Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jakie piesn i", znaleziono 127

Nie sądziłem, że będzie pan skakał pod sufit z radości, ale szczerze mówiąc, jestem lekko zaskoczony, bo wygląda pan, jakby co najmniej panu pies zdechł.
Cholerny pies. Jest tak zajęta sobą, że nigdy nie słucha, a teraz będę jednym z tych ludzi, o których czyta się w gazetach – którzy utonęli, rzuciwszy się na ratunek psu…
- Fleisch ist Fleisch, powtórzyłem w myślach.
- Jagnie, ciele, pies, prosiak, krawiec, co za różnica? Hipokryzja, mein Herr, nic więcej.
Przeklęte emocje, gdybym była kawałkiem lodu, nie miałabym tych wszystkich problemów. Może i byłabym przez całe życie samotna jak pies, ale bez problemów uczuciowych
Bądź wdzięczny za czas, jaki dane ci było z nim spędzić. Tę odrobinę bożej łaski. Wiesz, tym właśnie jest dobry pies. Odrobiną bożej łaski...
...śmierć znaczy miejsca jak pies, który obsikuje swoje terytorium. Niektórzy ludzie wyczuwają to natychmiast, inni po prostu po jakimś czasie czują się nieswojo.
Tu nawet psy dupami nie szczekały, jak mawiała Berka, bo jaki pies wyszedłby w taka apokalipsę. Chyba tylko ślepy, ale on przyzwyczajony był do ciemności, a my nie.
'-Bo z facetami droga pani to jest jak z psami ! - czyli ? -jak za nimi gonić - zawszę będą uciekać.to udowodnione. Ale jak się samemu zacznie uciekać, pies natychmiast biegnie za panią.'
Od dawna nie pił na żadne dwie nóżki, tylko na czte­ry koń­czy­ny – jak pies. W końcu za­wsze był psem. Kie­dyś mi­li­cyj­nym, potem, krót­ko, po­li­cyj­nym.
Pies warczał, kości trzeszczały, a potem przyszedł ból. Oślepiająca błyskawica, która przeszyła całe ciało. Miał wrażenie, że żywcem wyrywają mu nogę.
Długo obserwował psi świat i wiele rzeczy w tym świecie nie przypadło mu do gustu. Ale zrozumiał jedno: że bez własnego człowieka każdy pies jest smutny i niepotrzebny.
To wyświechtany banał, ale nie ma lepszego towarzysza na każdą pogodę niż pies. W ogóle nie ma lepszego towarzysza. Psy nie potrafią inaczej; po prostu wydobywają z każdej sytuacji to, co najlepsze.
Pies jest przeważnie mniejszy niż człowiek i bez porównania puchaciejszy. Natura wyposażyła go w łapki, zęby i wdzięk, choć i tak głównie składa się z noska. Wabi się różnie, najczęściej kiełbaską.
Teraz chyba mogę już powiedzieć, że od kilku tygodni mieliśmy z nim urwanie głowy. Chodził jak zbity pies i wszystko go drażniło, więc bądź dla nas litościwa i weź go przygarnij, zanim wszyscy oszalejemy.
Telewizja nie stanowiła dla nas sensu życia. Co najwyżej w poniedziałek Zwierzyniec z Michałem Sumińskim, ale bardziej kreskówki. Wydaje mi się, że Pies Huckleberry i Miś Yogi wtedy królowali.
Pozwoliłabym mu wsadzić w siebie swojego chuja - chuja, którego wtykał w rozkładające się gardła trupów - gdyby tylko przyrzekł, że nie zdechnę jak pies, torturowana skurczami mięśni i drgawkami. Gdyby tylko obiecał, że mnie uwolni.
Odeszła mała dwunastokilogramowa istota.
- Przecież to tylko pies ! A dwanaście kilo to niewiele!
Dwanaście kilogramów miłości ? Owszem, to dużo. Bardzo dużo.
To ciąży bardziej niż tona, kiedy odchodzi.
Naprawiłem światło u dwóch milczących starszych pań. W trakcie roboty ugryzł mnie wyjątkowo wredny pies córki jednej z nich. Takie kudłate coś, co nie wiadomo gdzie przód, gdzie tył, dopóki się nie zesra. Albo upierdoli.
Babcia miała stara kurę, przyjaciółkę, która chodziła za nią jak pies. Kura bardzo źle znosiła towarzystwo kóz i wkrótce zdechła. Babcia stwierdziła, że kozy wykończyły biedaczkę psychicznie.
W centymetrach sześciennych pies zajmował bardzo mało miejsca, z czego połowa przypadała na łapy. Ale ogromnie podnosił energię i do każdego pokoju wlewał potężną dawkę miłości, humoru i futra.
Pan często bywa miły dla psa. Wychodzi z nim i rzuca mu piłkę. Pies także potrafi być miły dla swego pana. Zabija królika albo szczura i kładzie przy nogach pana. I co robi potem? Macha ogonem.
Pies spojrzał na niego z taką miną, jakby miał się zaraz popukać swoim ogonem w czoło i powiedzieć ludzkim głosem, że trudno będzie mu udawać, że ta dziewczyna to tylko wytwór jego wyobraźni, skoro będzie ją co chwilę spotykał.
Jest dużo prawdy w tym, że pies upodabnia się do właściciela, czy też z na odwrót, w każdym razie rasę powinno dobierać się do temperamentu i jak ktoś jest typem kanapowym, jak dajmy na to buldog angielski, to owczarek belgijski będzie cierpiał przy takim panu czy pani.
-Coś podobnego, to jest myśliwski pies!- wykrzyknął zaskoczony.-Popatrzcie, jak pięknie wystawia kuropatwę!
-Gdzie jest ta kuropatwa?- zainteresował się Pawełek.
-Nigdzie, ale przyjrzyj mu się. To jest charakterystyczna poza myśliwskiego psa, który daje znak, że coś zwęszył. Musiał być doskonale tresowany.
Ci dwaj wy­glą­da­li po­dob­nie i byli po­dob­ni. Czło­wiek i pies. Obaj zmar­no­wa­ni. Obaj bez wizji jutra i nie pa­mię­ta­ją­cy „wczo­raj”. Wtu­le­ni w sie­bie, bo tak cie­plej, wy­god­niej, a i ilu­zja tego, że jest ktoś obok, to też za­wsze coś.
Na wszelki wypadek kupi sobie gaz pieprzowy, oficjalnie przeciw psom. Zresztą, to zupełnie adekwatne wyjaśnienie zakupu, bo Feliks zaczął zachowywać się ostatnio jak pies na baby. Zwłaszcza na jedną. Zdecydowanie nie czuła się wyróżniona.
A gdzie pojawia się pies, tam prędzej czy później zjawiają się: Radość, Czułość, Ciekawość, Zadowolenie, Entuzjazm, Niecierpliwość, Wdzięczność, Wzruszenie, Zaufanie, Odwaga, Wierność, Beztroska, Głupawka, Zachwyt, Maślane Oczy, Lojalność, Miłość i Przyjaźń.
W mitach często bywa tak, że ważnego przejścia pilnuje jakiś strażnik. Fiona przeczytała tyle podań i mitów, że doskonale o tym wiedziała. Takim strażnikiem mogły być: trzygłowy pies, głodne krokodyle albo wściekłe niedźwiedzie cierpiące na niestrawność.
Był to świat, w którym pożywienie zabijało głodnych, tak wycieńczonych, że organizm już nie przyswajał zbawczego posiłku, świat, w którym " spacer" stawał się dla więźnia torturą, w którym narodziny były śmiercią, w którym nawet pies odwieczny przyjaciel człowieka zamieniał się we wroga, narzędzie w rękach morderców
Rozpacz była jej bardzo dobrze znana. Podążała za nią od szkoły Świętego Hale'a, ciągnęła się u stóp niczym wierny czarny pies, czasem podgryzając ją w pięty. Teraz Beatrice powitała ją ze spokojem, prawie z przyjemnością, niczym przyjaciela z dzieciństwa.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl