Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ja i prostu stian", znaleziono 45

Prawdziwy świat wygląda inaczej — mówi Żaba. — W nim ofiara najczęściej po prostu nie jest w stanie nic zrobić.
Po prostu ludzie potrzebują odpowiedzi, nawet jeśli są błędne. Wolimy kłamstwo niż pytanie, na które nie jesteśmy w stanie poznać odpowiedzi.
Tak to się po prostu dzieje, kiedy przedstawiciele jednej rasy dochodzą do wniosku, że życie rasy innej nie stanowi żadnej wartości.
Tak to się po prostu dzieje, kiedy przedstawiciele jednej rasy dochodzą do wniosku, że życie rasy innej nie stanowi żadnej wartości.
Pieniądze to nie wszystko [...], boleśnie mijając się z prawdą. Bo zawsze chodzi o pieniądze. Po prostu, gdy ma się ich odpowiednio dużo, można nie pamiętać o tym, jak w istocie jest. Taki właśnie stan marzył się [...].
Proszę mi powiedzieć prawdę. Jak ten człowiek z budki obok jest w stanie załadować całą naczepę towarem, który by się w tej budce nie pomieścił?
- Po prostu. Tnie ceny.
W sytuacji zagrożenia jesteśmy w stanie znaleźć w sobie pokłady wręcz nadludzkiej siły i możliwości, nie różniąc się wiele od zwierząt, każdy – nawet mucha, chce po prostu przetrwać.
Kiedy zobaczyłem, że chodzi o Irak, wiedziałem, że będę musiał załatwić to sam. Nikt, kto tam nie był, nie był w stanie objąć tego rozumem. Ci, którzy byli, nie musieli o tym gadać. Po prostu wiedzieli.
Przecież to niesprawiedliwe, że jedni całe życie czekają na dziecko i nie mogą go mieć, a inni tak po prostu je usuwają jak przerośnięty migdał, albo wyrostek robaczkowy w stanie zapalnym.
Przecież to, jaką mamy rodzinę, nie zależy od nas, taki jest po prostu los szczęścia. Natomiast to, do czego człowiek dochodzi z pomocą rodziny lub wbrew niej, stanowi o tym, jaki ma charakter i jakie serce.
Nawet teraźniejszość jest tylko stanem przejściowym, nic nie znaczącym zlepkiem czasu i przestrzeni , unicestwianym przez umykający czas. Teraźniejszość powinna po prostu zwiększać komfort oczekiwań. Tylko tyle. Bo liczy się jedynie przyszłość
Czasami po prostu nas to spotyka. Nie spodziewamy się zmian, a one w nas uderzają. Są jak powiew świeżego powietrza, zmieniają nasze myślenie, zmuszają nas do rzeczy, których nigdy wcześniej nie bylibyśmy w stanie zrobić ...
Czyż nie jest tak, że nie należy zadawać pytań, na które wcale nie pragniesz odpowiedzi? Może czasami najlepiej byłoby nie wiedzieć, zadowolić się istniejącym stanem rzeczy, tak jak to robią normalni ludzie, i po prostu żyć dalej?
Chcąc chronić tych, których kochamy, jesteśmy w stanie posunąć się do najdalszych granic moralności. Bez względu na to, jak bardzo nie podobało mi się to, co zastałam w łazience, wiedziałam, że muszę pomóc bratu. Za wszystko to, co dla mnie zrobił, byłam mu to po prostu winna.
Jestem ci wdzięczna za każdą rozmowę. Za każdą wspólnie spędzoną chwilę. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie dnia, w którym ciebie już nie będzie. Wiem, że moje serce pęknie. Ja cię po prostu kocham jak siostrę.
To ironia nowoczesnego życia. Myślimy, że jesteśmy stroną kontrolującą, że potrafimy zmienić wszystko: pracę, miejsce zamieszkania, styl życia, ale istnieją pewne rzeczy, w przypadku których trzeba po prostu zaakceptować to, że nie jesteśmy w stanie nic zrobić.
Wiem, kim jestem, i godzę się z tym. Niektórzy ludzie są po prostu inni. Można
powiedzieć, że są jednostkami aspołecznymi albo skłonnymi do przemocy, albo też
zepsutymi. Jedyną różnicę w moim wypadku stanowi to, że jestem wystarczająco
inteligentny, by zdawać sobie z tego sprawę
I nawet jeśli bardzo kogoś kochasz i chcesz go uratować, to nie dasz rady. Bo taka miłość nie jest w stanie wyleczyć złamanej duszy. Miłość nie uskrzydla. Nie przynosi ulgi i ukojenia. W naszym przypadku miłość nas po prostu niszczy. Ja właśnie to zrozumiałam, a Jacob?
- Will, daj spokój - odezwał się w jej obronie Igor. - Nie widzisz, że dziewczyna jest zakochana?
Wsiadając do samochodu, zaprotestowała:
- Nie jestem zakochana! Po prostu rozmawialiśmy.
- Jasne. Właśnie widzieliśmy - zaśmiał się.
- Nie obchodzą mnie wasze stany uczuciowe - oznajmił oschle Will.
Nic na świecie nie jest w stanie cię zniszczyć poza tobą samą. Złe rzeczy przydarzają się wszystkim, ale kiedy trafia na ciebie, nie możesz po prostu rozpaść się na kawałki i umrzeć. Musisz walczyć. Jeśli tego nie zrobisz, poniesiesz klęskę. Jeśli stawisz czoło problemom, zwyciężysz na pewno.
Po prostu czuję i wiem, że ktoś na mnie patrzy. Skryty w mroku, nienasycony, napawa się moim lękiem, upaja się widokiem samotnej i przerażonej kobiety, która udaje przed samą sobą, że jest w stanie stanąć twarzą w twarz z upiorami lasu. Powinnam wejść do domu i zamknąć za sobą drzwi, myślę. Dlaczego tego nie robię? Nie, to nie ciekawość. Jestem po prostu sparaliżowana strachem.
Sprawa z urazami psychicznymi nie jest tak prosta, jak by się mogło wydawać - wyjaśnił Hunter. Nie wszystkie traumatyczne przeżycia odbijają się echem w późniejszym życiu. A jeśli się odbijają, to sam zainteresowany nie ma zazwyczaj pojęcia, co stanowi czynnik zapalny. Coś po prostu eksploduje w ich głowach i tracą nad sobą kontrolę.
Często mówi się nam w smutnych chwilach, że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany, zasmucony i zapłakany tak, że wydaje ci się, iż to nigdy się nie skończy - aż dochodzisz do stanu, w którym działa instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal, ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go.
Maleval miał zadatki na przyszłego skorumpowanego glinę, tak jak niektóre dzieci już od przedszkola mają zadatki na przyszłych laserów. Właściwie trudno było powiedzieć, czy po prostu trwonił swoje kawalerskie życie, tak jak inni trwonią otrzymany spadek, czy zdążył już wkroczyć na śliską równię pochyłą wydatków człowieka żyjącego ponad stan.
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz w sercu, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar.
A może chodzi o samą naturę przyjaźni i intymnego związku. Tworząc z kimś związek, masz świadomość, że to może się skończyć. Możecie się od siebie oddalić, spotkać kogoś innego albo po prostu się odkochać. Jednak przyjaźń nie jest grą o wszystko albo nic i dlatego zakładasz, że będzie trwała wiecznie, zwłaszcza jeśli to stara przyjaźń. Traktujesz jej trwałość jako coś oczywistego i może właśnie to stanowi o jej wartości.
Jeśli praca jest dla ciebie całym światem, wszystko inne schodzi na dalszy plan. Oddychasz i żywisz się wyłącznie nią. Ona dodaje ci sił, ale tylko do czasu. Nagle okazuje się, że nie jesteś w stanie wbiec po schodach, a nerwy puszczają ci przy każdej okazji, ale powód może być prosty jak budowa cepa. Musisz spać i jeść.
A może chodzi o samą naturę przyjaźni i intymnego związku. Tworząc z kimś związek, masz świadomość, ze to może się skończyć. Możecie się od siebie oddalić, spotkać kogoś innego albo po prostu się odkochać. Jednak przyjaźń nie jest grą o wszystko albo nic i dlatego zakładasz, że będzie trwała wiecznie, zwłaszcza jeśli to stara przyjaźń. Traktujesz jej trwałość jako coś oczywistego i może to stanowi jej wartość.
Bo widzisz, niektórzy ludzie od urodzenia noszą w swoim wnętrzu okruch nocy i tej pustki nie sposób zapełnić; nie wystarczy do tego ani całe przepyszne jedzenie na świecie, ani nawet całe słońce. Takiej próżni nic nie jest w stanie pokonać. To przez nią budzimy się czasem z poczuciem, że wiatr przewiewa nas na wylot, i nie pozostaje nam nic innego, jak po prostu z nią żyć. Tak jak musiał z nią żyć ten chłopiec.
Alex bacznie mi się przygląda. Myślę, że jej oczy są magnetyzujące, co z uwagi na mój stan wydaje mi się sensowne. - Przestań - mówi. - Co "przestań"? - Częściowo jestem poirytowana, a jednocześnie zaciekawiona tym, że mi się sprzeciwiła. - Zrób coś prawdziwego - mówi. - Napisz książkę. Usiądź i po prostu ją napisz. Albo zrób coś, o czym będziesz mogła napisać książkę. Przestań się kręcić w kółko i marzyć.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl