Fajne, ale bywa też uciążliwe.
Jeśli ktoś oglądał film Coco, to ten niezbyt mądry pies głównego bohatera to właśnie Xoloitzcuintle.
Bywało, że akceptowała nawet inkasentów z elektrowni :) Co nie oznacza, ze nie darła się na nich - bo się darła.
Od początku (choć bywam upiornie logiczna i zdroworozsądkowa) mówiłam, że pies się pojawi w odpowiednim momencie.
Ten głód emocji nie do końca bywa bezpieczny (wspinanie na skały bez zabezpieczenia, galopada na wściekłym koniu przez las), ale przynajmniej się nie ...
Lekarz u nas nie bywał.
Eloisa James - Szalone pocałunki Wydawnictwo Amber Tłumaczenie: Małgorzata Stefaniuk Korekta: Hanna Lachowska Halina Lisińska * Uszy Blue [konia] pod...