Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lewy do nas", znaleziono 480

Każde prawo ma swoje lewo
Pub Combat opiera się na siedmiu niezawodnych ciosach. Prawy ryjowy, lewy ryjowy, prawy żołądkowy, lewy żołądkowy, prawy kolano-jajeczny, lewy kolano-jajeczny, a jak już koleś pada, to się aplikuje jeszcze odgórny potyliczny.
Wiesz co, Win? - No? - Lewa strona drogi. Jest przeznaczona dla jadących z przeciwka.
Złapał mnie, gdy wypuszczałam oddech, i zrobił krok naprzód, potem w lewo i znów w lewo, a gdzieś w ułamku sekundy, w którym nie myślałam, pozwoliłam się poprowadzić. Nie wiedziałam, dokąd mnie zabiera i wcale nie chciałam.
Jesteś taka tłusta, że pewnie pizda ci się wywraca na lewą stronę, kiedy siadasz.
Jak to jest, że niektórym rosną tylko wymachujące na lewo i prawo kończyny, a mózgowia nie przybywa ani trochę?
- D-King chce to na razie załatwić po cichu. Więc nie świeć tą fotografią na prawo i lewo, jak parą cycków.
W którą stronę skręcają zagubieni ludzie? Może to zależy od półkuli mózgowej. Albo prawo- lub lewo- ręczności.
Rozumiesz? Widzę, że tak, bo ruszasz głową na przemian z góry w dół i z prawa na lewo, co cieszy mnie niewymownie.
Dla niego słowa są niczym diamenty. Trudno mu je znaleźć i uważa, że nie powinno się nimi rzucać na prawo i lewo.
O kochankowie z głębi piekieł,
łózko pod wami płonie,
leżycie jak strona lewa
na mojej prawej stronie.
Tamta chwila, kiedy poklepywał po plecach dwóch identycznie wyglądających chłopców, jednocześnie ich rodzicom wskazywał miejsce na lewo.
Przejechała kawałek do rynku, zawróciła na czymś, co przy dużej dozie wyobraźni można nazwać rondem, i skręciła w lewo, pod tunel.
Z przodu statku jest dziób, a tył nazywany jest rufą. Obie strony statku to burty, są więc lewa i prawa burta.
Czasem wydawało mi się, że on się karmi moim cierpieniem. Tak jakby to go podniecało. I to właśnie odróżnia psychopatę od zwykłego chuja zdradzającego żonę na prawo i lewo.
Każdy góral babę zdradza. Takie są chłopy, psiekrwie. Piją, dupcą na prawo i lewo, a potem biegają przysięgać na Górkę.
"Wojna to rzecz bez serca, okrutnie odbierająca życia na prawo i lewo. Ale to ocaleli muszą kontynuować walkę długo po zawarciu pokoju"
Jak zwykle zacisnęła zęby i nie przestawała pracować.
To było jej życiowe motto: nie ustawaj. Nie rozglądaj się na prawo i lewo, nie patrz za siebie, idź tylko naprzód i się nie zatrzymuj.
Gdy idziemy korytarzem w lewo, w niesamowitej ciszy
jeszcze bardziej słychać mój urywany oddech. Wiem, dokąd
idziemy. Zabiera mnie do piwnicy, gdzie jest garaż.
A ja jestem, proszę pana, na zakręcie. Moje prawo to jest pańskie lewo. Pan widzi: krzesło, ławkę, stół, a ja – rozdarte drzewo.
Nie miałem żadnego powodu, by myśleć, że pójście w prawo będzie lepsze od pójścia w lewo albo od stania pod płotem i liczenia orzechów kokosowych na najbliższej palmie.
Łatwo przefarbować wymowę statystyk, wymyślić całkiem nowe, przekręcić sens słowa, przesunąć akcenty w lewo lub w prawo, między fakty zapuścić baśń.
Czasami człowiek staje na skrzyżowaniu i waha się, w którą stronę skręcić, w lewo czy w prawo i wtedy wiele zależy od innego człowieka, od tego czy się zrozumieją, przebaczą sobie.
Wierzchołek Matterhornu oferuje prosty i jednoznaczny wybór:
jeden niewłaściwy krok w lewo i giniesz we Wloszech,
jeden niewłaściwy krok w prawo i giniesz w Szwajcarii.
Światło jest lewą ręką ciemności,
a ciemność jest prawą ręką światła.
Dwoje są jednym, życie i śmierć złączone
jak kochankowie w kammerze
jak dłonie splecione,
jak droga i cel.
Analiza własnych życiowych wyborów jest najgorszą rzeczą na świecie. Bo po co nam wiedzieć, co by się stało, gdybyśmy danego dnia poszli w prawo, a nie w lewo, albo gdybyśmy powiedzieli 'nie' zamiast 'tak'? Głowa może od tego rozboleć!
-Widziała pani te kwiaty? - spytała Yolanda, opierając aparat na bandażu pokrywającym jej lewą rękę i pokazując Amai zdjęcie. Włączyła zoom. - Bardzo dziwne, prawda? Przypominają maleńkie dzieci śpiące w becikach.
-Dlaczego wszyscy jecie lewą ręką?
-Pomyśleliśmy, że dobrze jest zmieniać stare nawyki.
-A cóż jest złego w starych nawykach?
-Utrwalają automatyczne zachowania w naszym życiu i ograniczają swobodę myślenia
"Przyjaźń... Dojrzała więź. Wspólny mianownik bliskich spotkań. Mobilizująca, wymagająca relacja. Jedność w zmienności. Czy ludzie w ogóle analizują to uczucie? Może rzucają tym słowem na prawo i lewo, chcąc zdobyć czyjeś uznanie?"
zaledwie kilka minut więcej albo mniej i nie byłoby tej czy tamtej historii. Jedna decyzja: idziemy w prawo, czy w lewo, a może prosto, zaważyła o moich i jego losach. Powiązane łańcuchem zdarzeń, przypadków, splecione przez los..
© 2007 - 2024 nakanapie.pl