Do Martagieks: Jako jedyna dobrze zinterpretowałaś moją wypowiedź.
Jest taki dzień, pomiędzy światowym Dniem Odlewnika (10.12), Dniem Chruścika (11.12) a Dniem Palenia Świec dla Aniołków (15.12) i Polskim Dniem bez Pr...
Były telenowele, a jakże, obowiązkowy okres dojrzewania nastolatki:P (pierwsza to była "Maria" z taką złotowłosą laleczką, której ukochanym był Juan C...
Cały czas żałuję, że nie powstrzymałam jej przed złożeniem CV u tego fiuta ... nie powiedziała mi, że to zrobiła, rzadko rozmawiamy o mojej pracy i .....
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Włączasz tumiwisizm i znikasz z rzeczywistości, a panowie w białych kitlach nie przypinają cię do łóżka, taki jesteś zrelaksowany
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Ja też zazwyczaj czytam więcej niż jedną na raz, ale to dlatego, że czytam bardzo różne rzeczy.
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
A różnica jest taka, że gdy sięgam po bajkę to jakoś się do niej dystansuję, wiem, że nie jest to realna historia.
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Ja to widzę trochę w ten sposób : jeżeli robisz coś w czynie społecznym, fajnie - taki wolontariat, ale jeżeli ktoś miałby Ci płacić za pracę np. w sc...
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."
Po raz setny czytała napis nagrobnej płyty: "Można odejść Na zawsze, by stale być blisko..."