Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jego pan sawej", znaleziono 221

Zuza nie kupiła kawy, a ja bez kawy funkcjonuję gorzej niż chirurg bez wódki.
Niemożliwe jest niemożliwe, ale tylko przed kawą
(...) podobno z kawą bywa jak z kobietą - jak nie posłodzisz, to będzie gorzka.
Mój anioł stróż pije dużo kawy
Regularne picie kawy może obniżyć ryzyko zgonu nawet po zawale.
Co u licha mogłoby być bardziej luksusowe niż kanapa, książka i filiżanka kawy?
Dopił ostatnie łyki kawy i nie marnował czasu na zmywanie. Dwucentymetrową warstwę fusów dałoby się wykorzystać na dolewkę. W czasach komuny podobne praktyki były na porządku dziennym. Dziś nawet jego stać na zapas kawy.
Uważała, że zmiany mogą człowieka zabić znacznie łatwiej, niż kilka filiżanek kawy.
Do licha, mentorowanie to nie jest łatwy chleb. Przy takiej robocie jeden kubek kawy to za mało.
- Powiedz mi, Leonardzie, przyszło ci kiedyś do głowy, że pewnego dnia wojny będzie się toczyć mózgami?
Leonard sięgnął po kubek z kawą.
- Ojej... To byłoby dość niechlujne...
Vetinari znów westchnął.
- Może nie aż tak, jak te inne wojny - powiedział i łyknął kawy.
Czułem działanie psychoaktywnych substancji, których sobie nie żałowałem. Hektolitry kawy, morze alkoholu, leki przeciwbólowe.
Prawdziwa starość zaczyna się w chwili, gdy człowiek zrozumie, że nie jest w stanie całkowicie zastąpić snu kawą.
- Cukier do herbaty?
- Dziękuję, nie słodzę.
- I słusznie. Cukier zabija szlachetny smak herbaty i kawy.
Siedziałam z kubkiem kawy, która już dawno zdążyła wystygnąć, i wpatrywałam się w jej czerń oczami wielkimi jak monety.
Młodość nie potrzebuje kawy, a twój jedwabny szlafrok sam się rozpina na mój widok.
Siedział z kubkiem porannej kawy i starał się oczyścić umysł, licząc, że natchnie go jakaś złota myśl.
Nie wiedział, jak ktokolwiek może pozostać istotą ludzką - już nie wspominając o byciu Nocnym Łowcą, nadczłowiekiem - bez codziennej dawki kawy.
Kawy mi zrób Fina! Mocnej, czarnej, takie, co pali przełyk jak piekło. I dużo cukru, żeby było niezdrowo, bo na coś przecież trzeba umrzeć.
- Czy mamy dość czasu, żeby zaparzyć kawę? - spytał Horace.
- Na zaparzenie kawy zawsze jest czas - stwierdził sentencjonalnie Halt.
Kiedy Maddie pochłonęła swoje kanapki, sięgnął po dzbanek z kawą, stojący na rozgrzanej płycie. Pomyślał, że kawa potrafi wszystkie sprawy ustawić w odpowiedniej perspektywie. Najgorsza maruda musi odzyskać humor, kiedy postawi się przed nią kubek tego gorącego słodkiego napoju.
- Kawy? - Nie czekając na odpowiedź, zaczął napełniać kubek Maddie.
- Ja nie piję kawy - odparła.
Brwi Willa podjechały do góry.
- Dlaczego? - spytał. - Wszyscy piją kawę.
- Ja nie. Nie lubię tego smaku. [...]
- I jak ja mam zrobić z ciebie zwiadowcę?
Sebastian nie wiedział, czego potrzebuje bardziej: prochów przeciwbólowych, wiadra kawy mocnej jak jasna cholera czy chwili spokoju.
Człowiek na jawie rozróżnia pojęcie snu, lecz dla śniącego nie ma jawy, nie ma realnego świata ani zdrowych zmysłów, jest tylko głębokie szaleństwo sennych majaków.
Nie istnieje coś takiego jak pojęcie niewinnej kawy pomiędzy dwojgiem dorosłych osób przeciwnej płci, zwłaszcza, kiedy gdzieś tam czeka żona.
Napoje na bazie kawy to jedna z największych katastrof, jakie dotknęły amerykański styl żywienia. Codziennie są one źródłem setek niepotrzebnych kalorii.
Gdziekolwiek się pojawiasz, zagarniasz całą moją uwagę. Nie przychodzę do Daily Dose po dawkę kawy. Przychodzę po dawkę mojej stokrotki
- Czego się pan napije? Herbaty, kawy?
- Nie, dziękuję.
- A może lampkę wina?
- Nie.
- Nie pije pan alkoholu?
- Nie piję. Tak samo jak nie piję kawy, herbaty, napojów gazowanych i nie jadam słodyczy.
- To co pan pije?
- Kawę zbożową.
- A kiedy pana ktoś częstuje herbatą, to też pan jej nie wypije?
- Nie chcę zaczynać pić herbaty, bo może się to okazać przyjemne. Podobnie rzecz ma się z narkotykami.
I nie boję się już nagłych drzemek, sennych omamów i dziwacznych wizji, ba, pragnę ich jak niczego innego! Ze świata snów i jawy wybieram sny.
Teraz, gdy Mark wrócił do świata jawy, myśli o tym nękały go co najmniej przez kolejną godzinę - i wiedział, że jeśli zacznie śnić, będzie tylko jeszcze gorzej. Przerażało go bycie przerażonym.
Pesymizm nie jest rozumem, ale surogatem rozumu, a zatem i oszustwem takim, jakiego się dopuszcza kupiec sprzedający na przykład cykorię zamiast kawy.
- On zawsze mówi wszystko, co mu przyjdzie do głowy. Bez żadnych filtrów.
- Filtry są do papierosów i kawy - mruknął Simon pod nosem, przekraczając próg. - Przydałoby mi się teraz jedno i drugie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl