“Tutaj śmierć była częścią życia. Była obecna w całkowicie inny sposób niż w jej kraju, gdzie zwykle przychodziła niespodziewanie. Jakby ludzie nie zdawali sobie sprawy z tego, że pewnego dnia bal się skończy. Wiele istnień ludzkich i wiele śmierci. Taka była Afryka. W Danii było przeciwnie. Ludzie nie żyli naprawdę. A śmierć oficjalnie nie istniała. Jeden dzień przechodził w drugi, niemal niezauważalnie.”
“Ludzkie wspomnienia to przedziwna sprawa. Nasze głowy mają niezwykłą umiejętność przekształcania rzeczywistości, wiesz? Miłe przeżycia z czasem wydają się jeszcze przyjemniejsze. Ładne miejsca, które widzieliśmy kiedyś, w pamięci stają się jeszcze piękniejsze i większe. To dotyczy też zapachów i smaków. [...] Dlatego dobrze w życiu próbować ciągle nowych rzeczy odwiedzać nowe miejsce i poznawać nowych ludzi i nie kręci się w kółko.”
“Teraz byli porażeni ciemną nienawiścią. Ich zaszłe krwią oczy płonęły. Jakaś pierwotna siła wypchnęła z ich dusz na twarze ukryte okrucieństwo, przemoc i barbarzyńską żądzę zemsty i śmierci. Miotał nimi krwiożerczy sadyzm. Wylazły na wierzch koszmary ludzkiej natury. Monstrualny strach, zezwierzęcenie, okrucieństwo i przerażenie mieszały się z koszmarami nocy, przemocą, podłością i hańbą.”
“Nienawiść.
Tylko ona może go znowu postawić na nogi. Tylko ona pomogła mu znieść więzienie.
Nienawidził przebywania w zamknięciu i swoich strażników. Nienawidził tego społeczeństwa, ludzkich praw, posłuszeństwa. Nienawidził uległości, poddaństwa.
Nienawidził stada.
Chciał pozostać drapieżnikiem, nie stać się ofiarą. Wydawać rozkazy, nigdy nie musieć ich słuchać.
Zawsze mieć wybór.
Oddawać ciosy. Bez żadnej litości.”
“Długość życia ludzkiego - to punkcik, istota - płynna, spostrzeganie - niejasne, zespół całego ciała - to zgnilizna, dusza - wir, los - to zagadka, sława - rzecz niepewna. Krótko mówiąc, wszystko, co związane z ciałem, to rzeka, co z duszą, to sen i mara. Życie - to wojna i przystanek chwilowy w podróży, wspomnieniem pośmiertnym - zapomnieniem. Cóż więc może posłużyć za ostoję? Tylko jedno: filozofia.”
“Trupy się kumulują, stos wznosi się aż do nieba, historia powszechna świata, która jest zwykłym ciągiem masakr, stojących za każdym przemówieniem, każdym gestem, każdym wspomnieniem, i jeśli Auschwitz jest tragedią, która skupia w sobie naturę wszystkich innych tragedii, też nie przestaje być swego rodzaju dowodem na bezsensowność doświadczenia ludzkiego we wszystkich czasach i miejscach - wobec którego nic się nie da zrobić, niczego wymyślić.”
“Najbardziej pierwotnym i zwierzęcym instynktem, w jaki natura wyposażyła człowieka, jest instynkt przetrwania. W obliczu zbliżającego się zagrożenia ludzki organizmy zaczyna działać na wysokich obrotach. Racjonalne myślenie schodzi na drugi plan, a mózg wysyła do wszystkich organów desperackie wezwanie do walki o życie. (…) Człowiek jak każdy żywy organizm chce przetrwać za wszelką cenę.”
“Jednego w życiu możemy być pewni: nic nie jest pewne. Życie uwielbia płatać figle w najmniej oczekiwanym momencie, ale takie właśnie są jego uroki. Należy je doceniać i nie zapominać, że złe chwile są przejściowe. Jestem tego najlepszym dowodem. Wyszłam z prawdziwego piekła. Poturbowana, ale na własnych nogach. I żyłam, oddychałam, płakałam, ale też śmiałam się i przeżywałam miłe chwile. Bo taki jest ludzki los. Zbudowany z kontrastów.”
“Z coraz większym zdziwieniem przyjmujemy fakt, że w rzeczywistości realnej nie wszystko można naprawić, ot tak. Porozumiewanie się z maszyną jest o wiele prostsze i mniej absorbujące niż z istotą ludzką. Popsutych relacji nie zmieni żadna aplikacja. Nie zastąpimy się nowym awatarem, bo życie to nie gra. W relacjach z innymi stąpamy po kruchym lodzie. Jeden nieostrożny krok i tafla pęka. Słów nie cofniemy, czynów nie zatuszujemy... ”
“Wszystko, co wielkie, powstaje z chwili na chwilę, w sekwencji drobnych, brzydkich zdarzeń. Wszystko, co godne uwagi, rodzi się przez godziny zwątpienia w swoje siły i przez dni mordęgi. Wszystkie podziwiane przez nas dzieła ludzkich rąk wznoszą się na fundamentach porażki. Dlatego jeżeli nad czymś pracujecie, męczycie się i marzycie, nie ustawajcie w trudzie, ponieważ świat potrzebuje Waszych drapaczy chmur.
Per aspera ad astra!”
“Dlaczego więc miałbym cokolwiek "czuć"? Rozumiem, że istota ludzka może powiedzieć: "Zrobiłem coś i teraz jest mi przykro z tego powodu." Ale jak coś podobnego mógłby powiedzieć zimny i pusty Dexter? Nawet gdybym coś odczuwał, jest wysoce prawdopodobne, że w zgodnej opinii ogółu byłoby to raczej coś niepożądanego. Nasze społeczeństwo nie pochwala emocji typu "Potrzeba zabijania" czy "Frajda z Krojenia", a bądźmy realistami, po mnie właśnie tego należałoby się spodziewać.”
“W głębi duszy wszyscy tęsknimy za kimś, kto nas kocha, troszczy się o nas i docenia za to, kim jesteśmy. Pragniemy mieć rodziców, którzy nas chronią, gdy jesteśmy w niebezpieczeństwie, i wyciągną rękę, gdy tego potrzebujemy. Pragniemy mieć rodziców, którzy reagują na nasze prawdziwe potrzeby, zamiast narzucać nam swój własny plan. Tęsknota za " idealnymi rodzicami" jest najbardziej naturalnym ludzkim pragnieniem, które nosimy w sobie od dnia narodzin. ”
“- Nie - odparł Spofforth. Wstał i wyciągnął ręce na boki w bardzo ludzkim geście. - Wręcz przeciwnie. W ogóle nie doświadczał życia. Miał być ,,wolny’’, ale nic się z nim nie działo. Nikt nie znał jego imienia, ale jeden z ludzi nazwał go Danielem Boone’em - ostatnim pionierem. Filmowi towarzyszyła ścieżka dźwiękowa na której niski, władczy i męski głos mówił: ,,Bądź wolny, żyj i pozwól, aby Otwarta Droga uniosła twego ducha pod niebo!’’. A mężczyzna pędził pustą drogą, siedemdziesiąt mil na godzinę, osłonięty przed powietrzem, nawet przed odgłosami własnego samochodu. Amerykański Indywidualista, Wolny Duch. Pionier. Z ludzką twarzą nieodróżnialną od oblicza durnego robota. A w domu albo w motelu czekał na niego telewizor, który pozwalał mu się zamknąć przed światem. I pigułki. Oraz zestaw stereo. A także zdjęcia w czasopismach, które przeglądał, pełne jedzenia oraz seksu, lepszych i jaskrawszych niż w prawdziwym życiu.”
“Nie istniały już żadne wartości, a ludzka moralność sięgnęła dna. Młodzi nie liczyli się ze starszymi, starzy gardzili młodymi, wierzący stali się zakładnikami skompromitowanego Kościoła, a niewierzący we wszystkich katolikach widzieli obrońców pedofilów. Od lat napuszczani na siebie przez klasę polityczną obywatele byli gotowi odejść od stołu wigilijnego albo napluć drugiej osobie w twarz tylko dlatego, że głosuje na inną partię.”
“Szczególnie przygnębiający był dla Hariego krótki esej o starożytnym szamanie zwanym Karolem Marksem, którego toporne zaklęcia w niczym nie przypominały psychohistorii, poza głęboką wiarą, jaką jego wyznawcy pokładali w stworzonym przezeń modelu natury ludzkiej. Marksiści również sądzili niegdyś, że poznali podstawowe prawa rządzące historią. Oczywiście my wiemy lepiej. My, seldoniści. Hari uśmiechnął się ironicznie.”
“Wierzę, że każdy, kto twierdzi, iż przeceniamy znaczenie seksu, po prostu nigdy porządnie się nie kochał, a ci, którzy twierdzą, że wiedzą co się dzieje, kłamią, choćby w drobnych sprawach. Wierzę w absolutną szczerość i małe kłamstewka. Wierzę w prawo kobiety do wyboru, prawo dziecka do życia i w to, że choć ludzkie życie jest rzeczą świętą, nie ma nic złego w karze śmierci, o ile można zaufać bez reszty wymiarowi sprawiedliwości.”
“Wierzę, że każdy, kto twierdzi, iż przeceniamy znaczenie seksu, po prostu nigdy porządnie się nie kochał, a ci, którzy twierdzą, że wiedzą co się dzieje, kłamią, choćby w drobnych sprawach. Wierzę w absolutną szczerość i małe kłamstewka. Wierzę w prawo kobiety do wyboru, prawo dziecka do życia i w to, że choć ludzkie życie jest rzeczą świętą, nie ma nic złego w karze śmierci, o ile można zaufać bez reszty wymiarowi sprawiedliwości.”
“Prawdopodobnie nie byłoby wcale tak trudno, jak się zwykle przypuszcza, przerobić człowieka z epoki gotyku albo starożytnego Greka na człowieka nowoczesnej cywilizacji. Istota ludzka jest bowiem tak samo zdolna do ludożerstwa, jak do krytyki czystego rozumu; z tymi samymi przekonaniami i właściwościami może podołać zarówno jednemu, jak i drugiemu. skoro tylko sytuacja się odpowiednio ukształtuje, przy czym bardzo znacznym różnicom zewnętrznym odpowiadają nader drobne wewnętrzne.”
“ - Jeżeli dobrze zrozumiałem, to dzieci, bardzo generalnie, możemy podzielić na: dzieci elfy, czyli te o niezwykłej wrażliwości, bardzo często będącej wręcz na pograniczu ingerencji szóstego zmysłu w ich postrzeganiu świata; kolejna grupa to dzieci ludzkie - takie miniaturowe wersje nas dorosłych z wszelkimi ułomnościami i zaletami zwykłego człowieka; a ostatnia grupa to dzieci gnomy - rozwrzeszczane bachory bez cienia empatii skupione tylko na sobie, dobrze to oddałem ?”
“Wiesz, co cię gubi? – Kręcę głową. Jeśli twoja bezgraniczna wiara w ludzi. Jesteś osobą, która w samym Lucyferze doszukałaby się dobra. Tacy jak ty dodają innym skrzydeł. Musisz jednak pamiętać, żeby nie robić tego kosztem swoich własnych. Bo wtedy wszyscy, którym pomogłaś, wzbiją się dzięki twojemu dobru, a ty zostaniesz na ziemi. Ludzkie serca nie są tak krystaliczne, jak ci się wydaje.”
“Z tych wszystkich względów wielebny Klaudiusz, zasmucony i zawiedziony w swych ludzkich uczuciach rzucił się z jeszcze większym uniesieniem w ramiona nauki, tej siostry, która przynajmniej nie śmieje ci się w sam nos i odpłaca zawsze - choć czasami monetą nieco wytartą - za troskliwość i staranie. Stawał się więc coraz bardziej uczony, a zarazem - naturalnym biegiem rzeczy - coraz bardziej surowy jako ksiądz, coraz bardziej smutny jako człowiek.”
“Gwiazda uważała przy tym za kwestię oczywistą, że skoro ona wtedy nie śpi, to znaczy, że nikt z jej współpracowników też nie powinien, a każdą aluzję, choćby nawet i najstaranniej zawoalowaną, że mogłaby swoje problemy tudzież złote myśli objawiać o jakichś bardziej ludzkich porach, przyjmowała jako obrazę majestatu i z miejsca dostawała, w zależności od humoru, napadu histerii albo ataku spazmów, co w sumie trudno było czasem odróżnić.”
“Wolontariuszami są skazani z zakładu karnego. Tutaj odnajdują swoją przestrzeń i spokój. Ci mężczyźni mają w sobie duże pokłady miłości, ale tylko wtedy, gdy nikt na nich nie patrzy. Tatuaże i żółta koszulka wolontariusza z napisem Lubię Pomagać, są jak pancerz ochronny. To taka forma ochrony przed ludzką życzliwością, wdzięcznością, a może nawet miłością?
Czy to nie dziwne, że hospicjum jest miejscem, gdzie ktoś o nich ciepło myśli i nie życzy im najgorszego? ”
“W życiu najbardziej fascynująca jest tajemnica, nie sądzisz? To tajemnica ciągnie ludzi do odkrywania i do odważnych kroków. Świat dzięki temu się zmienia, idzie ku nowemu. Dążenie do odkrycia prawdy o ludzkim istnieniu wciąż jest aktualne i niektórzy wierzą, że będą pierwsi. Ale nie sądzę, że komukolwiek uda się ją odkryć. Na tym to polega. Ale póki mamy w sobie tę wiarę, możemy przenosić góry, a kiedy ją utracimy, nie potrafimy udźwignąć źdźbła słomy.”
“Historia jest często produktem bezmyślności. Jest bękartem ludzkiej głupoty, płodem zaćmienia, idiotyzmu i szaleństwa. W takich wypadkach jest robiona przez ludzi, którzy nie wiedzą, co czynią, więcej – nie chcą wiedzieć, odrzucają taką ewentualność z odrazą i gniewem. Widzimy ich, jak zmierzają ku własnej zagładzie, jak sami szykują na siebie wnyki, jak zawiązują sobie pętlę, jak pilnie i wielokrotnie sprawdzają, czy te wnyki i pętle są mocne, czy będą wytrzymałe i skuteczne.”
“Ludzie bowiem mogą zamykać oczy na wielkość, na grozę, na piękno, i mogą zamykać uszy na melodie albo bałamutne słowa. Ale nie mogą uciec przed zapachem. Zapach bowiem jest bratem oddechu. Zapach wnika do ludzkiego wnętrza wraz z oddechem i ludzie nie mogą się przed nim obronić, jeżeli chcą żyć. I zapach idzie prosto do serc i tam w sposób kategoryczny rozstrzyga o skłonności lub pogardzie, odrazie lub ochocie, miłości lub nienawiści. Kto ma władzę nad zapachami, ten ma władzę nad sercami ludzi.”
“Gdziekolwiek się zwrócisz - gadanina. Jedni przekonują drugich. Wzdęci od swojej prawdy, z wąsami, bez wąsów, kobiety, mężczyźni, zwierzęta z podłożonym ludzkim głosem, sprzęt AGD do ciebie mówi, wdzięczy się proszek do prania, politycy mówią swoje, wychodzą z nich godzinne przemowy bez żadnych znaków przestankowych, ewentualnie z krótkimi przerwami na oddech. Bez szans na cisze, bez chwili na własną myśl, chyba że umrzesz.”
“Jesteśmy zniewoleni stanem rzeczy. Zagnał nas w kąt. Gramy takimi kartami, jakie nam społeczny los wcisnął w ręce. Przynosimy spokój, pogodę i ulgę jedynym zachowanym sposobem. Utrzymujemy na skraju równowagi to, co bez nas runęłoby w agonię powszechną. Jesteśmy ostatnim Atlasem tego świata. Chodzi o to, że jeżeli już musi ginąć, niechaj nie cierpi. Jeżeli nie można odmienić prawdy, trzeba ją zasłonić, to o s t a t n i jeszcze humanitarny, jeszcze ludzki obowiązek.”
“Wampir to przecież figura perwersji. (...) Pocałunek wampira to bardzo wyraźna metafora gwałtu. A sam wampir jest amoralny, wyzwolony z nakazów i zakazów społeczeństwa, które go przecież nie dotyczą, bo jest postacią z innego świata, więc wszystko mu wolno, wszystko może. Wampir przekracza jedno z najsilniejszych tabu w kulturze: tabu krwi. Wampir pijąc krew, koi głód. Czyli zaspokaja swoje popędy kosztem ludzkiego życia. Zupełnie jak seryjny morderca.”
“Delty cieniutkich czerwonych naczyń krwionośnych w białkach oczu i tuż pod skórą opowiadały o przeszłości pełnej alkoholu, chaosu, bezsenności i złych nawyków. Blizna ciągnąca się od ucha do kącika ust- o rozpaczliwych sytuacjach i braku kontroli nad impulsami. A fakt, że papierosa trzymał między palcem wskazującym a obrączką na palcu serdecznym (...) był kolejną historią o ludzkiej podłości zapisaną ciałem i krwią.”