Szczególnie nowi kanapowicze o to pytają dlatego włączyłam się do dyskusji, bo w takiej formie punkty są niepotrzebne.
W owym czasie Bow Street Runners miało charakter prywatnej agendy detektywistycznej a Scotland Yard jeszcze nie istniał. ...zachichotałam, zerkają...
Dziś jestem kobietą - w wieku, w którym o datę nie wypada pytać (o ile wiem, to już od gdzieś od dwudziestu pięciu lat nie wypada).
– pytał wściekle z białą pianą na zsiniałych ustach.
Łapczywie całował moją szyję, a potem wyciągał nóż i podcinał żyły, po czym zlizywał moją krew.
Moje najmłodsze dziecko jest nadpobudliwe.
Wpadłam do gabinetu Chrisa po to moje słodkie cielątko, potem pojawili się Ci panowie tutaj.
– rzekła pośpiesznie pytawszy retorycznie.