Himalaistka

Gdy zaczęłam słuchać „Himalaistkę”, przeżyłam deja vu. Niedawno czytałam świetną książkę o zbrodniach pod najwyższym szczytem świata. Tym razem jesteśmy w Karakorum pod K2. Pół roku wcześniej odbywał się rekonesans pod K2 i zaginęła himalaistka Iwett Miller. Teraz pod K2 jest narodowa wyprawa, która pragnie zdobyć szczyt. Niestety w czasie ataku szczytowego Łukasz Lewicki zmuszony jest do odwrotu, a schodząc, zaczyna błądzić i wpada do lodowej szczeliny. Przeżywa szok, gdyż na dnie tej szczeliny leży zamarznięte ciało Iwetty Miler, ze sterczącym z czoła czekanem. Łukasz zabiera jej telefon i udaje się mu dotrzeć do bazy. Jednak nie wszyscy są zainteresowanie odkryciem prawdy i zaczyna się polowanie na Łukasza, który musi uciekać bezdrożami Karakorum. Niestety ten wątek schodzi na drugi plan. Przenosimy się do Warszawy, gdzie wszystkie portale internetowe i gazety śledzą wyprawę na K2 i starają się prześcigać w nowinach. W jednym z takich portali internetowych, jako stażystka pracuje Monika, kiedyś związana z Łukaszem. Dzięki tej znajomości ma ułatwiony kontakt ze środowiskiem himalaistów. Marzy jej się praca w tym portalu, a więc angażuje się w śledztwo dotyczące Iwett Miller. Nie jest jedyną ofiarą letniej wyprawy. W Tatrach ginie jej partner z tamtej wyprawy. W czasie śledztwa Monika odkrywa, że przed laty (kiedy Iwett była dzieckiem) zginą w tym samym miejscu co ona, jej ojciec. Monika jeździ i prowadzi długie rozmowy z rodziną, a także ze znajomymi. Mnożą się odkrywa...

Wow wow wow
Jeżeli na początku przerazi Was objętość tej książki, to spokojnie moi drodzy, jak tylko zaczniecie czytać, tak ten strach Was opuści i w ogóle nie odczujecie ilości stronic :)

Zimowa wyprawa i próba zdobycia szczytu K2 kończy się niepowodzeniem, Łukasz Lewicki wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Kubą wracają do bazy do pozostałych członków wyprawy, niestety wycieńczony organizm Kuby nie pozwala na dalsze schodzenie, chłopak musi zaczekać aż Łukasz sprowadzi pomoc. W trakcie zejścia himalaista wpada do szczeliny lodowej w której trafia na ciało Polskiej himalaistki Iwetty Miller, która zginęła latem. W takim miejscu nikomu nie wydaje się dziwny fakt, że kobieta ma w głowę wbity czekan, Łukasz postanawia zabrać tylko kartę SIM z telefonu, myśląc o tym, że chciałby ją mieć ktoś z bliskich osób Iwetty. Nie ma jednak pojęcia, że od chwili wyjawienia wiadomości o odnalezieniu ciała dziewczyny, będzie musiał walczyć o własne życie.

W tym samym czasie w Polsce, młoda stażystka mająca nadzieję na karierę dziennikarską a tym samym znajoma Łukasza dostaje szansę na swój pierwszy poważny artykuł - ma śledzić informacje o himalaistach, nic jednak specjalnego się nie dzieje do momentu wypłynięcia informacji o zaginięciu Łukasza Lewickiego.

Świetna książka, profesjonalnie opisane sytuacje w górach, wspinaczkowe przygody. Chwilami akcja trochę naciągana i nierealna, ale to książka, więc tutaj wszystkie chwyty dozwolone.
Jak dla mnie jedy...

Dziwna książka. Nie udało jej się trafić do mojego czytelniczego serducha mimo, że to moja ulubiona tematyka, której historia rozpoczyna się tuż pod szczytem K2. Ani mnie to w napięciu nie trzymało, ani zbytnio nie zainteresowało, ani nawet dobrze nie wciągnęło. Ta książka jest po prostu słaba merytorycznie jeśli chodzi o kwestie górskie, zawiera też masę jakiś innych, dziwnych absurdalnych tekstów jak ten o zapisanych na karcie SIM zdjęciach, o których każdy użytkownik telefonu komórkowego wie, że funkcjonalność ta nie jest w telefonach komórkowych dostępna. Pojemność kart SIM jest na tyle niewielka, że nie pozwala na zapisywanie zbyt dużej ilości zdjęć. Nie da się też przemilczeć tragicznego wręcz jej poziom redakcyjnego (cyt. miał na KĄCIE trzy ośmiotysięczniki ....???!!!) - książka jest najeżona błędami z każdego rodzaju, nawet tych ortograficznych i przy takim ich dużym obłożeniu w tej książce naprawdę odechciewa się czytać dalej....

Zawód z grubej rury po prostu....Tyle.

Łukasz Lewicki wraz z innymi wybrańcami bierze udział w wyprawie na K2. Nagle pogoda się zmienia i uniemożliwia zdobycia szczytu. Paszczak i Lewicki decydują się na odwrót, w lepszej kondycji jest Lewicki, który każe koledze poczekać a on sprowadzi pomoc. Kiedy spada na dno lodowej szczeliny odkrywa ciało zaginionej rok temu himalaistki Iwetty. Zabiera jej telefon, który staje się jego przekleństwem, gdyż morderca nie chce, aby wskazano miejsce zbrodni. Kobieta miała wbity czekan w głowę. W tym samym czasie media w Polsce prześcigają się w ujawnianiu coraz to nowszych wiadomości z wyprawy. Majka jest stażystką, która zna Łukasza, los jej sprzyja i to ona dowiaduje się pierwsza o tym, że przed laty ojciec Iwetty również zginął w tym miejscu. Czy prawda wyjdzie na jaw?
💓
💓
Cóż to była za fajna książka. Miałam co do niej obawy, bo sami wiecie jak to z grubaskami bywa, jednak tu się nie nudziłam. Podoba mi się w niej dokładne przedstawienie postaci, a nie takie pobieżne, ale nie tylko, bo i miejsc również. Losy Łukasza przeplatają się z losami dziennikarki i partnera Iwetty. Lewicki walczy o życie, natomiast Majka i partner himalaistki prowadzą swoje śledztwa, które co chwila odsłaniają nowe smaczki o himalaistce. Poznajemy również pracę Dziennikarza, która wymaga grubej skóry, sprytu oraz wpychania się wszędzie tam, gdzie akurat nas nie chcą. Akcja, choć wolno to jednak cały czas prze do przodu. Z każdą kolejn...

Zmęczyła mnie ta książka. To chyba najlepsze określenie tego, co czuję po ostatnich zdaniach. Bardzo doceniam ogrom researchu, który wykonał autor, bo fabuła dotyka himalaizmu, podróży do Pakistanu, Egiptu i jeszcze kilku innych miejsc. Dosyć szczegółowo przedstawione jest też K2, jako górski bohater całej opowieści. I tu plusy się kończą, bo Himalaistka to kalejdoskop wątków i postaci, w którym łatwo się pogubić - mamy szantaże, zazdrość, miłość, ciąże, kłamstwa i jeszcze masę innych historii. Jest tego za dużo i pod koniec, gdzie wszystkie wątki zaczęły się zapętlać powodowało to u mnie śmiech z zażenowania. Myślę, że autor przekombinował i z fajnie rozpoczętego wątku morderstwa w Karakorum zrobił trochę operę mydlaną. Tym bardziej, że książce, która ma ponad 600 stron brak tempa, niektóre fragmenty są przegadane i pozbawione akcji, a tym scenom, które powinny wnieść trochę grozy i emocji brak wyrazistości i rozmywają się w ogromie tekstu.
Wybór zostawiam Wam, czy chcecie się zmierzyć z tą książką. Ja spodziewałam się po niej więcej.

Spora objętość powieści sprawiła że zastanowiłam się czy będzie warto się w nią zagłębić,czy sprostam tematyce górskiej,a jednak sprostałam,a powieść wciągnęła mnie bez reszty.
Trwa narodowa wyprawa na K2,jeden z jej członków Łukasz Lewicki,zmuszony jest do dramatycznego zejścia,w szczelinie lodowej natyka się na ciało Iwetty Miller,zaginionej pół roku wcześniej himalaistki,w głowie dziewczyny tkwi czekan.Odnalezienie ciała to początek kłopotów Łukasza,ponieważ komuś bardzo zależy żeby nikt nie dowiedział się co wydarzyło się w górach.
Tymczasem w Warszawie młoda dziennikarka Majka dostaje od losu szansę,ma komentować wydarzenia,które miały miejsce pod K2.Zaczyna dziennikarskie śledztwo,a tajemnic i trupów wyskakujących z szafy jest sporo.
"Himalaistka" to wciągający kryminał o rywalizacji,zemście,a w końcu o wielkiej pasji jaką jest wspinaczka.Brawa dla autora za świetne przygotowanie do tematu.Sama dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy.Polecam!!Warto!!