"Sybiraczka" to opowieść z punktu widzenia dziecka. Często niekompletna, często opisująca świat bardzo pobieżnie, bez zgłębiania tematu. To sprawia, że czyta się (mimo tematu) lekko, z dużym zainteresowaniem. Końcówka odbiega jednak poziomem od reszty książki. Człowiek ma wrażenie, że pisano ją tylko po to, by wyrazić żal wobec Rządu, wobec ludzi, ...