“Nauczono ludzi, że największą cnotą nie jest zdobywać, lecz dawać. Nie można jednak dać coś, czego przedtem nie stworzono. Tworzenie poprzedza rozdawanie – inaczej nie byłoby co rozdawać. Potrzeba twórcy poprzedza potrzebę każdego potencjalnego beneficjenta. A jednak uczą nas podziwiać powielacza rozdającego dobra, których nie wyprodukował i stawiać go ponad człowiekiem, który ich przysporzył. Sławimy dobroczynność. Wzruszamy ramionami w obliczu osiągnięć.”
“Jacques Derrida pisze, że nie możemy zatrzeć swoich śladów, ani ich kontrolować. To, co pozostawiamy za sobą, będzie nieodwołalnie żyło własnym życiem. Dotyczy to zarówno rzeczy większych, jak na przykład powieści, którą każdy czytelnik ze względu na swoją przeszłość przeczyta inaczej, jak i małych, takich jak uwagi nieznajomych, rzeczy, które dajemy ukochanym lub im mówimy i które z upływem czasu zmieniają znaczenie. ”
“Zapamiętaj, mój przyjacielu, bo jeżeli kiedyś zobaczysz prawdziwego Boga, rozpoznasz go od razu. To ten, co daje życie, co stwarza świat i do którego wszyscy dążymy. Jest dużo większy niż twoja bogini i większy nawet niż świat. Jego wielkość nie zależy od takich głupstw, jak to, co kto zjadł, jak się ubrał, z kim się ożenił albo
z kim spał. I nie potrzebuje od nikogo ofiar z krwi ani nie trzeba błaznów w czerwonych płaszczach i maskach, żeby go zrozumieć.”
“Zapamiętaj, mój przyjacielu, bo jeżeli kiedyś zobaczysz prawdziwego Boga, rozpoznasz go od razu. To ten, co daje życie, co stwarza świat i do którego wszyscy dążymy. Jest dużo większy niż twoja bogini i większy nawet niż świat. Jego wielkość nie zależy od takich głupstw, jak to, co kto zjadł, jak się ubrał, z kim się ożenił albo z kim spał. I nie potrzebuje od nikogo ofiar z krwi ani nie trzeba błaznów w czerwonych płaszczach i maskach, żeby go zrozumieć.”
“Moja strategia polegała na tym, aby obijać się, łazić z kąta w kąt, stale unikać szefa i kapusi, którzy mogliby na mnie donieść. Wiedziałem, że nie jestem aż taki sprytny, więc starałem się kierować raczej instynktem. Zawsze zaczynałem pracę z przeświadczeniem, że wkrótce zrezygnuję lub zostanę wyrzucony, co dawało mi pewien luz, niesłusznie brany za inteligencję lub jakąś tajemniczą siłę wewnętrzną.”
“Dopiero kiedy i ty, i on przestaniecie myśleć, kto komu ile daje, a ile w zamian bierze, gdy po prostu zaczniecie kochać za to, że jedno przy drugim jest, że razem idziecie przez życie, piszecie wspólną przyszłość, wspólną bajkę, wtedy oboje będziecie w swoich ramionach bezpieczni. Prawdziwa miłość to moment, gdy dwie odrębne dusze scalają się w jedno serce.”
“Orzeł, pod którego skrzydłami można się schronić. Patrzący w przyszłość, a może wypatrujący niebezpieczeństw. Biały bielą stali, czyli nowoczesny i niepokonany jednocześnie. I jeszcze te lustra, te odbicia w skrzydłach, które przypominają, ze2 ojczyzna to my. Nie orzeł, nie gniazdo,nie jacyś zapomniani poeci, wygrane bitwy i krew przelana. Tylko po prostu my. Orzeł nas chroni,ale daje do zrozumienia, że jest jedynie naszym odbiciem. Od nas, tu i teraz, zależy, czym jest ojczyzna.”
“Czasami jakieś wydarzenia postrzegamy fałszywie, nasza wyobraźnia dopowiada resztę, zaczynamy mylnie interpretować rzeczywistość, unosimy się w emocjach, idziemy za źle pojętym poczuciem godności, wsłuchujemy się w swoje nieszczęście, dajemy mu się podporządkować i brniemy w coś, co wszystko niszczy. Kiedy się opamiętamy, nie ma już nic i na wszystko jest za późno, a nawet wtedy durnowate, źle pojęte poczucie własnej godności nie pozwala nam już niczego rozpocząć od nowa.”
“Nie jest sztuką się zakochać, bo miłość może przyjść szybko i nieoczekiwanie. Sztuką jest pielęgnować to uczucie każdego dnia. Starać się dawać drugiej osobie to, czego chce, czego potrzebuje. Zaspokajać jej pragnienia, pomagać spełniać marzenia. Być takim aniołem stróżem, cieniem. Jeżeli ta osoba kocha nas równie mocno, dostaniemy w zamian to samo. Stanie się tak jednak tylko wtedy, kiedy dwa serca zabiją wspólnym rytmem.”
“"-Nie igraj ze mną, kociaku, bo się doigrasz i przestanę być taki dobroduszny. A wtedy zobaczysz, jak to wszystko może rzeczywiście wyglądać - syczy ostrzegawczo, a jego twarz nie wyraża żadnych emocji. - Nie takie rzeczy jak radzenie sobie z jeszcze nieposkromioną złośnicą robiłem w życiu. Zabijam bez mrugnię cia okiem, nie daję drugiej szansy, a kto mnie znieważy, kończy w piachu. Lepiej się zastanów, mała, co robisz, i czy warto. " ”
“Dzisiejszy świat jest tak skonstruowany, że właściwie do wszystkiego można się przyczepić. To dlatego tak rozpaczliwie próbujemy być idealni. Nie chcemy dawać innym pretekstu do szkalowania. Ale niezależnie od tego, jak bardzo będziemy się starać, przegramy. Bo każdy ma jakiś słaby punkt. Mniej lub bardziej widoczny mankament. To błędne koło, w którym tak naprawdę nie ma żadnych zwycięzców. Jest za to cała masa zakompleksionych młodych ludzi, bo obecna rzeczywistość nie sprzyja samoakceptacji.”
“Kto przeżył depresję, wie, że grzechem jest trwonić czas na sprawy, które tak naprawdę nie są tego warte. Na to, co powierzchowne – chyba że to lubisz, tak jak ludzie, którzy uwielbiają się stroić lub jeść – i na to, co fałszywe. W każdym razie mnie daje to ogromny dystans do rzeczy zaprzątających wiele osób, takich jak wygląd zewnętrzny, zarabianie pieniędzy lub udawanie, że się jest kimś innym niż się jest naprawdę. Nabierają znaczenia rzeczy istotne, ponieważ to o nie musisz się najbardziej starać – znów jest coś, co ma znaczenie.”
“On ciągnie dalej. I dostrzegam w nim jakąś zmianę, jeszcze wyraźniej niż wcześniej. Pojawia się jakaś łagodność, miękkość, w miejsce kamiennej maski policyjnego oficera – służbisty. I zaczynam rozumieć, że to rzeczywiście maska, przybrana twarz, poza, jak gombrowiczowska gęba, która daje mu szansę, by żyć, by się odnaleźć w rzeczywistości. By zwyczajnie przetrwać. Zaczynam z jednej strony czuć do niego sympatię, a z drugiej – mu współczuć. ”
“I rzeczywiście był tutaj Kreml – tylko na wieżach, zamiast gwiazd czy orłów widniały złociste trójkąty. Słowo daję, ucieszyłby mnie widok arabskich półksiężyców czy żydowskich gwiazd sześcioramiennych – to przynajmniej byłoby zrozumiałe – ale trójkąty? Co to miało być? Masońska piramida odwrócona do góry nogami? Symbol Trójcy Świętej? Już równie dobrze można by uznać, że to wezwanie do tego, żeby pół litra rozpić we trójkę.”
“Czasami życie nie daje nam wyboru. Nieważne, jak kusząca wydaje się perspektywa ucieczki od problemów. One nie znikną. Możemy biec w nieskończoność, a i tak nieustannie będziemy czuli na plecach ich gorący oddech. Aż w końcu zmęczymy się na tyle, że z wyczerpania staniemy przed ultimatum, przy czym już sama ta nazwa napawa nas lękiem. Zatem czy biec dalej w idiotycznej nadziei, że problemy rozwiążą się same, czy stawić im czoło? ”
“Czasem z mieszkania aresztowanego dobiegał powstrzymywany, zdławiony szloch, to dawała o sobie znać histeria niestosowna w społeczeństwie radzieckim, ale ciągle jeszcze obecna, w takich przypadkach "rycerze rewolucji" używali argumentu nie do obalenia: Moskwa nie wierzy łzom. Płacz się uciszał, proszę o wybaczenie, to nerwy - mówił zawstydzony głos. Zwykle jednak sprawę załatwiano gładko, bez naruszenia dyscypliny. Szybciej, szybciej, wszystko zostanie wyjaśnione!”
“Dopiero teraz poczułam prawdziwą miłość, która wzbijając się ponad urażoną dumę, jest w stanie dawać wszystko, co ma najlepszego do rozdania. W jego ramionach czułam się jak kobieta, a nie cielesny przedmiot pożądania. Byłam kochana i z każdą chwilą, gdy zbliżaliśmy się do końca, coraz intensywniej błagałam Boga, żeby tak już zostało na zawsze. Myśląc o Stwórcy, przestraszyłam się, że pozbawienie mnie uczucia męża będzie jedyną słuszną karą, jaką Wszechmogący mógłby mi wymierzyć.”
“Chętnie posługuję się pieniędzmi, ale nie pozwalam, żeby to one posługiwały się mną. Służba za pieniądze daje najemnikowi pewien dystans wobec ambicji i celów jego dowódcy. Oto o należyty użytek z pieniędzy; sława z myślą o zapłacie staje się cnotą, podczas gdy umiłowanie ojczyzny czy żądza chwały czynią człowieka igraszką jego własnych pragnień. A to już wręcz grzech. Za darmo slużą tylko patrioci i głupcy.”
“Lekarz nie może przekazywać sensów swoim pacjentom, podobnie jak wykładowca nie może ich przekazywać swoim studentom. Mogą im za to dawać przykład, egzystencjalny przykład osobistego zaangażowania w poszukiwanie prawdy. Tak się składa, że odpowiedzi na pytanie o sens życia człowieka możemy udzielić wyłącznie całym swoim bytem - samo życie stanowi odpowiedź na pytanie o jego sens. Innymi słowy, moralność musi mieć wymiar nie tylko ontologiczny, ale i egzystencjalny.”
“Pewnie, miłość się zdarza. (...) Ale lepiej patrzeć na świat realistycznie, żeby nie dostawać ciągle po głowie. A miłość znacznie częściej daje po głowie, niż przynosi wieczne szczęście. Jeśli nie rani ciebie, to ty ranisz kogoś innego. Wchodzenie w związek zakrawa na sadomasochizm. Szczególnie kiedy wszystko, czego możesz chcieć od relacji miłosnej, dostajesz też w przyjaźni, a kiedy ta się kończy, nie niszczysz przynajmniej niczyjego życia.”
“W miłości nie ma mowy o zaszczytach, miłość to całkowite oddanie. W miłości nie dobija się targów: bierze się wszystko i wszystko się daje, wszystko za wszystko, czyli darmo. Miłość to brak wyrachowania. W miłości nikt nie musi przed nikim klękać, bo kochankowie winni być sobie równi i jeśli jedna osoba klęka na znak uwielbienia i czci, ta druga też powinna to uczynić. Miłość nie musi ulegać, bo jest wolna. Jest wolna, bo słucha samej siebie. Zakochani nie znają innych praw poza miłością.”
“Podobno teraz ZUS dostał z góry rozkaz, żeby nie dawać chorobowego nikomu, kto ma szansę dożyć do wypłaty. No ale wiadomo, rząd musi mieć na program "Cnota plus".
- Cnota plus? - zdziwiła się Marlena.
- Nie słyszała pani? Wszędzie o tym głośno! Ministerstwo edukacji będzie nagradzało pełnoletnie dziewice aż do ślubu albo do końca studiów. Nawet doktoranckich! Są propozycje przedłużenia tego do końca życia, żeby się niektóre prawicowe posłanki załapały.”
“Moja hierarchia wartości wyglądała zgoła inaczej. Byłem typem samotnika i lubiłem podążać własnymi ścieżkami. Nie interesowała mnie władza, a mafijna polityka była nudna. A ja nie lubiłem nudy. Poza tym kompletnie nie miałem głowy do interesów. Za to uwielbiałem dominację, adrenalinę i poczucie kontroli nad życiem innych, a nic nie dawało mi takiego kopa jak silne bodźce towarzyszące odbieraniu życia.”
“Nikt nie może żyć całkowicie tak jak by chciał. Wszyscy płacimy pewną dozą utraconego czasu i obrzydzenia dla siebie za dach nad głową i artykuły spożywcze. To jest nasz układ ze społeczeństwem, które samo w sobie również jest układem Ja rezygnuję z kawałka duszy, ty mi za to dajesz chleb. Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu udajemy, że lubimy rzeczy które budzą w nas wstręt. Zazwyczaj udajemy tak długo aż w końcu zapominamy o wstręcie."”
“Nie ma na tym świecie niczego, co nie kochałoby słońca. Słońce daje nam ciepło i życie; topi mordercze śniegi i lody zimy; sprawia, że wzrastają rośliny i kwitną kwiaty. To słońcu zawdzięczamy długie letnie wieczory, kiedy ciemność nigdy nie zapada. Słońce ratuje nas przed mroźnymi dniami zimy, kiedy ciemność ustępuje zaledwie parę godzin, a ono samo jest zimne i odległe niczym blade oko trupa.”
“Chwilę później zaliczał już na swoim czerwonym skuterze kolejne kilometry wrocławskich dróg. Zręcznie lawirował między samochodami, mijając zakorkowane miasto. Koledzy sprezentowali mu na urodziny kask z przyczepioną na górze bańką, czyli policyjnym kogutem. Dowcipkowali, że będzie teraz oficjalnie ścigał bandytów, jak to nazwali, policyjnym pierdolotem. Niedźwiecki nic sobie nie robił z docinków kumpli. Dwa kółka
dawały mu wolność. Nawet jeśli pachniały chińskim plastikiem.”
“„Życie jest jak opera lub balet - zaczyna się uwerturą, po niej następuje libretto, a potem finał. I tak jak w operze czy balecie los bohaterów jest z góry przesądzony, tak w życiu nie ma recepty na miłość, na udany związek i szczęście. Wszystko, co tworzymy, z kim żyjemy oraz ile radości otrzymamy od losu, jest wynikiem tego, jak wiele mamy w sobie determinacji i woli walki. Dostajemy dokładnie tyle, ile z siebie dajemy. Ja dałam wszystko, co miałam. A zyskałam jeszcze więcej.””
“Życie jest jak równanie z wieloma niewiadomymi, wydaje się nie do rozwiązania. Czas jednak przynosi odpowiedzi na każde pytanie. Bywa, że wyjaśnienie zagadki nie daje satysfakcji lub budzi wątpliwości. Na życie składa się tyle niezależnych czynników, że nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Wiedz jednak, że to nie determinuje twojego losu. To ty masz władzę nad sterem. Od ciebie zależy, czy podniesiesz się po porażce, czy będziesz gotowa do dalszej walki - powiedziała Eleonora.”
“Płyty nagrobne leżą płasko na ziemi i przykrywał je jedynie śnieg, ponad nie wystają jedynie niewysokie krzyże. Jedynymi cieniami, jakie dawały się zauważyć, były te rzucane przez nasze dwie sylwetki i owe niewielkie krzyże. Kościół był skąpany w blasku - nigdy jeszcze nie widziałem podobnie lśniącego światła w nocy. Był to piękny widok czysty i bardzo zimny. Nie byłem przedtem nigdy nocą na cmentarzu, nie spodziewałem się więc ujrzeć tam takiej niesamowitej poświaty.”
“Dla wojownika nie ma miłości niemożliwej do spełnienia. Ani milczenie, ani obojętność, ani odrzucenie nie są w stanie go onieśmielić. Wie, że pod lodowatym pancerzem, za którym czasem kryją się ludzie, bije gorące serce. Dlatego wojownik podejmuje większe niż inni ryzyko. Bez wytchnienia szuka miłości, nawet za cenę wielu "nie", licznych powrotów na tarczy i dojmującego poczucia odrzucenia duszy i ciała. Wojownik nie daje się łatwo zastraszyć, kiedy poszukuje tego, co mu niezbędne do życia. Wie, że bez miłości jest niczym.”