Witajcie! Dzisiaj mamy już 2 dzień lutego, w związku z tym postanowiłam się podzielić z Wami książkami, które przeczytałam w styczniu. Przeczytałam ...
A mówił mi mój półwiking, nie czytaj tego, zirytujesz się tylko. Tymczasem ja, wiedząc lepiej (oczywiście!), odpaliłam przeglądarkę w trybie incognit...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...
Temat przemocy psychicznej wciąż jest tematem tabu, mimo że już i tak jest lepiej. Ma światło dziennie ciągle wychodzą nowe sytuacje, nowe historie. ...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...