“Córka powietrza” nie jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością pani Doroty Gąsiorowskiej, przeczytałam chyba ze dwie jej książki, lecz wielka ...
Chociaż mam już dorosłe dzieci, to jeszcze pamiętam swoje początki bycia matką. Co prawda, może to były inne czasy i inne relacje, ale po lekturze te...
Sobota. Dzień przed powrotem na nizinną "depresję"... Co dobre, miłe, dające ogromną frajdę, satysfakcję, pełnię szczęścia, mija, choć nie do końca b...
(01:42) Dobry wieczór i dzień dobry. W ostatnim czasie zaciekle kompletuję winyle zespołu Anathema, który wielokrotnie zamieszczałem na łamac...
Witam, A, nie. Miało być bez powitania, bo dzisiaj nie będzie miło i przyjemnie. Dziś będą tortury. Buhhahaha. Dobrze, zależy dla kogo. Może ...
(00:07) Dobry wieczór i dzień dobry. Dawno mnie nie było, pozwolę sobie tak zażartować ;) jednak w tle, muzycy nie próżnują i powstają też no...
(22:48) Dobry wieczór i dzień dobry. Jestem, bo jeszcze żyję sobotnim wieczorem i mógłbym się udusić, gdybym miał poczekać do następnego week...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...
Dawno, dawno temu, gdy mur berliński stał sobie jeszcze w najlepsze, a o walucie zwanej euro nikt jeszcze nie słyszał, w Dortmundzie, a może w Kolon...