "minę", czy to filmową, czy to literacką. :)
Ot, starość! Boomerstwo, czy to tam jeszcze ;)
Ot, starość! Boomerstwo, czy to tam jeszcze ;)
× 2
Ja staram się porzucać, choć nie zawze.
× 3
@Proteus a widzisz! A mnie się właśnie z wiekiem zmieniło odwrotnie ;)
Kiedyś wszystko, co zaczęte, musiałam skończyć, choćby największą chałę, a teraz porzucam bez żalu.
Tyle jest wspaniałych książek na świecie, ciągle dochodzą nowe, szkoda życia ma czytanie tych kiepskich :)
Kiedyś wszystko, co zaczęte, musiałam skończyć, choćby największą chałę, a teraz porzucam bez żalu.
Tyle jest wspaniałych książek na świecie, ciągle dochodzą nowe, szkoda życia ma czytanie tych kiepskich :)
× 3
Zgadzam się z Tobą, szkoda czasu na marną literaturę.
× 3
Adelka jest genialna, ja się świetnie bae=wiłam przy czytaniu. Natomiast lekkie czytadła powodują, że tracę ochotę do czytania.
× 2
Komentarze (4)
Ja zazwyczaj też nie sięgam po takie książki, ale tonący brzytwy się chwyta ;)
Adelkę właśnie dzisiaj zaczęłam i jest zachwycająca :)))
Okazało się, że to trzeci tom serii, a nie znam poprzednich, ale chyba nie przeszkadza to szczególnie w odbiorze. Wydaje mi się, że każda historyjka jest sama w sobie zamkniętą całością, prawda?
Adelkę właśnie dzisiaj zaczęłam i jest zachwycająca :)))
Okazało się, że to trzeci tom serii, a nie znam poprzednich, ale chyba nie przeszkadza to szczególnie w odbiorze. Wydaje mi się, że każda historyjka jest sama w sobie zamkniętą całością, prawda?
× 1
Wszystkie tomy Adelki są genialne, a każdy to zamknięta całość. Ja też ostatnio szukałam czegoś lekkiego i sięgnęłam po
W piątek rabin zaspał Harry Kemelman
W piątek rabin zaspał Harry Kemelman
× 1
O, brzmi ciekawie, dodałam do kolejki, dzięki za polecankę :)
Przeczytałam, lekka i zabawana.
× 1
Kot Bob!🥰
× 1
Komentarze (3)
Ale że przeczytane i polecasz czy dlatego, że jest kotek? ;D
× 1
Przeczytane, z przyjemnością:) Nie chodzi o kotka, tylko o Boba :-)
× 1
Aaaa, sorki, sorki, zwracam honor :)))
Będzie czytane :)
Będzie czytane :)
× 1
