Znakomita powieść pełna ciepła, która ukoi każdego i sprawi, że zaczniemy z optymizmem spoglądać na życie. To książka, która niesie ze sobą duża dawkę optymizmu, wiary w lepsze jutro, a także dająca nadzieję, że wszystko się może zdarzyć.
Joanna Szarańska w drugiej części przygód Kaliny Radeckiej podarowała mi to, co najbardziej ubóstwiam w literaturze: doskonałą fabułę, świetnie wykreowane postaci, przezabawne dialogi. Ponadto połączyła historię miłosną z wciągającym wątkiem kryminalnym, co sprawiło, ze książkę czytało się z zapartym tchem i niesamowicie szybko. Dla mnie powieść ge...
Książka inna od tych, które czytałam do tej pory. Autorka wytworzyła niesamowity klimat. Chociaż w tej książce właściwie nie ma konretnej akcji, to i tak chce się ją czytać dalej. Podobała mi się i polecam innym.
Zawiodłam się na tej książce. Spodziewałam się po niej zupełnie czegoś innego. Dialogi nużące, akcja wcale nie ciekawa, choć autorka próbuje wprowadzać wątki z dreszczykiem, ale...No właśnie! Coś tu nie gra. Nie polecam!
Niby dobra książka, bo ciekawe problemy porusza,ale...Mam do niej pewne zastrzeżenia: 1. Za długa 2. Zupełnie niepotrzebnie jest w niej kilku naratorów 3. Można się łatwo pogubić w treści 4. Trudno się nad nią skupić
To już moje kolejne spotkania z twórczością pani Joanny Szarańskiej i z przygodami szalonej pechowczyni - Kaliny Radeckiej. Za każdym razem przy tych książkach zaśmiewam się do łez, jestem zrelaksowana i zaciekawiona, co też wydarzy się na kolejnych stronach powieści. Tak było też przy czytaniu książki "Kocha, lubi, szpieguje. To historia, ...
Książka może i fajna, ale jak da mnie strasznie dużo tam niepotrzebnych opisów, które tylko zapychały całość. I druga główna wada tej powieści: Lexie i Jeremy TO STRASZNIE NUDNE POSTACI!! Ona głupiutka gęś, zachowywała się jakby miała coś z glową. On z kolei taki...wymiękloczek, bez wyrazu. Takie DZIECI Z GIMNAZJUM. Jestem zawiedziona tą ks...
Już dawno nie miałam okazji przeczytać tak dobrej powieści, która wściągnęłaby mnie bez reszty. "Miłość w spadku" Agnieszki Rusin to powieść dająca nadzieję, motywująca bardziej niż niejeden poradnik psychologiczny. Będę ją polecać każdemu!
Bardzo interesująca powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Doskonale zarysowane postaci, ciekawy rys psychologiczny, wartka akcja. Czego chcieć więcej? Polecam
Jestem zachwycona tą książką. Ma w sobie wszystko, czego oczkuję od dobrej literatury,a w tym przypadku to nawet pokuszę o stwierdzenie,że to BARDZO DOBRA LITERATURA. Opowieść o miłości,ale nie ckliwa i nie lukrowana. Piękna książka!
Gdyby mnie ktoś teraz zapytał: "O czym była książka "Trzy metry nad niebem"?" - nie odpowiedziałabym, bo...nie potrafię. Strasznie zmęczyła mnie ta książka. Aż się dziwię, że dobrnęłam do 260 strony,ale dalej już nie zdzierżyłam.
Nie zachwyciła mnie ta książka. Zdecydowanie za dużo w niej rozwlekłych opisów, zbędnych komentarzy. Czytając tę powieść miałam wrażenie, jakby sama autorka nie wiedziała jak chce ją zakończyć i z każdego bohatera robiła sobie królika doświadczalnego, który idealnie wpasuje się jej w zakończenie tej historii.
Uwielbiam książki Katarzyny Grocholi, ale tej nie dało się czytać. Poległam na 330 stronie. I samą siebie podziwiam, że tak dużo udało mi się przeczytać, bowiem dotarcie do tej strony, było dla mnie wielkim wyzwaniem. Jestem pewna, że po tej powieści bardzo długo nie sięgnę po powieści Grocholi.