“Wychodziłem z kina wolno i wolny. Z kina zawsze wychodzi się wolniejszym. (s.198)”
“- Kici, kici koteczku - powiedział wiedźmin. Kot nieruchomiejąc spojrzał na niego złowrogo, położył uszy i zasyczał, obnażając kiełki. - Wiem - Geralt kiwnął głową. - Ja ciebie też nie lubię. Żartowałem tylko. ”
“- Kici, kici koteczku - powiedział wiedźmin. Kot nieruchomiejąc spojrzał na niego złowrogo, położył uszy i zasyczał, obnażając kiełki.
- Wiem - Geralt kiwnął głową. - Ja ciebie też nie lubię. Żartowałem tylko.”
“- Kici, kici koteczku - powiedział wiedźmin.
Kot nieruchomiejąc spojrzał na niego złowrogo, położył uszy i zasyczał, obnażając kiełki.
- Wiem - Geralt kiwnął głową. - Ja ciebie też nie lubię. Żartowałem tylko.”
“Do kina czy na film? – Postanawiam udawać niedostępną i trochę się z nim podroczyć. (...)
– Czym się różni jedno od drugiego?
– Na film idzie się oglądać film, a do kina idzie się macać i całować w ciemnej sali, gdy inni oglądają film.”
“moja szanowna małżonka planuje wyjście do kina na jakąś filmową ucztę z Karolakiem czy innym Adamczykiem w roli głównej. Podobno film jest tak śmieszny, że można iść na niego na trzeźwo, co w przypadku polskiego kina jest czynem szalenie odważnym.”
“Kira zemdleje, kiedy się dowie. Maks, ona teraz na bank za ciebie wyjdzie. Sama ci się oświadczy.”
“Z kina trzeba umieć wyjść, żeby to miało sens. A sens jest wtedy, kiedy ogarnia cię cisza i mrok. Ponad ciszę i mrok nie ma nic.”
“Bo jeśli coś samo z siebie jest kiepskie, niewiele potrzeba, żeby to zupełnie zniszczyć. Ale jeśli coś jest perfekcyjne... Wszechświat dąży do równowagi. Wszystko chce sprowadzić do przeciętności.”
“Dziecko to największa, najcudowniejsza i najbrutalniejsza rewolucja w życiu kobiety. Zmienia się wszystko. Ktoś powiedział mi kiedyś: nigdy nie zrozumiesz życia, dopóki ono nie zacznie się w tobie. I to jest prawda.”
“Jeśli kiedyś będzie ci źle, oddaj swój ból światu.”
“Uczucia to nigdy nie jest coś, co można po prostu z łatwością odkomplikować.”
“Ciesz się wszystkim, co masz. Nic nie jest na zawsze.”
“To tylko słowa. Słowa, słowa, pierdolone słowa, które się mówi w takich chwilach, a które mają niewiele wspólnego z życiem.”
“Czas tak niemożliwie zapierdala, a my nie potrafimy złapać tych wszystkich ważnych chwil.”
“Kiedy rodzi się dziecko, trzeba na nowo zdefiniować, kim się jest i po co. Życie nigdy nie wraca na dawne ścieżki. Ot i cała istota rodzicielstwa.”
“Czasem spotykamy w swoim życiu ludzi, którzy choć są z nami krótko, pozostawiają niezwykły ślad w naszych sercach. Nadają nam kształt, wyznaczają nowy, niespodziewany kierunek.”
“Każdy popełnia błędy. Nikt nie jest idealny. Truizmy, ale zajęło mi sporo czasu, żeby te banały odnieść do własnego życia.”
“Chciałabym móc zaufać Bogu, losowi czy jakimś nadprzyrodzonym mocom, które przynoszą ukojenie innym.”
“Czas spędzony razem jest zbyt cenny, by go marnować.”
“Przecież każde z nas stanowi najlepszą część życia tego drugiego.”
“Co więcej, powiedziałbym, że poszukiwanie prawdy nawet kosztem wielkich osobistych poświęceń stanowi definicję heroizmu. ”
“Wiesz co, zawsze mi się wydawało, że w byciu matka najtrudniejsze jest to, żeby Cię chronić. Teraz widzę, że się myliłam. Najtrudniej jest odpuścić. ”
“O, zielony Konstanty, o, srebrna Natalio!
Cała wasza wieczerza dzbanuszek z konwalią;
wokół dzbanuszka skrzacik chodzi z halabardą,
broda siwa, lecz dobrze splamiona musztardą,
widać, podjadł, a wyście przejedli i fanty -
O, Natalio zielona, o, srebrny Konstanty.”
“„Jeśli prawdą jest, że kobiety są podobne do kwiatów, to ty najbardziej przypominasz kaktus. Każdy, nim go dotknie, dziesięć razy zastanowi się, czy warto”.”
“Na co dzień na wyjście do restauracji trzeba było się zapisywać przynajmniej z tygodniowym, czasem nawet miesięcznym wyprzedzeniem, podobnie jak do kina, teatru i wszędzie tam, gdzie liczba miejsc była mocno ograniczona.”
“Na szczycie schodów prowadzących do sali tanecznej, która wyglądał jak skrzyżowanie planu filmowego kina noir i pchlego targu, powitał mnie bezgłowy manekin w stringach.”
“Raz na jakiś czas obostrzenia były luzowane, ale mimo to problematyczne było zapisanie się na wyjście do knajpy w większej grupie, zwłaszcza na dłużej. Wyjście do kina, teatru czy do muzeum było znacznie łatwiejsze.”
“Często chodził do kina i nie cierpiał, kiedy ktoś traktował film jako rozrywkę w tle, gadając przy tym albo komentując. Przez ostatnią dekadę zobaczył kilka tysięcy filmów i cieszyła go myśl o obejrzeniu tysięcy kolejnych.”
“Jak to możliwe, że świat dalej istnieje jak gdyby nigdy nic – dziwiła się. Ludzie zachwycają się zapachem bzów, zrywają kwiaty, jeżdżą na wakacje, chodzą do kina, kochają się, kłócą, narzekają, śmieją się... Dla niej to wszystko już nie miało znaczenia. ”