Jestem betsy, (nie chcieli mnie tak nazwać, bo nick był już zajęty, mam też nowego avatara, hortensję).
Już od jakiegoś czasu jestem na Kanapie i tylko tutaj się udzielam, jednak na LC dalej jestem jedną nogą.
– spytałem. – Że to nie ja jestem?
Wiedział, że nie jestem maszyną, mam swoje życie i za pomoc, jaką mu okazywałam, gdy tylko mogłam, powinien mnie na rękach nosić, bo ratowałam go nie ...
W końcu jestem prowodyrem i pomysłodawcą wątku :-) Efektem jest przeredagowane opowiadanie z roku 2004 pt "Ostatnia sprawa Washingtona Crane'a".
Dopiero wezwany na pomoc syn sąsiada zdołał przerzucić dźwignię ze wstecznego na luz, a w tym czasie etui z okularami przeciwsłonecznymi, nieodzownymi...