Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "sam raz bez dobry", znaleziono 56

Nikt nie jest tak dobry jak sam o sobie mówi, ani tak zły jak o nim mówią inni.
Dobry człowiek woli sam cierpieć, niż na cierpienia patrzeć.
Niekiedy człowiek sam nie wie, czy to dobrze, że aż tyle pamięta. Bo raz, że nie wszystko było takie jak trzeba, a jak było dobre, to też przykro, że minęło i nie wróci.
Zabawne, jak człowiek po jakimś czasie wmawiania mu, że jest niewystarczająco dobry, sam w końcu zaczyna w to wierzyć.
- Zawsze trzymasz się przepisów i podziwiam to, Sam, lecz jurysdykcja dobrego człowieka rozciąga się aż do końca świata.
- Tak naprawdę ślub nic mnie nie obchodzi. (...) Po prostu pragnę dobrego życia.
Dobrego życia. Te słowa mocno we mnie uderzają. Sam nie wiem dlaczego. Może dlatego, że ja również wciąż tego pragnę.
Dobre wychowanie polega na ukrywaniu tego, jak wysoko człowiek ceni sam siebie, a jak nisko – innych.
Daj się kąsać i sam też wgryzaj się w świat, aż do połamania zębów. Oto sekret dobrego życia nie tylko na prerii.
Ludzie mówią do siebie, że nigdy się nie opuszczą, a pózniej człowiek zostaje sam. "Nigdy" nie jest dobrym słowem, bo to kłamstwo.
Vimes sam pierwszy chętnie by przyznał, że nie jest dobrym gliną, ale mógł sobie zaoszczędzić fatygi, gdyż wiele osób przyznałoby to za niego.
Jeżeli sam coś robisz, uważasz to za słuszne. Jest to zgodne z twoim kręgosłupem moralnym. Czyli jeżeli ktoś robi to samo, robi coś, co jest zgodne z twoim kręgosłupem moralnym. Tym samym czyni coś, co sam uważasz za dobre. Nie oszukasz tego. To czysta logika.
Jak wielki spokój zyskuje ten, kto nie baczy na to, co bliźni mówi, czyni lub myśli, ale na to tylko, co sam robi, by było sprawiedliwe i zbożne. Dobry bowiem człowiek nie powinien zwracać uwagi na błędy innych, lecz sam iść drogą prostą, bez zboczeń.
Wojna to rzemiosło, mały. A ja zawsze dobre rzemiosło ceniłem, szczególnie jeśli mogłem się cudzej roboty czegoś sam nauczyć.
... - tylko za sam ten zamysł po trzykroć zasługujesz na śmierć!
- po cóż taka szczodrobliwość, dobry namiestniku, całkiem wystarczy, mniemam, jedna tylko śmierć.
Zostałam wybrana, ponieważ byłam brakującym elementem w układance i sam fakt istnienia sprawiał, że mnie kochano. To całkiem dobry początek życia.
Ludzie potrafią być dla siebie podli na wiele sposobów, o czym sam się przekonasz, jak podrośniesz, ale ja uważam, że źródłem wszelkiej nikczemności jest stare dobre samolubstwo.
To NIEBO, które sobie wyobraził, które wydaje mu się prawdziwe i dobre, NIEBO, które jest GDZIEŚ TAM, to są tylko i wyłącznie jego wyobrażenia, które sam tworzy i przez które traci kontakt ze światem rzeczywistym. A to NIEBO jest TU!!!
Nigdy nie jest za późno, by spróbować jeszcze raz — wtrącił nagle Abrin, który, podtrzymywany przez Lavendera, stanął na nogi. — Sam się o tym przekonałem. Nate ma rację. Jesteś tym, co tworzysz. Czymś łagodnym lub potwornym. Czymś dobrym lub złym. Masz wybór. Musisz go jedynie podjąć w dobrym momencie. Takim, jak teraz.
Kochał w niej wszystko to, czego sam nie miał. Otwartość, czystość, współczucie. Ona była blaskiem i uśmiechem, a on należał do nocy. Chciał być dobrym człowiekiem, marzył o tym, ale niektórzy urodzili się lepsi od reszty.
- Dziś takie czasy, droga pani, że ledwo sąsiad sąsiadowi półgębkiem dzień dobry odpowie - nie przepadała za lokatorem z przeciwka. - On taki sam. Ani me, ani be, ani pocałuj mnie w dupę.
Sam nie wiem dlaczego, ale przyjęcie odpowiedzialności i podjęcie się opieki nad kocurem wyrwało mnie z odrętwienia. Czułem się, jakbym miał teraz nowy cel w życiu - mogłem zrobić coś dobrego nie dla siebie, lecz dla innej istoty.
dobre nastawienie do walki z chorobą, wiara w to, że się zwycięży, pozytywne myśli i tym podobne rzeczy wpływają pozytywnie na sam proces leczenia. To ważne, żeby wierzyć w sukces, ale tak jest ze wszystkimi działaniami, jakie podejmujemy.
Gdy dobra chcesz, sam dobrym stań się wpierw, Radości chcesz, uciszaj własną krew. Gdy wina chcesz, sok z gron wyciskaj w czarę. Ufasz-li w cud, umacniaj swą wiarę
- Już dawno do mnie dotarło, że życie niesprawiedliwe.
- Fakt - fuknął Leo. - Sam powinienem o tym pamiętać, zważywszy na swój wiek.
- Ale dobry władca zawsze będzie działał na rzecz bardziej sprawiedliwego świata. - Quentin zamilknął i się skrzywił.
Dzień dobry – powiedział Bilbo i powiedział to z całym przekonaniem, bo słońce świeciło, a trawa zieleniła się pięknie. Gandalf jednak spojrzał na niego spod bujnych, krzaczastych brwi, które sterczały aż poza szerokie rondo kapelusza. – Co chcesz przez to powiedzieć? – spytał. – Czy życzysz mi dobrego dnia, czy oznajmiasz, że dzień jest dobry, niezależnie od tego, co ja o nim myślę; czy sam dobrze się tego ranka czujesz, czy może uważasz, że dzisiaj należy być dobrym? – Wszystko naraz – rzekł Bilbo. – A na dodatek, że w taki piękny dzień dobrze jest wypalić fajkę na świeżym powietrzu.
- Tu masz rację. Człowiek niewiele znaczy bez tego co posiada. Bez samochodu, mieszkania albo domu. Bez dobrych ubrań...
- Bez gadżetów i wakacji spędzonych koniecznie za granicą. Im dalej, tym lepiej.
- A w końcu zostaje sam i nie zwróci mu straconego czasu.
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te które przegraliśmy. Kiedy dorośniesz odkryjesz, że stawałeś w w obronie kłamstwa, oszukiwałeś sam siebie i cierpiałeś z powodu błahostek. Jeśli staniesz się dobrym wojownikiem, nie będzie siebie o to obwiniał, ale nie pozwolisz również, by to się powtórzyło.
Taka to już dziwna cecha naszego narodu, że chętniej staje się przeciw czemuś niż za czymś. I zamiast popierać to, co dobre, woli wskazywać złe. Sam siebie też za nic nigdy nie obwinia, ale innych. I to na nich wylewa całą swoją złość, gdy coś mu się nie udaje. A zwłaszcza szlachcic pod tym względem jest szczególny. Musi mieć wroga, którego może obwinić za wszystkie swoje niepowodzenia, skoro sam siebie nie może.
Ludzie nie potrzebowali demonów czających się pod łóżkiem i czyhających, by podszeptami kusić, aby ostatecznie zaciągnąć swoją ofiarę do piekła. Mając taki sam potencjał do tego, co dobre i złe, ludzie mocno pracowali, by stać się swoim najgorszym koszmarem [...]
Od niepamiętnych wieków człowiek uważał za najgorszą obyczajowość tych czasów, w których sam żył. Wszyscy wiemy to dobrze z historii, a jednak wciąż się słyszy klątwy pod adresem własnej epoki. Wciąż wychwala się dawne dobre czasy i tak zwaną świetlaną przyszłość, chociaż doświadczenie nas uczy, że ludzie z tej świetlanej przyszłości będą naszą epokę nazywać starymi dobrymi czasami, a na swoją piorunować.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl