Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lato mojego ze mamy", znaleziono 71

Pewne historie działy się przed laty, nie miałem na nie żadnego wpływu ani bladego pojęcia, że mogły zaistnieć. Teraz wiedziałem, że to był mój problem...
Przed trzema laty jechałyśmy powozem w odwrotnym kierunku, do Brestu. Postanowiłam opuścić domowe ognisko, ponieważ z każdym oddechem przepełniało mnie wielkie poczucie porażki. Nie udało mi się sprawić, żeby ojciec moich dzieci mnie pokochał.
Kiedy żagle zostały opuszczone, a liny z powrotem uprzątnięte, mogę znowu wyjść i moim oczom ukazuje się miasto portowe Francji. Kraju, który przed laty skradł mi serce, a do którego wracam z mieszanymi uczuciami.
Ja cię będę utrzymywać, a w zamian ty będziesz dotrzymywać mi towarzystwa i monitorować stan mojego zdrowia. Mam swoje lata, tu i ówdzie mi strzyka i chrzęści, więc w sumie dobrze, że jesteś, bo gdyby zdarzyło mi się gdzieś nieoczekiwanie umrzeć, to zawiadomisz kogo trzeba i od razu mnie zakopiecie, abym w takie upalne lato nie rozkładała się bez sensu i wsi swoim odorem nie skażała.
Na drzwiach Biblioteki Miejskiej w Pradze wisi tablica: "CZYTELNICY, na pewno akceptujecie fakt, że nie wypożyczamy już braku (szmira, kryminały, powieści przygodowe). Nie wypisujcie na nie rewersów i nie proście o nie". Po przejęciu władzy przez komunistów w Czechosłowacji uda się przemielić na makulaturę prawie siedemdziesiąt procent szmiry. (...) Andy z "Historii czarnego boksera" (1950) przed trzema laty jeszcze by wyznał: - Chcę cię prosić, byś została moją żoną. - Kochany, nawet nie wiesz, jaki jesteś miły mojemu sercu. - Głos Ruth zmiękł. Teraz rozmowa miłosna nie ma prawa służyć tylko prywatnym celom. Ruth wobec tego dodaje: -Musimy zmagać się ze swoim życiem, jak wszyscy ludzie pracujący. Ale nigdy nie zwyciężysz sam. Jesteś częścią ogółu.
Kocham książkę dlatego, że wprowadza mnie w mój własny świat, że odkrywa we mnie bogactwa, których nie przeczuwałem.
- Nienawidzę luster - mruknął Duc.
- Dlatego, że mówią ci prawdę, mój chłopcze.
- Więc to okrutne czary.
Mój ojciec wychowywał mnie przemocą. Nie słuchałam go dlatego, że chciałam, tylko dlatego, że się go bałam. To strach przed nim mnie ukształtował. To strach przed nim budził mnie każdego ranka, towarzyszył mi przez cały dzień i usypiał wieczorami.
Martwiłam się, że jeśli się odezwę albo krzyknę, mój gniew złapie za brzegi otwartych ust i rozerwie mnie na pół.
Dlatego milczałam.
Nie było tu nikogo, dlatego rozpłakałam się na głos. Tak jak wtedy, tak teraz na pewno nikt mnie nie słyszał. Nieszczęście wylewało się z każdej komórki mojego ciała.
Tylko dziecko ma świeże i szczere spojrzenie na świat. Zrozumienie tego jest bardzo pomocne w moim zawodzie. Dlatego robię wszystko, aby tego dzieciaka w sobie nigdy nie stracić.
Powinnaś zadać sobie pytanie, dlaczego są tacy skryci. Bo z mojego doświadczenia wynika, że jeśli coś wydaje się zbyt piękne, aby było prawdziwe, to dlatego, że tak właśnie jest.
Szanuję siebie właśnie dlatego że wątpię. Dlatego, że moim zdaniem, trzeba mieć odwagę, żeby nie zadowalać się odpowiedziami innych ludzi. Trzeba odwagi, żeby móc spojrzeć za siebie wstecz i powiedzieć NIE na to, czym się było, żeby spojrzeć na ten świat i powiedzieć NIE na ten świat.
Mój tata powiedział mi, że Bóg bardziej niż resztę swego stworzenia ukochał kamienie, muchy, chwasty i biedaków i dlatego stworzył ich tak wiele.
Mój teść, emerytowany policjant, pielęgnował w sobie przekonanie, że wszyscy ludzie są głupi, już choćby dlatego, że nie potrafią dostrzec jego oczywistej wyższości nad nimi.
Mój lekarz mówi, że mam zdeformowany gruczoł obowiązków obywatelskich oraz wrodzoną słabość kośćca moralnego i dlatego jestem zwolniony od ratowania wszechświatów.
I kiedy tak spokojnie o wszystkim zapominałam, na środek stołu wskoczyła Kleo i zaczęła pic wodę z mojej szklanki. Właśnie dlatego nigdy nie chciałam mieć kota!
- Zwykle mężczyźni szukają u kobiet tego, czego brakowało im w domu. Pewnie właśnie dlatego mój narzeczony wybrał najradośniejszą kobietę, jaką poznałam w życiu.
Pogrzeb to prawie czarna dziura w mojej pamięci. Ze zdjęć wiem, że przyszło mnóstwo ludzi. Większość oczywiście dlatego, że sprawa przewijała się w mediach.
Nie byłem zdolny kochać, nie potrafiłem oddać żadnej części siebie drugiej osobie, i to nie dlatego, że nie chciałem. W moim sercu już dawno zagościła pustka.
Dlatego, moim zdaniem, mam znacznie lepsze początki niż końce tekstów. Bo jak już wiem, jak to się skończy, zaczyna mnie nudzić i szybko zmierzam do końca. Za szybko czasem.
Uśmiecham się, nie ze względu na to, ze zaraz przymierzę sukienkę balową droższą od samochodu moich rodziców, ale dlatego, że ulubienica nowojorskiej Akademii Webbera powiedziała, że jest moją przyjaciółką.
Dlatego, że niektórzy z was nie zgadzają się z moim zdaniem, waszą reakcją jest wyśmianie tego i mnie zamiast uznania indywidualizmu. Czujecie się zagrożeni przez indywidualizm i każdego, kto nie podąża za stadem.
Sny? Ach, gdyby to tylko były sny! Ale sny nie są mi potrzebne, panie doktorze, dlatego ich prawie nie miewam... bo mam w zamian takie właśnie życie. Mnie się to wszystko zdarza w biały dzień! Dysproporcje i melodramaty to mój chleb powszedni!
Świetne dzieło, moim zdaniem murowany kandydat do Nagrody Wielkiego Kalibru.
Mgliście kojarzyłem, że to jakaś nagroda literacka. Tylko dlatego, że dostał ją Krajewski, a ja uwielbiałem jego serią o Breslau.
(...) życie bardzo szybko przemija i nie pyta nas o zdanie. Zawsze może nie być jutra. Każdy dzień może być naszym ostatnim. Dlatego bardzo cię proszę, ciesz się życiem, mój aniołku... Kochaj, bo bez miłości to życie jest nic niewarte...
Jestem tym, kim jestem, dzięki swojej ciężkiej pracy i talentowi, a nie dlatego, że tatuś smarował, komu trzeba. Nigdy więcej mnie do niego nie porównuj i nie umniejszaj moim umiejętnościom, bo inaczej pogadamy.
Czy ktoś, jakaś niewidzialna istota, musi zadecydować, że coś jest dobre, żeby było dobre? Wierzę że moja własna moralność, która odpowiada tylko przed moim sercem, jest pewniejsza i bardziej prawdziwa niż moralność tych, którzy postępują właściwie jedynie dlatego, że boją się kary.
- Dla mnie piękno jest abstrakcyjne - stwierdzam wreszcie. - Wzbudzać mój podziw mogą dźwięki, kształty albo struktura, ale nigdy nie całokształt, dlatego tak bardzo lubię słuchać, jak komentują coś inni ludzie, i sprawdzać ich reakcje na rzeczy, które dla mnie są trudno dostępne.
Odwaga w realizacji marzeń zawsze wzbudzała mój podziw, może dlatego, że mnie jej dotąd brakowało. Zajęta romansem nie miałam własnych aspiracji. Fatalny błąd. Teraz nie wiedziałam, czego chcę i uciekałam jak zastraszone zwierzątko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl