Witam Wszystkich zwartych i gotowych :-) Jestem już po kawie i ciachu, dostałam kopa energetycznego, co prawda domek jest juz na zicher wyglancowany,...
Cześć:) Ja już po kawie a przed niedzielnym rosołem.
Czytam zwykle leżąc na łóżku, lubię czasem coś podjadać ;), ale jeszcze mi się nie zdarzyło, bym usmarowała jakąś książkę.
Jeśli chodzi o te spotkania autorskie, to plusem jest, że nie jestem jednym z wielu uczestników siedzących gdzieś tam, z tyłu, tylko reprezentuję bibl...
To nie tak, że była leniem, co to, to nie, po prostu jako nowemu pracownikowi niektóre obowiązki służbowe zajmowały więcej czasu, niż reszcie zgranego...
I to są wakacje ;D Lena, baw się dobrze!
Tu napiszę krótko - druga część nie była planowana, choć moja bohaterka biega mi po głowie i czasem tupie mocno by o sobie przypomnieć.
Spadną wszystkie maski, wyjdą na jaw skrywane sojusze, a ludzkość i drolle stoczą ostateczną rozgrywkę.
No ale, ad rem, czas na cytacik: "Pielgrzymi ciągnęli mniejszymi grupami, bo tak było łatwiej o nocleg i żywność, ale miało to też swoje złe strony, ...
Jakiś czas później zostaje uprowadzony jedyny wnuk Degroofa, a porywacz stawia dziwaczne żądania.
Z czasem wchodzą z nimi w nietypowy układ, który wywraca ich życie do góry nogami.
Niespodzianka Był czas zimowych ferii.