Avatar @intheheavenofbook

@intheheavenofbook

2 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 3 lat.
Intheheavenofbook
Napisz wiadomość
Obserwuj
2 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 3 lat.

Cytaty

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i na cudzą nikczemność... Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie.
Złota, kosztująca fortunę suknia opięła się na kościstym ciele, kiedy kobieta wyprostowała się i zmrużyła oczy w chłodnej kalkulacji tego, czy opłaca się mnie wysłuchać. Rhianna powiedziałaby, że żmija wysunęła język, wietrząc zapach sukcesu.
Od dłuższego czasu wydaje się jej, że jej głowa jest zbyt mała na te wszystkie myśli, które się w niej kłębią.
Konfrontacja starych dzieł artystycznych z nowymi nie polega na odrzuceniu tych pierwszych, lecz na dodawaniu do nich ciągle dzieł nowych. W ten sposób obrazy Leonarda da Vinci nie są zapomniane i zastępowane przez późniejsze dzieła Pabla Picassa. Sztuka jest w przeciwieństwie do nauki niezastępowalna.
Ogólnie można powiedzieć, że poznanie naukowe polega na ciągłym upraszczaniu złożoności świata, a poznanie artystyczne przyczynia się do jego wzbogacenia - nawet można byłoby powiedzieć: komplikowania.
Ludzie różnią się między sobą zdolnością wydobywania piękna z tak bogatej rzeczywistości. W największym stopniu są w nią wyposażenia artyści, którzy poznają rzeczywistość sensualnie z większym wyczuciem i wrażliwością. Dzięki temu mogą później poprzez swoje dzieła ułatwiać innym ludziom kontakt z pięknem (udostępniać je innym).
Nigdy, przenigdy nie można mówić o sobie źle, bo się zaczyna w to wierzyć, a kobieta jak zaczyna w takie rzeczy wierzyć, odbiera sobie moc.
[...], że piękno może mieć również wymiar wewnętrzny, że można być pięknym człowiekiem i że człowiek na człowieka wpływa, że można przy kimś stawać się lepszym, że ludzie zarażają swoją energią i że to kluczowe kogo do siebie się dopuszcza.
Muskulatura bardzo fajna, za to we łbie chomik nadal po kółku goni.(...)
Zaczął się śmiać.
– Miałem najlepszą średnią na roku, nie pamiętasz?
Pamiętałam, ale zbyt dobrze się bawiłam.
– W Wyższej Szkole Turlania Dropsa po Schodach?
Z ludźmi trudniej się pracuje niż z maszynami. A kiedy człowiek się zepsuje, nie da się go naprawić.
Nie osądzaj nikogo, dopóki nie staniesz przy jego kowadle i nie popracujesz jego młotem.
Najniebezpieczniejszymi wadami są te, które w umiarze są dobrem.
Ze złem łatwo jest walczyć. Z brakiem mądrości... bardzo trudno.
Kto zabija jednego człowieka, zabija ludzkość.
Nastąpią długie dni czekania, bo teraz się dopiero okaże,
czy serce się przystosuje do sztukowanych kawałków żył,
do nowych tętnic i do lekarstw. Potem stopniowo się
uspokajasz, nabierasz pewności... I kiedy już to napięcie i
ta radość całkiem z ciebie opadną - wtedy, dopiero wtedy
uprzytamniasz sobie, jaka to jest proporcja: jeden do
czterystu tysięcy.
l: 400 000.
Po prostu śmieszne.
Ale każde życie stanowi dla każdego całe sto procent,
więc może ma to jakiś sens.
- Tato - powiedział Mietek. - Nie martw się. Będę miał za
to dobry uczynek i pójdę do nieba.
- Jakie niebo? Jaki Bóg?! Ty nie widzisz, co się dzieje? Ty
nie widzisz, że Boga już dawno tu nie ma?
A jeżeli nawet jest - staruszek zniżył głos - on jest po ICH
stronie.
Atom wojenny to Hiroszima i Nagasaki, a pokojowy to żarówka w każdym domu. Nikt jeszcze się nie domyślał, że atom wojenny i pokojowy są bliźniakami. Wspólnikami. Zmądrzeliśmy, cały świat zmądrzał, ale dopiero po Czarnobylu.
Polityczne pomyje rozlewają się czasem bardzo szerokim strumieniem. Człowiek może sobie wmawiać, że nic go nie obchodzi polityka, trzymać się z dala od układów, ale to na nic. Od czasu do czasu musi nieprzyjemnie wdepnąć.
Szukamy ideału, przywołujemy go, czatujemy na niego, a kiedy się pojawia, obawiamy się go, odczuwamy strach, że nie staniemy na wysokości naszych własnych marzeń, strach przed włączeniem ich w rzeczywistość, za którą stajemy się odpowiedzialni.
Jeden dzień, gdy brakuje drugiej osoby, może być o wiele dłuższy niż cały rok, ale to jest także największa przyjemność. Trzeba się oswoić z tym uczuciem.
(...) kochać to znaczy przede wszystkim podejmować ryzyko. Oddawać się komuś, otwierać przed kimś serce to rzecz niebezpieczna. Może wywołać nieopisane cierpienie (...) I może wręcz przybrać formę obsesji.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl