Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast

Filip Springer
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów
Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów

Opis

Trzydzieści jeden miast, kilkadziesiąt zajmujących opowieści. Filip Springer przejechał cały kraj od Słupska po Krosno i od Suwałk po Wałbrzych, żeby zobaczyć, jak żyje się dziś w miastach, które w 1999 roku utraciły status stolicy województwa. Poznał ich historię, rozmawiał z mieszkańcami. Spotykał przedsiębiorców, artystów, aktywistów i nauczycieli. Zaglądał do lokalnych warsztatów i kafejek, odwiedzał upadłe fabryki i prężnie rozwijające się firmy, dworce i McDonaldy. Pytał ludzi o to, z czego są w swoim mieście dumni, co ich cieszy, a co chcieliby zmienić. Z książki wyłania się niejednoznaczny, migotliwy obraz Polski – gdzie wszystko może się zdarzyć i nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Wśród bolączek, trosk i nadziei bohaterów reportażu można odnaleźć także te, które są udziałem mieszkańców całej Polski – i tej małomiasteczkowej, i wielkomiejskiej.
Data wydania: 2016-09-15
ISBN: 978-83-65271-20-4, 9788365271204
Wydawnictwo: Karakter
Kategoria: Reportaż
Stron: 320

Autor

Filip Springer Filip Springer
Urodzony w 1982 roku w Polsce (Poznań)
Reporter i fotograf. Autor książek poświęconych przestrzeni i architekturze. Stypendysta Narodowego Centrum Kultury i Fundacji „Herodot” im. Ryszarda Kapuścińskiego. Nominowany do najważniejszych nagród literackich w kraju. Jego książki tłumaczone s...

Pozostałe książki:

Miedzianka. Historia znikania Wanna z kolumnadą: Reportaże o polskiej przestrzeni 13 pięter Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast Nadzieja Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u Księga zachwytów Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach Mein Gott, jak pięknie Smak wolności 11.41 Każdemu jego śmietnik Nie wiem Pismo. Magazyn opinii, nr 1 (37) / styczeń 2021 Szara godzina. Czas na nową architekturę Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u Dom jako forma otwarta. Szumin Hansenów Pismo. Magazyn opinii, nr 12 (24) / grudzień 2019 Pismo. Magazyn opinii, nr 12 (36) / grudzień 2020 Pismo. Magazyn opinii, nr 2 (51) / marzec 2022 Pismo. Magazyn opinii, nr 4 (40) / kwiecień 2021 Pismo. Magazyn opinii, nr 5 (29) / maj 2020 Pismo. Magazyn opinii, nr 9 (21) / wrzesień 2019 Wanna z kolumnadą Zegarmistrz
Wszystkie książki Filip Springer

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@zooba
@zooba
2019-11-27
6 /10
Przeczytane Z historią w tle Klub mola książkowego 2018 Reportaże i literatura faktu

Zdaje się, że w zamyśle autora "Miasto Archipelag" miało być zbieraniną rozrzuconych impresji o miastach, które jeszcze dwadzieścia lat temu były miastami wojewódzkimi. Dlatego ja też w opinii podzielę się moimi wrażeniami, chaotycznie wyjętymi z pamięci, mam nadzieję, że wyjdzie z tego choć trochę przydatna opinia.
Pierwsze akapity zachwyciły mnie - są o mapach, tych od czasów Ptolemeusza, niedokładnych, przekłamanych, pełnych fikcyjnych krain. Tak, zaczynając od starożytnej Calisii, wchodzimy w świat post-wojewódzkich miast zdegradowanych. A potem zaczyna się jazda bez trzymanki, rzadko który cały rozdział dotyczy jednego miejsca, tak więc po jakimś czasie nie wiedziałam, czy czytam o Koszalinie, Przemyślu, Elblągu czy Wałbrzychu. Dopóki autor trzymał się jednego tematu, jednej historii, książkę czytało się świetnie. Pokazał mnóstwo osób zaangażowanych w rozwój swojej małej ojczyzny, wbrew modzie i w niezgodzie na bylejakość i bezbarwność. Niektóre historie były bardzo budujące i w myślach notowałam co rusz inne miasto, które koniecznie chcę odwiedzić. Pod tym względem Filip Springer zrobił dobrą robotę. Na palcach jednej ręki mogę policzyć te miejsca, które uznałam po lekturze za nieciekawe.
Uważam też, że autor ma świetne oko do detali, zauważa mnóstwo elementów miejskiego krajobrazu, które mi umykają.

Stosunkowo niska ocena wynika głównie z wymieszania miast ze sobą, w pewnym momencie wszystkie zlały mi się w jedno. Być może nie należy jej czytać jednym...

| link |
@BagatElka
2019-11-13
4 /10
Przeczytane ZZZ....oddane

Po przeczytaniu "Miasto Archipelag" czuję niedosyt.Wprawdzie dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy ale ogólnie mam wrażenie,że autor prześlizgnął się po temacie.W przypadku niektórych miast było to szczególnie zauważalne.
Spośród wszystkich,opisywanych,miast i miasteczek najbliższy memu sercu jest Zamość.Pomimo tego,iż pojawia się na początku to został przedstawiony powierzchownie.W dodatku jako siedlisko ciemnej masy.Zacofanych ludzików z Polski B.
Takie podejście daje się tez zauważyć w przypadku kilku innych miast. I czuję podskórnie,wpisane pomiędzy wersy,przekonanie,że ci ludzie i te miasta zasłużyli na swój los.
Przykre to i krzywdzące dla całych społeczności bo wyrabiać sobie pogląd o nich na podstawie dwóch lub jednej rozmowy to stanowczo nie w porządku.
Styl w jakim pisze pan Springer też jest drażniący.Zniosłam go z trudem podczas czytania "Miedzianki" ale teraz było znacznie gorzej.
Ciągle miałam wrażenie,że autor jest znudzony tym co pisze.
I właściwie to nie wiem po co powstało "Miasta archipelag".Bardziej to przypomina zbiór gazetowych artykułów a nie solidny reportaż.Straciłam chęć na poznawanie pozostałej twórczości pana Springera.

| link |
@wojciechowska.am
@wojciechowska.am
2019-11-24
8 /10
Przeczytane

Bardzo ciekawy zbiór reportaży o Polsce mniejszych miast. Takich, w których bycie nastolatkiem jeszcze się opłaca, ale generalnie, to trzeba wyjechać, aby nie dostać łatki nieudacznika. Choć w dużej mierze takie łatki są krzywdzące, a bohaterowie reportaży zasługują na medale za odwagę, kreatywność i chęci zrobienia czegoś dobrego, dla miasta, które znają i kochają, bo jest ich. Chociaż niekiedy relacje bywają trudne. Widzę w też tych reportażach częściową pochwałę dla tego, co znane i to podoba mi się mniej, szczególnie kiedy z pomiędzy zdań przebija się marazm, który potrafi skutecznie unieruchomić. Polecam bardzo, daje do myślenia.

| link |
@pebro
2023-05-24
6 /10
Przeczytane

Książka mówi o dawnych miastach wojewódzkich. Z każdego z miast mamy jedną historię. Mimo że dzieje miast nie zawsze dążą w pozytywnym kierunku, to historie najczęściej mają pozytywny oddźwięk.
Niekiedy autor przesadza ze środkami wyrazu, np. "kuca człowiek w roboczych spodniach i elektryczną piłą tnie aluminiowy kątownik. Sypie przy tym malowniczymi iskrami..." Aluminium nie sypie iskrami...

| link |
SZ
@Szymon
2020-03-22
7 /10
Przeczytane 0_Nie posiadam 1_Literatura faktu i reportaż 2_Biblioteka 3_Przeczytane 2017

Kropelka optymizmu, jezioro pesymizmu i cały ocean marazmu, "niedaizmu", obojętności, tak mógłbym tę książkę streścić. Springer w fascynujący sposób poprzez historie pojedynczych osób opowiada, w jaki sposób utrata statusu miasta wojewódzkiego wpłynęła na życie w danym miejscu. Warto.

| link |
GO
@goornik
2023-12-18
7 /10
Przeczytane
@romulu
@romulu
2021-11-03
7 /10
@elutka_a
2020-12-19
8 /10
Przeczytane
@arkadiuszmusic
2020-08-30
8 /10
Przeczytane Reportaże
BM
@tocolata
2019-12-09
9 /10
@abdita
2019-11-23
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat