Książę
Kleryczka
Potwór
Co łączy tą trójkę???
Nadia, jedyna kleryczka Kalazinu. Pobłogosławiona przez bogów. Rozmawiająca, jako jedyna z wszystkimi bogami panteonu. Wychowywania i chroniona w monastyrze, od lat. Po ataku na swój jedyny dom, wyrusza w podróż by zakończyć trwającą od stulecia wojnę między Kalazinem, a Tranawią, między świetnymi, a grzesznikami.
Serafin, książe, następca tronu Tranawi. Od lat przebywa na wojnie, jeden z najlepszych magów krwi w królestwie. Po ataku na monastyr, zostaje zmuszony do powrotu do stolicy. Jakie plany ma względem niego król???
Malachiasz, tajemniczy, samotny młodzieniec, który skrywa w swoim wnętrzu potwora.
Co łączy tą trójkę??? Każdy z nich pragnie zakończenia wojny. Tylko czy im się uda???
Każdy z nich pragnie tego samego, ale innym sposobem. Ich losy przeplatają się między sobą. Nic nie jest oczywiste. Każdy gra w jakąś grę. Intrygi są na porządku dziennym. Czy można zaufać wrogowi??? Magia, tajemnica, bogowie, potwory, miłość, która może zmienić losy świata. Brzmi interesująco, prawda😊.
Sama nie wiem, czemu kazałam tej książce tyle czekać. To kawał świetnej fantastyki. Świat wykreowany przez autorkę jest mroczny, bardzo brutalny, krew leje się litrami. Wojna toczy się o wiarę. Kalazin wyznaje wiarę w bogów, a Tranawia, odwróciła się od nich, magia krwi to bluźnierstwo. Do tego dochodzi tajemnicza sekta, dla której liczy się tylko magia i więcej ...