Dwójka bliźniaków Alex i Ryiah udają się do Akademii w Jerarze, aby szkolić się na magów. Jest bardzo dużo chętnych, a miejsc tylko kilka. Czy rodzeństwo z nizin społecznych poradzi sobie z przeciwnościami oraz nadętymi arystokratami?
Dużo podobnych serii powstało, co odróżnia ją od reszty? Ciekawie rozgrywająca się akcja Mistrzowie nie dają nikomu osiąść na laurach i chcą odesłać jak największą liczbę osób do domu już od samego początku. Ryiah, bo to ona jest główną bohaterką – nie lubi krytyki, jest rudowłosa z temperamentem, w końcu kolor włosów zobowiązuje. Jest upartą osobą dążącą do celu, czyli zostania magiem, choć jej magia rzadko się objawia. Nie poddaję się i wraz z przyjaciółką Elle i bratem Alexem zrobi wszystko aby wytrwać do końca i zostać Adeptką.
Książka opisuje wiele sytuacji, które z reguły występują w takich powieściach: szydzenie, okrucieństwo, ból, zmęczenie czy zazdrość. Na początku książki bohaterka jest dość irytująca w szczególności jeżeli chodzi o zazdrość do innych osób, którzy są lepsi od niej. W sumie patrząc z perspektywy czasu, gdyby była bardziej bierna i mniej irytująca to książka wiałaby nudą. Powieść pisana prostym językiem i dość szybko się ją czyta. W niektórych momentach jest oczywiste jak potoczą się losy bohaterów, choć czasami mile zaskakuje.
Czy Ryiah oraz reszcie jej przyjaciół uda się przetrwać trudy pierwszego roku w Akademii i osiągnąć to czego od tak dawna pragnie? Przekonajcie się sami.