Bieda, łapownictwo, bałagan, władza i jej żądza, niedowartościowanie itp.- te tematy oferuje nam Marinina w książce. Świetnie mi się czytało "Sprawiedliwego oprawcę". Nastia Kamieńska i jej koledzy z pracy w doskonałej formie a Anastazja nawet wykonuje trudne zadanie w terenie. Hipnoza. Czy za jej pomocą można kierować działaniami innych osób? Czy każdy jest na nią podatny? Czy można się jakoś zorientować, że ktoś chce nas zahipnotyzować? Potworne i zarazem nieprawdopodobne. Aby na pewno nieprawdopodobne? Nie wiem ale już teraz wiem czemu nie lubię psychoterapeutów ( chociaż nigdy nie miałam z nimi do czynienia, przynajmniej świadomie). Lubię rozerwać się przy książkach Marininy, śledzić pracę na Pietrowce, widzieć ówczesną Rosję oczami autorki. Dobrze się bawię i polecam innym.