Papierowe książki bez VAT? Wystarczy, że Unia wyrazi zgodę.

Autor: dominika.nawidelcu ·2 minuty
2020-04-24 5 komentarzy 5 Polubień
Papierowe książki bez VAT? Wystarczy, że Unia wyrazi zgodę.

Jeszcze niedawno pisałam o tym, że wreszcie zrównano stawkę VAT dla książek elektronicznych i papierowych. O ile 5% VAT od wydań papierowych obowiązywał już od dłuższego czasu, to elektroniczne wydania zyskały ten przywilej dopiero w listopadzie poprzedniego roku. Jak się okazuje, to nie koniec zmian! Oczywiście… jeśli uzyskamy odpowiednią zgodę.


Uczestnictwo w Unii Europejskiej to nie tylko sposób na pozyskiwanie dofinansowań, ale też bardzo konkretne zobowiązania. Należą do nich m.in. wspólna polityka w zakresie VAT. Właśnie dlatego jakiekolwiek działania dotyczące stawek zharmonizowanego podatku muszą trzymać się z góry określonych zasad. Jedna z nich stanowi, że 5% to najniższa dopuszczalna stawka VAT. Pewne pole manewru daje nam za to art. 395 Dyrektywy VAT, zgodnie z którym państwa członkowskie mają możliwość wprowadzenia środków stanowiących odstępstwo od unijnych regulacji. Wymaga to jednak uzyskania zgody od Komisji Europejskiej.

W ramach tej procedury Prezes Rady Ministrów na wniosek Prezydenta oraz Wiceprezesa Rady Ministrów wystąpił o wprowadzenie stawki 0% na książki drukowane. Wniosek motywowany jest interesem wydawnictw, księgarni, pisarzy, ale też szerzeniem czytelnictwa w kraju.

„W ostatnim czasie rynek książki przechodzi kryzys, a koronawirus, który dołączył się do tego wszystkiego, spowodował rzeczywiście, że na tym rynku sprzedaży książki doszło de facto do krachu. W związku z tym ustaliliśmy z panem premierem Mateuszem Morawieckim i panem wicepremierem Piotrem Glińskim, że polski rząd zwróci się Komisji Europejskiej o derogację prawną i wprowadzenie przynajmniej na jakiś czas VAT-u na książki w wysokości 0 procent. To jest bardzo ważne, bo doprowadzi do obniżenia cen książek na naszym rynku. I mam nadzieję, że w efekcie będzie to także zachęta do tego, by w większym stopniu niż do tej pory realizować zakupy książek” – wyjaśnił Prezydent.

Co ciekawe, obecna inicjatywa to w zasadzie… powrót do korzeni. 0% stawka VAT na książki obowiązywała w Polsce do 01.01.2011 r.

Ciężko powiedzieć, czy proponowana zmiana rzeczywiście wpłynie na zwiększenie czytelnictwa w Polsce. Wątpliwości budzi już sam fakt, że ostatnie zmniejszenie stawki VAT na e-booki… wcale nie przyczyniło się do obniżek ich cen, a jedynie zmniejszenia strat wydawców, według których elektroniczny format był po prostu mniej opłacalny. To oczywiście pozytywny wpływ, ale bez żadnego związku ze stanem czytelnictwa. Zdziwienie budzi też fakt, że nowe rozwiązanie po raz kolejny chce różnicować stawki VAT na książki wydawane tradycyjnie w stosunku do ich elektronicznych odpowiedników. O ile wcześniej, można to była przypisać małej popularności e-booków, o tyle teraz wydaje się co najmniej celowym przeoczeniem.

Co Wy myślicie na ten temat? Jak sądzicie, czy jeśli Polska uzyska zgodę na obniżenie stawek VAT na książki papierowe, ich cena faktycznie spadnie? A może wydawnictwa będą w ten sposób rekompensować sobie ostatnie straty?

× 5 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@Sargento_Garcia
@Sargento_Garcia · ponad 4 lata temu
Nawet jeśli wydawnictwa nie podniosą cen to na 1000% zrobią to pośrednicy lub księgarnie. Jak zauważyła @Moncia_Poczytajka przy cenie 30 złotych za książkę to raptem 1,50 ale... jak sprzedam 1000 to już jest 1500 zł zysku. Dla wielkich sieci księgarń, w skali miesiąca, to będzie ładna kwota do przytulenia.
Skrajnie czarnym scenariuszem będzie sytuacja, w której każde pośrednie ogniwo, między wydawcą a czytelnikiem, postanowi sobie dopisać tak mało znaczące 5%.
× 4
@nataliarecenzuje
@nataliarecenzuje · ponad 4 lata temu
Ja bym bardzo chciała, żeby Polska uzyskała zgodę na obniżenie VAT-u, ale szczerze mówiąc bardzo w to wątpię, by tak się stało. Od dawien dawna panuje w UE antypolska polityka. A nawet jeśli już uzyska, to przypuszczam, że wtedy wydawcy odbiją to sobie podnosząc ceny książek i "szary obywatel" nie odczuje nawet tego obniżonego VAT-u.
× 3
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
Jaka polityka antypolska, po prostu brak zaufania do polityków co nawet angielskiego nie znają. Poza tym, nie wiem czy wiecie, dla wielu mieszkańców zachodniej Europy Polska to skansen zabobonu, ludzie myślą że my Polacy jesteśmy fanatykami religijnymi jak w krajach arabskich. Że brak Polakom trzezwego i racjonalnego spojrzenia. Ale na tę propozycję powinna Unia przystac :)
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Poza tym, nie wiem czy wiecie, dla wielu mieszkańców zachodniej Europy Polska to skansen zabobonu, ludzie myślą że my Polacy jesteśmy fanatykami religijnymi jak w krajach arabskich. Że brak Polakom trzezwego i racjonalnego spojrzenia.
W jaki sposób ta cokolwiek osobliwa wypowiedź koresponduje z tematem VATu do książek i unijnych przymusów legislacyjnych w tym względzie?
× 1
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
To było do polityki antypolskiej.
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Taka jest prowadzona. To jest fakt. Nadal, co do tego ma czyjeś zdanie, o takim stopniu ogólności ("ludzie myślą", jacy ludzie?) do unijnych prykazów?
× 1
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
O rany, Johnson, jaka polityka antypolska? Polska nic nie ma i nic nie może, trzeba w nią ładować pieniądze unijne. A wielu uważa że są to perły przed wieprze co objawia się tak że jeśli pokazuje się tu jakieś materiały o sytuacji w Polsce to zawsze jest obecny w nich duch chrześcijaństwa. Dla obywateli kraju który stosuje rozdzielnosc spraw państwa od religii jest to niepokojące i niezrozumiałe. Tylko że to nie polityka, pokazują prawdę, w Polsce rządzi kościół. I to, że użyłam ogolnikowego stwierdzenia tego nie zmieni, no. Jak tu przyjechałam patrzono na mnie jak na różowego słonia. Tu jak chcesz być religijny to przy pierwszym meldunku okreslasz swoją religię i nie ma to tamto, płacisz podatek na swój kościół. Jak powiedziałam że ja ateistka to pani urzędniczka spojrzała na mnie oskarzycielsko, że kłamie, przecież jestem z Polski, tam nikt nie jest ateistą!
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
ładować pieniądze unijne
Nie ma czegoś takiego jak za darmo. Nic nigdy nie ma za darmo.
jeśli pokazuje się tu jakieś materiały o sytuacji w Polsce to zawsze jest obecny w nich duch chrześcijaństwa
To jest narracja tych pokazywaczy, a nie fakty. Tzw. konktekstowanie.
Dla obywateli kraju który stosuje rozdzielnosc spraw państwa od religii jest to niepokojące i niezrozumiałe
Przypomnij mi proszę, gdzie rezydujesz obecnie?

w Polsce rządzi kościół
Nie, w Iranie rządzi "kościół". W Polsce rządzi Rząd. Jak rządzi i jaki na to wpływ ma kościół katolicki to jest osobny (niestety, ale jest) temat.
jestem z Polski, tam nikt nie jest ateistą
No i dzięki Twojej emigracji zweryfikowałaś wiedzę tej pani. Jest pozytyw.
× 1
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
No jak nie fakty? W Polsce kobieta nie może usunąć ciąży ze względu na konstytucję czy prawa kościelne? Jest inkubatorem jak w Iranie. Dla Polaka jest różnica, dla kogoś z zewnątrz nie. No i taka to nasza rozmowa Johnsonie, nadal twierdzę że nikt antypolskiej polityki stosować nie musi, bo jaki jest koń każdy wszak widzi, zresztą teraz trzeba gdzieś wypchnac diesle którym bije dzwon a w niektórych regionach już wybił. To myślę że ten VAT na książki wam sprezentuja ;)
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
@Małpo nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi plus nie odpowiedziałaś mi na pytanie. Nie musi, a stosuje. Diesle zajebiste, sam jeżdżę. Lux jest!
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
Johnsonie mam na myśli ni mniej ni więcej tylko to że Polska nie jest żadnym supermocarstwem które trzeba oslabiac polityką antypolska. Nie spodziewaj się że grzecznie i po kolei odpowiem na pytania które zadajesz skoro ja twierdzę np że Unia ładuje pieniądze a Ty że nie ma nic za darmo. Stopień konkretu według mnie identyczny :D ja wiem że diesle fajne ale jeśli się chce chronić środowisko to trzeba z nich zrezygnować. No i tu ludzie zamieniają diesle na hybrydy. Dość korzystnie :) A w Polsce kupią te diesle. Nie tak? A za chwilę przyjdzie prikaz że w ogóle nigdzie już diesli nie można, że zlomowac trzeba. A wtedy będzie krzyk że to polityka antypolska :D
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
nie jest żadnym supermocarstwem
Nie jest.
oslabiac polityką antypolska
Błąd, tak się robi. To są grupy interesów :)
jeśli się chce chronić środowisko to trzeba z nich zrezygnować
Nope.
A za chwilę przyjdzie prikaz że w ogóle nigdzie już diesli nie można, że zlomowac trzeba. A wtedy będzie krzyk że to polityka antypolska
Tak, ale to raczej w większym stopniu ograniczanie niepodległości danego Państwa i tzw. stanowienia o sobie.

Pytałem w jakim kraju rezydujesz, skoro masz porównanie, że tam taki rozdział Państwa od kościoła, a w PL nie.
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
Jakie stanowienie o sobie? Jeśli wszelkie proekologiczne zmiany mają pomóc to nie wyjdzie to jeśli jeden kraj je wprowadzi a drugi będzie o sobie stanowił. Johnsonie, wypowiedziales się nie tak dawno w temacie antonowa, wiesz w jakim kraju, stąd nie odpowiadam bo uważam że to albo zaczepka albo sztuczka socjotechniczna mająca mnie zepchnąć do defensywy i zmusić do tłumaczenia się z własnych słów. A tego robić nie zamierzam, po cóż miałabym? Możesz się nie zgadzać, fajnie się gada ale szanujmy się trochę :)
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Bo pamiętam, że zagranicą. Ale nie przywołuję gdzie. Zaczepki itsnotme, żadna sztuczka, rozmawiamy.
EDYTA: Ah, Deutschland?
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
No to wiesz gdzie mieszkam :D w tym przypadku chyba sprawdza się powiedzonko że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nie chcę wglebiac się tu w politykę bo to przecież bez sensu, tak, u nas jest tyle kościołów i religii że nikt nie zawraca sobie tym głowy, religię opodatkowali i jak ktoś chce być religijny to na swojego Boga musi płacić. Ja myślę że to w pytke rozwiązanie jest :D pomyśl tylko jak szybko Polska uwolnilaby się od tego krzyża gdyby postąpiła tak samo. A ile kasy by zostało na służbę zdrowia! Tak Johnsonie! Szkopolandia po naszemu :D
@Moncia_Poczytajka
@Moncia_Poczytajka · ponad 4 lata temu
Fajnie, że myślą o rynku książki i coś próbują robić. Chociaż moim zdaniem te 5% VAT to groszowe sprawy. Przy cenie 30 zł to obniżka o raptem 1,50 zł.
× 1
@Zaczytane_koty
@Zaczytane_koty · ponad 4 lata temu
Niby pozytywna zmiana. Ale czy dla nas czytelników czy dla wydawnictw...
× 1
@Sargento_Garcia
@Sargento_Garcia · ponad 4 lata temu
Moim zdaniem czytelnicy i autorzy niestety nie odczują tej zmiany.
× 2
@Jagrys
@Jagrys · ponad 4 lata temu
Odczują. In minus. Moja kieszeń na pewno.
× 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl