Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "po ok mysl", znaleziono 62

Często się słyszy, że media są pasożytem.
Szkoła nie powinna być miejscem, gdzie ktokolwiek się meczy
Kiedy media czegoś nie wiedzą, starają się to wymyślić
Media lecą do zbrodni jak muchy do miodu.
Bycie singielką otwierało w mediach sporo możliwości.
Ile książek możesz przeczytać, jeśli nie będziesz tracić czasu na social media.
Zaginione nastolatki to zawsze gorący temat w mediach. Ludzie lubią czytać o takich rzeczach.
W mediach społecznościowych panuje zasada "wszystko albo nic": hojne pochwały albo pełen oburzenia gniew; pochlebcy i trolle.
Media gonią tylko za sensacją. Mają gdzieś prawdę, tak naprawdę całkowicie ignorując to, jak krzywdzą tych wszystkich ludzi.
Ludzie są głupi, nie będą dociekali prawdy. Wystarczy, że usłyszeli coś w mediach, a stało się to dla nich świętą prawdą.
Jak zauważył Jaron Lanier, futurolog zajmujący się technologią: reklama w mediach społecznościowych stała się formą manipulacji.
Konta w mediach społecznościowych są niczym okna do ich świata, otworzyli je na oścież, jakby chcieli, bym zajrzała do środka.
Jej nazwisko gwarantuje nagłośnienie tematu we wszystkich mediach. Gówno jest więc może i to samo, ale wentylator, w który może wpaść, już znacznie większy.
Literatura, zresztą film, teatr, obraz, rzeźba również media i prasa powinny być nośnikiem szeroko rozumianego dobra.
Media to zło tego świata, dają sławę, pieniądze, ale często odbierają godność i pchają ludzi do różnych nieczystych zagrywek
Kontakty z mediami były jak spacer po luźno umocowanej linie. Należało im dać tyle, żeby było widać, że policja z nimi współpracuje, ale nie aż tyle, aby zaszkodzić śledztwu.
Ja bym porównała media społecznościowe do „śmieciowego jedzenia” – szybko zaspokajają głód, ale w przeciwieństwie do relacji twarzą w twarz nie mają praktycznie żadnych wartości odżywczych.
Delfin to takie miłe zwierzę. Ciągle uśmiechnięte. Nawet kiedy meczy się w ciasnym basenie i kiedy umiera zaplątane w rybacką sieć na tuńczyki. Uśmiecha się, bo inaczej nie potrafi.
Życie nigdy nie jest proste. Wszyscy ci szczęśliwi ludzie w mediach czy na plakatach... Oni udają, to są kreacje. Myślisz, że istnieje choć jeden człowiek, który nie ma problemów?
Pogrzeb to prawie czarna dziura w mojej pamięci. Ze zdjęć wiem, że przyszło mnóstwo ludzi. Większość oczywiście dlatego, że sprawa przewijała się w mediach.
Z teoriami spiskowymi tak już jest. One przyciągają, łączą, sklejają, zbliżają ludzi do siebie bardziej niż kolejka w Biedronce, bardziej niż wyprzedaż w Media Markt, a nawet bardziej niż seks.
Od kilku lat trwała nagonka na szkoły. Media podgrzewały atmosferę, prześcigając się w sensacyjnym przedstawianiu błahych zdarzeń i cytowaniu wyrwanych z kontekstu wypowiedzi. Dyrektorzy szkół byli na cenzurowanym.
Podczas tych pierwszych konferencji tuż po zabójstwie niemal zawsze chodziło głównie o to, żeby powiedzieć mediom jak najmniej, a po prostu być obecnym, w imię nowoczesnej, otwartej demokracji.
Kozioł mieszka na podwórku razem z innymi zwierzętami, ale niezbyt mu się tu podoba. Twierdzi, że na wsi nic ciekawego się nie dzieje. Więc meczy i jęczy, a pozostali mieszkańcy podwórka go unikają.
Czy geniusze są doceniani we współczesnym, chujowym, konsumpcyjnym świecie pełnym płaskich lektur? Tu, gdzie o wartości pisarza świadczy liczba obserwujących na Instagramie, i to, czy potrafi się odnaleźć w social mediach?
No właśnie.
Ważną rzeczą w byciu kapitanem jest to, żeby jak wygrywamy, dać się cieszyć sukcesem wszystkim, którzy na to zasłużyli. A jak przegrywamy, to wyjść samemu na środek i solo tłumaczyć się z porażki, na przykład przed mediami.
No i właśnie takie teraz są media. Szybki artykuł, ludzie przeczytają, a jutro trzeba im dać nowe informacje, bo te są już mało interesujące. Za jakiś czas takich gazet będzie więcej i wychowamy pokolenie pelikanów, które łykną każdą bzdurę.
W mediach sprzyjających "dobrej zmianie" nazwa afera, odniesiona do działań PO i PSL oraz Koalicji Europejskiej, pojawia się zwykle w liczbie mnogiej, co ma stworzyć wrażenie wielkości procederów nazwanych tym słowem.
Dziś rolę Świętego Oficjum przejęły pisma recenzowane i media - pomyślała - i są w stanie zniszczyć praktycznie każdego. Te pierwsze za sprawą kamiennego milczenia, a te drugie z kolei pełnym oburzenia jazgotem.
Byliśmy dwiema osobnymi duszami, dryfującymi w oceanie obcych ciał, gdy los połączył nas w jedno. Jak kwiat potrzebuję wody by rosnąć , tak ja potrzebowałem Merii Reyes by żyć. Była moim całym światem, na niej się zaczynał i kończył
© 2007 - 2024 nakanapie.pl