Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "swojego siebie", znaleziono 613

Jesteś robakiem! Można cię przewrócić na plecy tak, abyś nie mógł wrócić do swojej normalnej pozycji, i wtedy zobaczysz coś więcej, co jest ponad tobą.
- Ty to zrobisz, (...) leżąc tak będę konał z pragnienia.
Nieważne, czy opadniesz na dno, czy przepłyniesz z nurtem setki kilometrów, zawsze cię znajdę. Będę tym jedynym ziarenkiem piasku, które pokona ocean, byle tylko osiąść na swoim ukochanym kamyczku
Dziecko, przyszłaś tu, by się dowiedzieć, co jest prawdą, a co nie, ale niewiele mogę cię nauczyć ponad to, co już umiesz. Ty tylko jeszcze nie wiesz, że wiesz, dlatego resztę życia poświęcisz na uczenie się tego, co już masz w swoich kościach.
Bo jestem tak samo popierdolona jak ty i zakochałam się w poczuciu władzy, o którym od miesięcy nie mogę przestać myśleć. Bo zło czai się we mnie tak samo jak w tobie, tylko twoje cię definiuje, a ja przed swoim uciekam.
To, że potrzebujesz pomocy, żeby poradzić sobie z problemami nie czyni cię słabszą. Naprawdę słabi są ci, którzy nie potrafią przyznać, że nie poradzą sobie sami. To oni są słabi. Prosząc o pomoc i przyjmując ją, przyznałaś się do swojej słabości, a przez to pokazałaś jak jesteś silna. Ludzie słabi myślą, że pozjadali wszystkie rozumy i afiszują się ze swoją mądrością.
"Wszystko przepada, kiedy wszyscy o wszystkim wiedzą.
Gdzie się schowasz, kiedy ich wzloty będą twoimi upadkami?
To tak wiele, tak ciężko, tak dużo, to takie męczące.
Pozwól im dalej jeść, aż nie zostanie z ciebie nic.
Nie zaciskaj w nerwach swoich błyszczących ust.
Bo to, czym się tak delektują, niedługo straci swój smak.
A ja chcę cię lizać, dopóki smakujesz jak ty."
Należy stać za swoimi przyjaciółmi w trudnych chwilach. Należy trzymać ich za rękę, gdy jest najgorzej. Życie składa się z chwil, w których ktoś trzyma cię za rękę, i ważne jest, komu dajesz się za nią trzymać.
...o czym nie myślisz, tego nie żałujesz (...) dopóki życie nie zmusi cię, by stanąć twarzą w twarz z tym, przed czym próbujesz uciec. Ale gdy nadejdzie ta chwila, mury, jakie zbudujesz w swoim umyśle, runą z hukiem w gruzy.
Musisz wypełnić tablicę swojego życia tym, czego pragniesz. Jeśli wypełniłeś ją bagażem przeszłości, to zetrzyj ją czym prędzej. Zetrzyj wszystko z przeszłości, co Ci nie służy, i bądź wdzięczny, że doprowadziło Cię do tego miejsca i do nowego początku. Masz czystą kartę i możesz zacząć od nowa - tutaj, w tej chwili. Znajdź swoją radość i żyj nią!
Musisz wypełnić tablicę swojego życia tym, czego pragniesz. Jeśli wypełniłeś ją bagażem przeszłości, to zetrzyj ją czym prędzej. Zetrzyj wszystko z przeszłości, co Ci nie służy, i bądź wdzięczny, że doprowadziło Cię do tego miejsca i do nowego początku. Masz czystą kartę i możesz zacząć od nowa - tutaj, w tej chwili. Znajdź swoją radość i żyj nią!
Boisz się o swoich ludzi, ale nie wolno ci zdradzić się z tym przed dworem. W dzień dźwigasz pancerz tak ciężki, że z nadejściem nocy opuszczają cię siły. W nocy jesteś tylko człowiekiem, a strach to ludzka rzecz.
Strach jest jak zimna woda: w małej dawce nie szkodzi, pomaga się skupić na tym, co ważne, ale jego nadmiar może cię zmrozić. Musisz stworzyć sobie w umyśle takie małe pudełko, schować do niego swój strach i zamknąć je na klucz.
Boże dlaczego mnie opuściłeś? Ufałem ci! Porzuciłeś mnie, swojego syna! Bóg spogląda na niego i odpowiada: Nigdy cię nie opuściłem synu.Wysłałem po ciebie tratwę, łódź i helikopter. To ty odwróciłeś się ode mnie.
Kochałaś kiedyś kogoś tak mocno, że wszystko bolało cię z emocji? Wiesz, jak to jest oddać komuś swoje serce na tacy i obserwować, jak go nie przyjmuje? Przeszło ci przez myśl, jak cholernie się cierpi, gdy myślisz o kimś w każdej minucie swojego życia, a ta osoba traktuje cię jak zabawkę i ucieka, kiedy robi się poważnie?
- Rozumiesz, że to czyni cię wyjątkową?
- Niby co takiego?
- Nie rozpamiętujesz. Jesteś w stanie powiedzieć mniejsza o to, choć przecież musiałaś bardzo cierpieć. Ty nie grzebiesz w swym cierpieniu, nie wracasz do niego. Idziesz dalej. Tylko nieliczni to potrafią.
Są księgi, w których nie powraca się do raz przeczytanej strony — powiadał z namaszczeniem — Życie cierpi na wieczny kręcz karku, co uniemożliwia oglądanie się wstecz. Bierzmy z niego przykład. Przeszłość należy do Śmierci, która z zazdrością strzeże swego dobytku.
Języki, podobnie jak księgi, pachną rozmaicie. Jedne trawą, inne ciepłym mlekiem lub morzem. I barwę ma każdy swoją: niebieską, czerwoną, złotą. Nawet posmak po słowach zostaje w ustach odmienny. Bywają spokojne i niespokojne…
Zdrada nie jest jakimś tam błędem. Jeśli kogoś kochasz, nie będziesz w stanie zdradzić, nie będziesz w stanie oddać swojego ciała nikomu innemu. (...) Zdrada to świadomy wybór. Dokonany, bo gówno cię obchodzi własny związek.
Zawsze wykazywała ponadprzeciętną świadomość własnych braków, nawet wtedy gdy nie potrafiła ich zmienić, a teraz próbowała podzielić się z księciem swoją odwagą, gdy ten - często w depresji albo chory - stawał wobec nadal nieprzyjaznej rodziny i coraz bardziej obojętnego świata.
Żyłeś, a właściwie istniałeś, bo ciężko to, co wyprawiałeś, nazwać życiem, te wszystkie kłamstwa i kłamstewka, w których się nurzałeś, które coraz bardziej cię pochłaniały, zamazując prawdziwość dookoła. Nie tylko zmieniałeś tym swój świat, ale wszystkie światy do twojego przyległe.
Prywatne światy, które ludzie tworzą na własny użytek, są jak otwarte księgi, z których można wyczytać historię ich życia. Bo każdy zapełnia ten swój własny świat tym, czego mu brakuje i czego bardzo pragnie. Pod tym względem wszyscy jesteśmy tacy sami.
Dziwne. Obawiam się, że byłeś dla niej dużo ważniejszy, niż zawsze twierdziłeś. Ona ukryła cię w swoim sercu, bo tak strasznie żałowała waszego rozstania. Potem złapała ochłap w postaci obecnego męża, żeby tylko mieć rodzinę. Takie antidotum na miłość...
Jeśli chcesz być szczęśliwy musisz zrozumieć, że manipulowanie poczuciem winy jest taką samą manipulacją jak każda inna. [...] Gdy przejmiesz kontrolę nad swoim życiem i przestaniesz pozwalać innym na używanie poczucia winy, aby cię kontrolować, staniesz się szczęśliwszy.
Wiem, że wieczorem odwiedzą cię ci, których kochasz, którzy cię interesują, ci, co nie zakłócą twojego spokoju. Będą ci grali, będą ci śpiewali, zobaczysz, jak jasno jest w pokoju, kiedy palą się świece. Będziesz zasypiał, wdziawszy swoją przybrudzoną, wieczystą szlafmycę, będziesz zasypiał z uśmiechem na ustach. Sen cię wzmocni, przyjdą ci po nim do głowy mądre myśli. I już nie będziesz umiał mnie wypędzić. Ja zaś będę strzegła twego snu.
Dopadnę cię, skurwielu! - rzucił detektyw. - Zapamiętaj to sobie dobrze albo najlepiej wytatuuj na tyłku. Dopadnę cię! - Do zobaczenia - odparł Savich. - Wkrótce - dodał groźnie i posłał Duncanowi pocałunek. Adams szybko przeprowadził swojego klienta obok Hatchera, który wpatrzył się w sędziego. - Jak może pan pozwolić mu stąd odejść wolno? - spytał. - Nie ja, detektywie Hatcher. Prawo.
Miłość, prawdziwa miłość, to bycie dostrzeganym. Ktoś cię zna. Zna twoją najbrzydszą cząstkę i mimo to kocha cię. I... Myślę, że ludzie, którzy się kochają, stają się czymś nowym, czymś więcej niż sumą swoich części, rozumiesz? Jakbyście tworzyli nowy świat, który istnieje tylko dla was dwojga. Jesteście bogami własnego kieszonkowego wszechświata.
– Przez całe twoje życie trzy­ma­ją cię na uwię­zi – mówi – by nie na­ru­szyć po­rząd­ku świa­ta. Ale przy­ku­ty łań­cu­chem pies myśli tylko o swym nie­szczę­snym po­ło­że­niu i krę­pu­ją­cych go oko­wach. Mogą po­zba­wić twe ciało jego mocy, ale nie są w sta­nie we­drzeć się do twej głowy.
Mam potwornie silne przeczucie, że nie nacieszysz się długo tym swoim cwanym wybrnięciem z obecnej sytuacji, bo zaraz wywiniesz kolejny numer, na którym i ponownie cię przyłapię, i za który nie zawaham się osobiście spakować twoich rzeczy oraz wywalić ich za teren mojej placówki.
Śmierć jest czystą, destrukcyjną siłą, jak kula do burzenia murów. Uderza, niszczy twoje życie i zaczynasz je odbudowywać. Natomiast niewiedza - ta niepewność, ten cień wątpliwości - bardziej upodabnia śmierć do działania termitów lub innych niestrudzonych owadów. Zżera cię od środka. Nie możesz tego powstrzymać. Nie możesz odbudować swego życia, ponieważ niepewność wciąż będzie cię dręczyć.
Wiesz, słowa „kocham cię” są powtarzane nieustannie na całym świecie. Można by powiedzieć, że są oklepane. Tak naprawdę ważne jest nie to, kto je mówi, ale co czuje w sercu, w swej duszy, wypowiadając je. I to właśnie odczucia, a także nasze emocje nadają tym słowom sens. W nich tkwi siła i prawdziwość.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl