Avatar @ISIA

Kobieta na krawędzi regału

@ISIA
21 obserwujących.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 2 miesiące temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
21 obserwujących.
Kanapowicz od ponad roku. Ostatnio tutaj około 2 miesiące temu.
wtorek, 9 lipca 2024

Czytelnicze podsumowanie - czerwiec 2024

Z czytaniem książek nadal u mnie słabo, więc i podsumowanie z poślizgiem, bo trudno mi się zmobilizować... Ale powiedzmy, że #wakacje 😁

 

W czerwcu przeczytałam 9 książek, wszystkie po polsku, razem 1984 strony (fajna liczba swoją drogą, taka literacka), w tym:

- 7 papierowych i 2 audiobooki;

- 7 z biblioteki i 2 z Legimi (chociaż abonament Legimi też mam z biblioteki, więc w sumie wszystkie "wypożyczone");

- 2 komiksy, 2 dla dzieci, 2 obyczajowe, 2 reportaże i 1 książkę popularnonaukową.

 

Do przeczytanych książek napisałam 2 opinie, z moich osobistych wyzwań posunęłam do przodu francuskie (+1) i noblowskie (+1) oraz pierwszy raz przegapiłam wyzwanie z Lubimy Czytać 😒

 

Za to za poprzednie, majowe, dostałam wyróżnienie od redakcji, a miła pani z serwisu przychyliła się do mojej prośby o przesłanie tym razem czegoś poważniejszego, dzięki czemu, zamiast kolejnego romansu, dostałam autobiografię Marii Skłodowskiej- Curie "O swoim życiu i pracach" . Plus jeden do wyzwania noblowskiego, yupi! 😋

 

A tym razem najlepsze książki miesiąca były aż dwie 😄

Znowu pięknie ilustrowana książka dla dzieci, biografia Wangari Maathai, nigeryjskiej działaczki proekologicznej.

oraz w żartobliwym tonie opisane zestawienie największych porażek w historii ludzkości.

 

 

 

 

 

Autor przywołuje bitwy, w których żołnierze przegrali sami ze sobą, bo wszyscy zginęli, chociaż przeciwnik się nawet nie pojawił; historie władców bardziej zainteresowanych swoimi osobliwymi hobby niż rządzeniem krajem; wynalazki, które rozwiązując jeden problem, generowały tysiąc razy większy; itd, itp. Bardzo pouczające i dające naszemu gatunkowemu samozachwytowi dużego prztyczka w nos 🤡

 

Natomiast w lipcu na razie mam zaliczone dwie książki i na wiele więcej się nie zanosi.

A u was jak z wakacyjnym czytaniem? 😅

 

 

 

#2024#podsumowanie#przeczytane#statystyki
× 10
Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 5 miesięcy temu
Z czytaniem dość kiepsko, ale spróbowałem audioteki. Niestety obawiam się, że mało tytułów nadaje się do słuchania... Na pewno nie reportaże, eseje, popularnonaukowe. Na pewno nie proza artystyczna. Czyli książki, które wymagają uwagi, zawierają mapy, przypisy, pisane są gęstym językiem. Nawet fantastyka mało się nadaje, chyba że coś tak przegadanego, jak proza Philipa Dicka (połowę można puścić mimo uszu). Mróz się sprawdza, zwłaszcza w podaniu dobrego lektora, jak np. Gosztyła. Potrzebuję jeszcze aplikacji, w której można zmieniać języki. Może znacie coś takiego, co warto polecić?
× 4
@ISIA
@ISIA · 5 miesięcy temu
To znaczy w jakim sensie chcesz zmieniać języki w aplikacji? W każdej będą chyba tylko te książki, które zostały tam włożone, niezależnie od języka? Ja po angielsku korzystam z LibriVox (klasyka) i z iBooks (nowsze, w różnych językach), ale nie jestem pewna czy o coś takiego ci chodziło.

To ciekawe, że uważasz, że reportaże, eseje i popularnonaukowe nie nadają się do słuchania, bo ja w zasadzie tylko takich słucham :) Chyba bym nie mogła właśnie czytać beletrystyki, bo sama czytam szybciej niż lektor, więc przy słuchaniu kryminałów czy obyczajówek mi uwaga odlatuje ;)
@tsantsara
@tsantsara · 5 miesięcy temu
iBooks ma książki w różnych językach? Popatrzę. Możliwe, że to, co widziałem, to Storytel. Lektora można przyspieszyć ;) Ja słucham zwykle na 1,5x...
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 5 miesięcy temu
Według mnie nie nadają się do słuchania popularnonaukowe i te które wymagają szczególnej uwagi. Ja słucham książek w czasie prac domowych, a tempo czytania nie jest przeszkodą.
× 2
@tsantsara
@tsantsara · 5 miesięcy temu
Audioteka ma jednak taką opcję - strony z literaturą niemiecką na niemieckiej wersji strony, czeską na czeskiej, tylko nie wiem na razie, jak się przełączyć w aplikacji...
https://audioteka.com/de/
https://audioteka.com/cz/
IBooks jest chyba tylko do ifonów (nie na Androida)?
× 1
@ISIA
@ISIA · 5 miesięcy temu
@tsantsara znaczy to się teraz nazywa Apple Books, ale ja jestem staroświecka i się wolno przyzwyczajam do zmian ;)
Na pewno czytałam tam coś po angielsku, francusku i rosyjsku, no i po polsku, oczywiście :)
Nie wiem jak z dostępnością audiobooków, ale angielskie były na pewno.

Przyspieszanie lektora to herezja, której nie będę komentować ;P

Edit: Tak, to aplikacja na system iOS, czyli wszelkie urządzenia od Apple.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 5 miesięcy temu
Piękny wynik. Ja czytam starocie, a więc pozycje mające mało stron. W lipcu już mam dwie książki przeczytane i dwie wysłuchane.
× 1
@ISIA
@ISIA · 5 miesięcy temu
Super :) Oby tak dalej :)
× 1
@Asamitt
@Asamitt · 3 miesiące temu
Też miałam słabszy lipiec... 3 sztuki. A w sierpniu przygarnęłam również czytane mi na głos książki 😁 i było lżej dla oczów mych.