Opinia na temat książki Ukochane równanie profesora

@po.czytanaa @po.czytanaa · 2021-11-01 08:33:58
Krótka, ale pełna treści. Opowiadająca o przyjaźni, która nawiązać się może w każdych okolicznościach, nawet gdy ktoś po 80 minutach zapomina kim jesteśmy i trzeba zaczynać od nowa.

Ukazująca, że matematyka wcale nie musi być nudna, a z liczb wyczytać można tak wiele rzeczy. Ja, totalne beztalencie, nienawidzące matematyki czytałam te fragmenty z ciekawością, Autor z taką czułością pisze o równaniach, wzorach i liczbach, że miałam ochotę sama rozwiązywać pojawiające się w książce zadania.

Świat nauk ścisłych i proza. Świat przyjaźni i miłości kontra choroba i samotność. Świat naukowca zderzony ze światem zwykłej gosposi i jej syna, którzy na zawsze połączeni zostaną liczbami.

Nie ma tu pędzącej akcji, jej zwrotów, mnogości bohaterów i zdarzeń. Jest za to rzeczywistość tkana ze wspomnień, bez przyszłości; jest tu i teraz i wciąż nowe jutro; są życia połączone pasjami i tragedie odbierające lata. Są słowa na kilkudziesięciu kartkach, które powiedzą nam co jest w życiu ważne.

I nie ma zakończenia.. bo czekałam na jakąś puentę, podsumowanie całości, sens tego wszystkiego. A urwało się, skończyło niespodziewanie, tak jakby miało dalej trwać i trwać..
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ukochane równanie profesora
3 wydania
Ukochane równanie profesora
Yōko Ogawa
7.9/10

Jak przystało na wybitnego matematyka, Profesor ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu pojawia się nowa gosposia z synem, od tej pory nazywanym pieszczotliwie Pierwiastkiem. Wspólne życie...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ta opowieść się snuje tak powoli, tak pięknie, że można się w niej tylko zatracić. Czytanie "Równania…" było dla mnie tak zaskakująco przyjemną odskocznią od pędu życia, że mam ochotę wracać do książ...

Powieść o przesympatycznym Profesorze, który przez nieszczęśliwy wypadek lata temu, wciąż musi mierzyć się z uciążliwą utratą pamieci co jedną godzinę i dwadzieścia minut. Jego umysł równo z zegarkie...

@azetowa@azetowa

Fantastyczna, ciepła i delikatna, z pięknem ukrytym pomiędzy kartkami. Taka jest ta powieść. Czy matematyka może być urocza? Autorka udowadnia, że tak. Nawet taki matematyczny ignorant jak ja ma poc...

EK
@EwaK.

Nie ukrywam, że do książki podeszłam z dystansem, ze względu na motyw nie lubianej przeze mnie matematyki. Jednak ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu autorce udało się poruszyć we mnie czułą strunę, pobu...

@mvrcia@mvrcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl