@Tenshi

Fenrir, zapewniam Cię, że książki również WYPOŻYCZAMY i KUPUJEMY, mało tego, mamy je dzięki WYMIANOM lub są one WYGRANE w konkursach. I również otrzymane w ramach WSPÓŁPRACY.

"Wybranka bogów cz. 1" - P.C. Cast

http://nakanapie.pl/books/739585/reviews/15532.wybranka-bogow-czesc-1

Ojejku! Dziękuję za wyróżnienie! :) Czuję się dumna :)

Podejrzewam, że mówisz o onecie bądź o blogach modowych - tam królują złośliwe anonimki. Tutaj aż tak tego nie widać, ale ja uważam, że warto zapobiegać rozprzestrzenianiu się tego na blogspocie i wśród blogów z recenzjami. Szkoda, by i tutaj się to pojawiło na dobre.

Jeśli nie uda mi się wygrać, to chyba sobie tę książkę sprawię - widziałam w całkiem dobrej cenie. Dzięki serdeczne za info i jeszcze raz nawołuję: nie denerwuj się, nie ma sensu :)

Wydaje mi się, że to miał być żart, ale rozumiem Cię. Postaraj się nie denerwować, po co nerwy tracić? Lepiej spożytkuj czas np. na czytanie nowej książki i dodanie kolejnej recenzji. No i wciąż czekamy na wyniki wygrywajki! :) (chyba, że gdzieś mi umknęły wyniki, ale nie sądzę)

Sihh właśnie próbuje wytłumaczyć, że forum kanapowe i Carpelibros to nie "my" i "oni". Ja się z nią zgadzam, nie napędzajmy tutaj niepotrzebnie machiny nienawiści.

Mail chyba jest ten sam, ale może coś się zmieni w tej kwestii :)

Czekoladowa, Ania odeszła z Espritu i wciąż czekamy na zastępstwo. Do mnie w ogóle nie zostały wysłane przyobiecane na lipiec książki, także recenzje pojawią się dopiero w sierpniu.

To jest niestety blogosfera. Trzeba to zwyczajnie przeboleć :) Dasz znać, kiedy pojawią się przeprosiny? Chciałabym zobaczyć, czy uczciwie przyznała się do błędu przed blogerami i wydawnictwami.

No to w takim razie zwracam honor - choć, jak mówiłam, mimo wszystko popieram, że walczycie o swoje :) Bądź co bądź to Wasza ciężka praca. Niemniej jednak uważam, że lepiej taką sprawę załatwić poza ogólnodostępnymi kanałami, bo zaraz się zlecą miłośnicy flejmów, a tego tu nie potrzebujemy.

Także chillujcie, ważne, że skasuje to, co skopiowała :)

I nie, nie uważam, że jesteście z...

Waniliowa, cytujesz mnie w tej chwili :] To jest inspiracja, bo to wynika z tego, co pisałyście. Chyba że umknęły mi gdzieś wypisane identyczne zdania, to rozumiem i zwracam honor :]

Jane, a co tu jest prawdą? Użytkownicy Carpelibros mogą wejść tutaj i sami się dowiedzą :)

Nick?

Nie zniżając się do poziomu osoby, która jej się dopuściła :)

@candy: Faktycznie! Ale screeny macie, a laska może założyć bloga pod inną nazwą, więc trzeba jej szukać po zbitkach "jej" recenzji.

Też mnie dziwiło, że jej recenzje wyglądają jak zbitki zdań z różnych recenzji, ale ufna w dobroć ludzi, milczałam. Popieram, że walczycie o swoje, ale robicie w temacie niepotrzebną nagonkę... Potępiajcie to, ale z wdziękiem :)

Pisałam w tej samej sprawie do Ani (książki nie dotarły po ponad 2 tygodniach, a chciała wiedzieć, jeśli coś będzie nie tak), ale tamta strona milczy. Podejrzewam, że nikt się tym teraz nie zajmuje.

Siedem razy dziś, Lauren Oliver

http://nakanapie.pl/books/580522/reviews/15130.7-razy-dzis

Ja tak miałam z jednym wydawnictwem. Nie odpowiadała mi ich oferta, więc odmówiłam współpracy. Także nie jest tak, że rzucam się na byle gówno. Szanuję siebie i swój czas, więc czytam tylko to, na co mam ochotę.

Dzięki!

@Lena173: Nie myślmy aż tak drastycznie :) Może nie wojny, ale ostrej wymiany myśli. Opinii jest tyle, co ludzi, więc nie trzeba się przejmować. Ale dyskutować zawsze warto, po to nas obdarzono zdolnością do wyrażania własnych opinii ^^

@Fenrir: Jeśli mówimy o osobach, które faktycznie nie umieją pisać, a bloga założyły tylko po to, by dostawać darmówki, to fakt... nie ma o czym mówić.

@Ogół: Pamiętajmy jednak, że wiele nowych osób uważa książki za swoją pasję. To tak jak ze mną - czytam od dziecka, a do blogowania o swojej pasji przekonałam się za sprawą Futbolowej.

Niemniej jednak chciałabym mimo wszystko być ...

Mój częściowy stos na lipiec: http://zrecenzujemy.blogspot.com/2012/07/stos-22012.html - zapraszam :)

Też zauważyłam, że sporo w tym temacie zawiści. Kolejny nieciekawy aspekt tego portalu. Ale ja już do tego przywykłam - przez moje stare blogi przewijało się sporo trolli.

@Potania - popieram odnośnie Weltbilda! Ale jak tu się oprzeć pokusie, kiedy za dychę mogę sobie sprawić Zafona? Nie da się :D