Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "kuba nad pan", znaleziono 35

Ten typ wygląda, jakby miał rozdziewiczyć butelkę, a nie po prostu wyciągnąć z niej korek.
W przedszkolu marzy się o szkole. W szkole marzy się o studiach. Na studiach marzy się o pracy. A jak dostaje się już tę marną pracę, to się zachodzi w głowę, co tak nie pasowało w tym przedszkolu.
Powiedzieć, że komisarz Deryło był zły, znaczyło tyle co mówić, że Hitler był judeosceptykiem, a Kuba Rozpruwacz szowinistą.
Kuba była wszystkim, czym nie była Rosja. Po latach spędzonych na Syberii miał ochotę paść na kolana i całować tę ziemię, gdy zobaczył ją po raz pierwszy.
Zbrodnio, miłości moja, ty jesteś jak tlen. Ile cię cenić trzeba, wie tylko pan Kuba, który możliwość obcowania z tobą na długo utracił.
Kuba do tej pory żył w głupim przekonaniu, że zawsze będzie młody, sprawny i długowieczny. Śmierć była ostatnią rzeczą, o której myślał. Miał przecież wielkie plany.
– Jesteśmy narodem czempionów. Sukces rewolucyjnego sportu dowodzi słuszności drogi obranej przez komunistyczną Kubę – podkreślali komentatorzy sportowi i władze.
A jeszcze pół roku temu była laską. Piękną laską. To nic, że głupią. Taki Kuba czy Wiotki wyłącznie na urodę patrzą.
- Byle miała dziury na swoim miejscu - ma w zwyczaju w takich okolicznościach mawiać Wiotki., bo jego myślenie o kobietach jest jednokierunkowe i dziurawe.
- Sprawa jest legalna - zapewnił, gdy przestał się śmiać.
- "Zjedz jabłko - powiedział wąż do Ewy - będzie fajnie".
- Mogłabyś na tym skorzystać.
- Powiedział pająk do muchy.
- Jesteś idealna do tej roboty.
- Ostatnie słowa wypowiedziane przez Kubę Rozpruwacza.
- Można zarobić.
- Na piramidzie finansowej też.
Z Bastiana uchodził właśnie stres, na którego miejsce wpełzała wesołkowata elokwencja. Odreagowywał.
- Kogo obstawiasz, Kuba: Cegłę cz Żymłę? To prawie jak gra w papier, nożyce i kamień. Hubert, masz jeszcze jakiś wrogów, żeby ktoś robił za trzeciego? Może urząd skarbowy?
Kubę wyraźnie speszyły te słowa. Jego ruchy stały się nerwowe, a zachowanie aroganckie. Zrozumiałam, że chyba właśnie taki jest. Cham, który nie zdejmując butów, pakuje się komuś do mieszkania i penetruje szafki. Tylko dlaczego próbował być miły, kiedy spotkał mnie kilka dni temu, niosąc bułki dziadkowi?
Przypominając szlak bojowy kubańskich gladiatorów, Comandante en Jefe wspomniał igrzyska panamerykańskie, które przyniosły zwycięstwo nad USA – głównym wrogiem karaibskiej wyspy. Zaznaczył, że kierując się honorem, Kuba nie uczestniczyła w dwóch ostatnich olimpiadach, w Los Angeles i Seulu, a teraz z tego samego względu będzie uczestniczyła w igrzyskach w Barcelonie.
Przez trzynaście lat małżeństwa zdążyłam się przyzwyczaić, że za większość technicznych aspektów naszego życia odpowiada Tomasz, dlatego świadomość, że jest miejsce, w którym mogę znaleźć konkretną pomoc, a przynajmniej wsparcie, była bezcenna. Właśnie zaczęłam przeglądać wymianę zdań na temat firm robiących w ogrodach jesienne porządki, kiedy w pokoju zjawił się Kuba. Widok matki siedzącej przy JEGO laptopie nie ucieszył go zbytnio.
Przyjaciele spojrzeli na Bognę i postanowili wycofać się, zanim będzie za późno. Byli prawie przy bramie głównej, gdy ujadanie Bogny nagle się urwało. Spojrzeli jednocześnie za siebie i aż Huba podskoczył w zachwycie: - O kurde! Ale moc! Też bym tak chciał ziać ogniem. - Chciałbyś, by z pyska zionął ci ogień? Czyś ty, Huba, już kompletnie zdurniał?
Jesteśmy tymi, którzy budzą postrach albowiem nie mamy doczesnej postaci.
Ludzie posiadają nadzieję, gdyż nie mogą na własne oczy ujrzeć śmierci.
Ciekawe, czy gdybym była deszczem potrafiłabym łączyć ludzkie serca tak, jak padając na ziemię łączyłabym ją z bytem tak odległym jak niebo z jego błękitem?
Przyciągamy się wzajemnie jak krople wody, jak planety i odpychamy się wzajemnie niczym magnesy lub odmienne kolory skóry.
Bez miecza w dłoni nie mogę Cię ochronić, a z mieczem w dłoni nie mogę Cię objąć.
Zgadza się - my nie znaczy czegoś takiego jak przeznaczenie. Tylko ci, którzy w swym strachu i niewiedzy potkną się na swej drodze do celu, spadają w odmęty błotnistej rzeki zwanej przez ludzi "przeznaczeniem".
Nie wolno nam ronić łez. Łzy są triumfem uczuć nad ciałem, dowodem na to, że emocje są dla nas czymś, z czym nie potrafimy sobie poradzić.
Gdy zardzewieje, jego ostrze się stępi. A gdy nieumiejętnie go dzierżysz, sam sobie zadajesz rany. Tak. honor jest w swej naturze niezwykle podobny do miecza.
Tak. wszyscy, jak jeden mąż śnimy na jawie nasz sen o wzbiciu się w niebo.
Wyciągamy ręce by przeszyć chmury i sięgnąć poprzez niebo. I choć dosięgamy do Księżyca i Marsa prawda wciąż leży zbyt daleko.
Rozpalam ogień na kłach, którymi nie dosięgam tej gwiazdy, na którą patrzeć nie mogę tak, by nie skończyć z rozszarpanym gardłem.
Podziwiamy kwiaty rosnące na urwiskach, gdyż zatrzymując się tuż przed przepaścią nie mamy odwagi, by tak jak one pójść o krok dalej ku niebu.
Za każdym razem, gdy porzucasz swą dumę zbliżasz się o krok do bestii. Za każdym razem, gdy zabijasz w sobie uczucie o krok od bestii się oddalasz.
Ćwiczę, by móc jak najlepiej powiedzieć Ci "Do widzenia".
Opadłszy, grzywa słońca znika, na kruchym lodzie znacząc ślad. Nie bój się fałszu, obłudy ni oszustwa, gdyż właśnie na nich zbudowany jest świat.
Czerwienią, niczym wartka krew Bielą, jak nagich kości biel Czerwienią, jak samotności żal i Bielą, jak milczenia czas Czerwienią niczym bestii nerw i Bielą jak biel bogów serc Czerwienią, jak nienawiści płomień i Bielą, jak dźwięk bólu skomleń Czerwienią cienia, co nocą ostatni dnia pożera płomień Niczym westchnienie,co księżyc przeszywa rozbłyśnij Bielą i w Czerwieni znikaj.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl