Ja także mam pewne pytanie do Pana.
Poprawiamy je w miarę możliwości.
Savile'a (Megashit na miarę roku albo i całego millenium) 2) Zachęcił mnie zdecydowanie Robert E.
W zaistniałych okolicznościach kontemplacja krajobrazu wydawała się jedyną w miarę rozsądną, energooszczędną rozrywką.
WSTĘPU TYTUŁEM: Był sobie raz pan George Lucas - reżyser filmowy (dobry znajomy zresztą pana Stevena Spielberga) i pewnego razu wymyślił sob...
"ciary" i wywarła na u mnie wrażenie niepokoju i grozy był "Cmętarz zwierząt" King'a.
Nie zwracamy w ogóle uwagi na szczegóły, dopóki dana osoba i (lub) dany szczegół nie zaczną być dla nas istotne.