Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "home czyli tam i z pan na", znaleziono 97

Szkołę mogę wybaczyć, domy mogę wybaczyć. Z jednym nie mogę się pogodzić: że nikt mnie nigdy nie kochał.
Oczywiście są domy lepiej i gorzej prowadzone. Przez kreatywnych zarządców, którzy tworzą coś z niczego, i przez takich, którzy z mnóstwa robią nic.
[…] Tato, tam na wolności biega morderca. Musi teraz tylko zmienić metody i rewir, żeby mógł dalej, niczym niezaspokojony, robić swoje, bo ty będziesz siedział za niego w więzieniu i to przez resztę swojego życia. Jeśli nie będziesz współpracował, prawda nie wyjdzie na światło dzienne […]
(...) warto mieć nadzieję, już choćby ze względu na lęk. Jest coś, czego można się trzymać, zanim nastanie duża czarna pustka.
Wspomnienia są piękne tylko tak długo, jak długo dają nadzieję (...). Potem niszczą człowieka.
Żeby być szczęśliwym z kimś innym, trzeba dojść do ładu z samym sobą.
Przegrać można tylko wtedy, kiedy szuka się sensu w szaleństwie.
(...) ludzie są tylko ludźmi, popełniają błędy, czują się przytłoczeni, wystraszeni, a czasem zachowują się po prostu głupio.
Życie jest piękne. Ale to nie bajka. Zdarzają się dobre chwile, pełne ślepego, głuchego szczęścia. Ale są też inne. Takie, które oślepiają jak światło stroboskopu i ogłuszają jak przeszywający wrzask.
Nasze zmysły: wzrok, słuch, węch, dotyk i smak, mogą nas zwodzić. Nigdy nie zrozumiemy dogłębnie świata samymi tylko zmysłami. Trzeba myśleć. I czuć…
Pierwszego dnia tracę poczucie czasu, swoją godność i trzonowca. Zyskuję za to dwoje dzieci i kota.
Nauka jest ważna. Nie wolno być głupim. Uczenie się przychodzi mi łatwiej niż Jonathanowi, zawsze taki był. Nauczył się porządnie czytać, dopiero gdy skończył cztery lata. Oczywiście wiemy, czym jest szkoła. Szkoła to instytucja zapewniająca edukację dzieciom i młodzieży. Na szczęście jednak nie musimy tam chodzić.
Z początku nie chcę tego mówić, bo trochę mi wstyd. Potem jednak myślę, że nic na to nie poradzę, że jestem ukochanym dzieckiem mamy i że woli podróżować tylko ze mną.
Nie jest już geniuszem, nie jest Bogiem. Jest człowiekiem, tak jak my wszyscy, z iskierką nadziei, przez którą stajemy się podatni na najmarniejsze próby.
Kręcę głową i odwracam się na drugi bok, plecami do siostry Ruth.
- Nie chcę, żeby Bóg występował w tej historii. Mama mówi, że Bóg jest potworem.
Nie wymagają więcej szczegółów. Mężczyzna leży na kobiecie, ta zapewne cierpi, koniec. Mogę być taką kobietą, Leno. Taką kobietą właśnie będę, kiedy zabezpieczą ślady w szałasie, a potem zbadają prześcieradło. Nic na to nie poradzę.
Z pewnością jednak nie będę kobietą, która pełza na czworakach po łazience, zanosząc się płaczem, w kałuży moczu i wymiocin. Postawiłam swój nawias. Na stałe, nieodwołalnie.
Zawsze jest ukochane dziecko, na którym można polegać.
Czasem powód po prostu nie istnieje, Jassy. Czasem ścieżki dwojga ludzi przecinają się w bardzo niefortunny sposób i można tylko próbować to zaakceptować i jakoś iść dalej.
- Dlaczego się nie broniłaś? - spytałam.
Kirsten zwróciła do mnie swoją bladą, obcą twarz i powiedziała:
- Bo w tym momencie byłam martwa. Nie miałam ciała. Nie miałam rąk, którymi mogłabym się bronić. Nie miałam nóg, którymi mogłabym kopać. A myślami znajdowałam się gdzie indziej.
To miłość. Bez względu na to, jak chora, pokręcona i na opak rozumiana, nadal pozostaje miłością. Miłością, która nas napędza. To czyni nas potworami, każdego na swój sposób.
Szkoła tylko sprawia pozory, jakoby uczyła dzieci ważnych rzeczy.
Obietnice łamią ludzi, kiedy nie są dotrzymywane.
Nigdy nie jest się samotnym, kiedy człowiek stoi na balkonie, ma się wtedy samochody, domy i ludzi na ulicy. Jest sie wśród nich, choć nie z nimi.
Najsubtelniejsze, najbardziej kruche piękno, jakie artysta może spodziewać się uchwycić, przewija się przez te domy uciech z zapadnięciem zmroku.
Architektura to wszystko co nas otacza: domy, pałace, kościoły, mosty, schody, słupy, mury, chodniki, ławki, parki i kominy...
Dzieci patrzą na swoje domy, na rodziców tak, jakby to niby-więzienie było nieodwołalne. Nastolatki zdają sobie sprawę, że to miraż i drzwi można otworzyć od wewnątrz.
Rodzina to jedyna rzecz, którą człowiek ma w życiu. Żadne pieniądze, domy, podróże nie dadzą ci tego, co ludzie tej samej krwi.
Come here, cat. You wouldn’t want to destroy the space-time continuum, would you? Meow. Meow.
"Tego szlamu, który zalega wszędzie na ulicach i wypełnia wszystkie domy aż po dachy... A przede wszystkim serca i dusze. I nie usunie go z nich żadna spowiedź ani modlitwa, ani więzienie."
Gdy w Klonie spojrzymy w kierunku wschodnim, na niewielkie domy położone na lekko wznoszącym się zboczu, możemy odnieść wrażenie, że przenieśliśmy się do jakiejś podgórskiej miejscowości.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl